Najbardziej wykręcone teorie fanów "Władcy Pierścieni"
0
Tom Bombadil to Czarnoksiężnik z Angmaru
Tom Bombadil to pozytywna postać, jednak wielu fanów twierdzi, że da się w nim dopatrzyć trochę zła. Niewątpliwie wpływ na to ma niewiele szczegółów, jakie Tolkien zaserwował nam na jego temat. Co wiemy na pewno? Tom miał kasztanowatą brodę. Nosił niebieski kubrak, żółte buty i wysoki kapelusz. Był bardzo stary. Kiedy Frodo zapytał go, kim jest, ten odpowiedział mu, że jego imię jest jedyną odpowiedzią i że był wcześniej, niż cokolwiek innego. Pamięta czasy, gdy w Śródziemiu nie było jeszcze zła.
Według teorii stworzonej przez fanów, Tom Bombadil i Czarnoksiężnik z Angmaru to jedna i ta sama osoba. To, co możemy wyczytać z kart powieści, to fakt, że Tom i Czarnoksiężnik nigdy nie byli widziani razem. Dość słaby dowód. Czytając dalej możemy dowiedzieć się, że pierścień nie ma nad Tomem żadnej władzy, oraz że widzi Froda, gdy ten przywdziewa pierścień. Według autora teorii o jedności postaci Toma i Czarnoksiężnika, ten drugi tak samo reaguje na pierścień. Co więcej, podczas narady u Elronda, która miała wyłonić osobę odpowiedzialną za zniszczenie śmiercionośnego przedmiotu, władca Rivendellu nie zgadza się na powierzenie pierścienia Bombadilowi. Co prawda argumentuje to faktem, że Tom może go po prostu zgubić, nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push();
Pierścień reprezentuje grzech pierworodny
Tolkien był niezwykle gorliwym katolikiem, przez co wielu wierzących usilnie dopatrywało się w jego książkach ukrytych znaczeń. Co prawda autor niejednokrotnie zaznaczał, że jego powieści nie zawierają żadnych biblijnych powiązań, do niektórych to niestety nie docierało.
Jedna z teorii głosi, że pierścień jest symbolem grzechu pierworodnego, a Frodo to sam Chrystus, którego przeznaczeniem jest zbawienie świata... Autorzy biblijnych teorii idą jeszcze dalej. Według nich, elficki chleb Lembas to alegoria komunii świętej. Jeśli mamy Chrystusa, grzech pierworodny, to muszą być też istoty najwyższe. Tak więc Sauron to rzecz jasna szatan wcielony, a postać Iluvatara to uosobienie Boga.
Czytaj dalej 1/5
Caoth