Zbiór ciekawych sposobów na zadawanie ludziom bólu w oparciu o metody z przeszłości

44
6.  Przeciąganie pod kilem 

http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/5536756108dc4_fe42b522fccec69b29d0dda3e221b8f6.jpg

Na ziemi z wymyślaniem metod zadawania bólu jest znacznie łatwiej niż na morzu, bo co to za sztuka tak po prostu kogoś utopić, ale dla kreatywnego człowieka nie ma sytuacji bez wyjścia. 
Ludzi - w zależności od efektu jaki chciano uzyskać - przeciągano od burty do burty lub od dziobu do rufy - co swoją drogą najczęściej było rodzajem kwalifikowanej kary śmierci.

Ofiary zanim utonęły miały szansę zaznać odrobiny rozrywki dzięki skorupiakom przyczepionym do dna statku, które rozcinały ich ciała. Okrętowy medyk mógł w razie potrzeby zarządzić więcej niż jedno takie przeciąganie. 

5. Inspiracja mitem o Pazyfae 

http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/55367561ccc84_fe42b522fccec69b29d0dda3e221b8f6.jpg

Pazyfae była matką Minotaura. Zgodnie z mitem był on owocem jej związku ze świętym bykiem, podarowanym kobiecie przez Posejdona. Dedal wybudował dla Pazyfae drewnianą krowę, w której się ukryła, żeby podstępnie oszukać swojego kochanka (albo może żeby stać się dla niego bardziej atrakcyjną).  
A teraz wyobraźcie sobie, że zabawę w Pazyfae organizowano na rzymskich igrzyskach. W rolach głównych - rzymskie niewolnice wysmarowane krowim śluzem i dzikie byki. 

4. Zjadanie żywcem 
http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/55367561309a6_fe42b522fccec69b29d0dda3e221b8f6.jpg

Mało kreatywne, bo co to za sztuka tak po prostu rzucić człowieka zwierzętom na pożarcie? Gdzie finezja?! Tę formę zadawania bólu ratowały jedynie pomysły takie jak  przywiązanie nasmarowanego miodem człowieka do drzewa w pobliżu mrowiska. Podobno zdarzało się też zakładanie na głowę nieszczęśnika klatki ze szczurami, które zajmowały się zjadaniem fragmentów tej części ciała.

3. Rosyjska tortura wodna

http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/5537915c94246_4731a502b71328e679a76de5094db2f4.jpg


Podobno bardzo gustował w niej car Iwan IV Groźny, a przejęli ją funkcjonariusze policji politycznych w następnych latach rosyjskiej państwowości. Polegała na polewaniu nagiego skazańca na przemian wrzącą i lodowatą wodą. Prowadziło do stopniowego zejścia skóry za sprawą rozszerzalności temperaturowej. Nie trzeba wspominać o bólu jaki wywołuje zetknięcie skóry z wrzącą wodą. 
Jaka była wada tego rozwiązania? Zastosowanie jej zazwyczaj kończyło się zgonem. Za to jeśli do niego nie doszło, pozbawiona skóry ofiara zazwyczaj prosiła o śmierć. Aby dodać demonizmu całej egzekucji, do jej dokonania czasami zmuszano najbliższych przyjaciół lub rodzinę ofiary. 

2. Garnek ze szczurem 

http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/5536756174c59_fe42b522fccec69b29d0dda3e221b8f6.jpg

Garnek ze szczurem przystawiano do pępka lub do odbytu i podgrzewano tak, aby szczur zaczynał wygryzać sobie drogę ucieczki poprzez ciało szczęśliwca. 


1. Skafizm 


http://i1.kwejk.pl/k/ckeditor/pictures/2015/04/images/Karol/ljdfsglkjlkjlkjlkjlkj/553675614d910_fe42b522fccec69b29d0dda3e221b8f6.jpg


Jest to jakaś forma zjadania żywcem, ale bardziej pomysłowa. Wymyślili ją starożytni Persowie, których dorobek kulturowy w zakresie zadawania bólu jest dość okazały. 

Najpierw ofierze wyłupiano oczy i wkładano ją do czegoś w rodzaju wanny, tak aby nogi i głowa wystawały na zewnątrz. Puste oczodoły polewano mlekiem i miodem. 

Ślepego i lepkiego słodziaka pozostawiano na słońcu, żeby muchy zwabione zapachem łakoci składały jajeczka w oczodołach.

Po wykluciu larwy żywiły się mózgiem. Jeden z obalonych królów umierał w ten sposób 17 dni.
0.06850790977478