Ludzie, których kreatywność i zmysł innowacji często napędzane były psychodelikami.

0
James Fadiman Fadiman- facet, który stworzył komputerową myszkę oraz wymyślił technikę "kopiuj i wklej", która uznawana jest za jedno z większych postępów w technice- zainspirował się do działania dzięki LSD. Był jednym z wielu inżynierów, którzy brali udział w sesjach LSD prowadzonych przez International Foundation for Advanced Study (IFAS) w celu zbadania zależności między LSD a zwiększoną kreatywnością. IFAS założył Myron Stolaroff po tym, jak podróż LSD zainspirowała go do tego by rzucić dotychczasową pracę i poświęcić swoje życie studiowaniu działania kwasu u boku Ala Hubbarda. Myron Stolaroff: Jednego dnia nauczyłem się więcej o rzeczywistości i o tym, czym tak naprawdę jesteśmy jako istoty ludzkie niż mógłbym to sobie wcześniej wyobrazić. Uważąm, że było to najważniejsze odkrycie jakiego kiedykolwiek mógłbym doświadczyć i nie było dla mnie nic ważniejszego niż to, by odkryć cały potencjał LSD. Steve Jobs Po tym jak Jobs po jednym semestrze nauki rzucił studia związane ze sztuką, doświadczył on pierwszego tripu LSD. Wyjechał do Indii gdzie poznał Steve Wozniaka, pracownika Hewlett-Packard, którego również LSD zainspirowało do działania. Tych dwoje połączyło siły i założyli Apple. Jobs, który zawsze utrzymywał, że LSD było "jednym z dwóch czy trzech najważniejszych rzeczy jakich doświadczył w życiu". Nie wstydził się on swojej miłości do LSD i znany był z tego, że potencjalnych pracowników podczas rozmów kwalifikacyjnych pytał, czy zażywali kiedykolwiek LSD. Wzięcie LSD było dla mnie głębokim przeżyciem, najważniejszą rzeczą w moim życiu. LSD pokazuje ci, że jest inna strona medalu- nie pamiętasz, kiedy się to przed tobą ukazuje, ale po prostu to wiesz. Wzmocniło to moje poczucie tego, co jest ważne- tworzenie nowych, wielkich rzeczy zamiast zarabiania pieniędzy, umieszczanie tego w strumieniu historii i świadomości ludzkiej - a to wszystko jak najlepiej i najmocniej mogłem. Aldous Huxley Psychodeliki miały decydujący wpływ na dzieła tego znanego autora. Głębokie doświadczenie z LSD zainspirowało go do napisania jednych z jego najbardziej znanych dzieł: "Drzwi percepcji" i "Niebo i piekło". Jego związek z psychodelikami pojawił się w kilku jego książkach, jak np. w najpopularniejszym jego dziele "Nowy, wspaniały świat", w którym pojawia się narkotyk o nazwie "soma". W swojej powieści "Wyspa" Huxley napisał o leku "moksha"- magicznym narkotyku dawanym mieszkańcom Pala podczas krytycznych momentów ich życia oraz w czasie, gdy umierali- by pomóc im zrzec się ich śmiertelnych więzów. Co ciekawe, Huxley będąc na łożu śmierci sam wziął LSD. Przysłał też Albertowi Hoffmanowi, odkrywcy LSD, kopię "Wyspy" z wiadomością: "Do dr. Alberta Hoffmana, prawidzwego odkrywcy leku moksha. Od Aldousa Huxleya." Alex Grey Artysta nie zbyt popularny, znany ze swojej duchowej i psychodelicznej sztuki. Jego obrazy ukazują południki ciała i czakry, zwane "lustrami sarkalnymi". Używał on LSD do napędzania swojej artystycznej ekspresji. Jednakże to jeden z tripów okazał się kluczowy- jak Grey powiedział: "wizja jakiej doświadczyłem w 1976 zmieniła moją pracę i nastawienie do życia". Francis Crick Znany biolog molekularny, który utrzymywał, że to właśnie podczas tripa na LSD doszedł do modelu sruktury DNA w postaci podwójnej helisy. Kary Banks Mullis Mullis, biochemik który w 1993 roku wygrał nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za swoje udoskonalenia techniki łańcuchowej reakcji polimerazy, stwierdził w 1994 roku w wywiadzie dla "California Monthly", że "brał sporo LSD". Doszedł nawet do wniosku, że "doświadczenie LSD było z pewnością najbardziej istotną lekcją jakiej się nauczył". Ralph Abraham Znany amerykański matematyk utrzymywał, że to właśnie spostrzeżenia do których doszedł na psychodelikach były kluczowe dla jego matematycznych teorii. H.R.Giger Giger stał się w 1960 roku rozpoznawalny i zdobył uznanie na całym świecie dzięki swoim wizjonerskim dziełom stworzonym z pomocą farby w sprayu. "Necronomicon", przegląd jego najbardziej kreatywnych dzieł, skłonił reżysera Ridleya Scotta do zatrudnienia do jako projektanta artystycznego dla pozaziemskich potworów w "Obcym". W rezultacie Giger zdobył w 1980 roku Oscara w kategorii efektów specjalnych.
0.042847156524658