Nie żyje krowa-uciekinierka z Nysy

1
Krowa zmarła na zawał podczas transportu krótko po tym, jak została schwytana.

Pod koniec stycznia krowa uciekła z punktu skupu, stając się gwiazdą Internetu - głównie dzięki brawurze, z jaką wydostała się na wolność (zniszczyła metalowe ogrodzenie, a jeden z pracowników rzeźni skończył z połamanymi żebrami i złamaną ręką). Przez ostatnie tygodnie krowa przebywała na jednej z wysp na jeziorze Nyskim i choć służby usiłowały przechwycić krowę (m.in. przy pomocy drona [!]), krowa aż do zeszłego tygodnia cieszyła się wolnością.



W końcu kilkuosobowa grupa "tropicieli" złapała uciekinierkę, która wydostała się z wyspy i przebywała w okolicy wsi Siestrzechowice. Krowa została postrzelona kilkoma pociskami ze środkiem usypiającym (tylko dzięki temu udało się ją złapać), a następnie miała trafić do gospodarstwa starosty nyskiego. Niestety w trakcie transportu zwierzę zmarło na zawał. Nie wiadomo, co mogło go spowodować - mógł to być stres, ale mogła się również do niego przyczynić zbyt duża dawka leków usypiających.

0.051626205444336