Życie i szkoła

co to są "amatoskie gilmiki"? bo przyznam szczerze że mnie to zaciekawiło

@Pluszak Komandos gość się naprodukował, a ty się literówek czepiasz

@FaceciToLampucerzy Bo kobiety mają jakieś zje*ane potrzeby. Większości chłopakom wystarczy tylko jedno.

@FaceciToLampucerzy Ło kurna, czekałem na odpowiedź ze strony kobiet na konto @KobietyToLapucery. Tyle, że kobiety nie potrafią nawet nowej nazwy użytkownika wymyślić...

@FaceciToLampucerzy @RomanNieBudzącySympatii Wiesz, akurat widać że ta nazwa jest taka celowo. Przynajmniej każdy od razu widzi w którego użytkownika wymierzony jest atak. Z inną nazwą jej komentarze mogłyby brzmieć po prostu jakby była feminazistką, a nie jakby sobie robiła żarty z konkretnego użytkownika.

@FaceciToLampucerzy @ariel554 Wiem, że widać... To miałbyć komentarz w stylu @KobietyToLapucery

@RomanNieBudzącySympatii No ok. Ale lepiej nie zniżać się do takiego poziomu.

@Chopek18 >Statystyczny kwejkowicz >Dojrzały człowiek Pick one. Przypomnę, że Uśredniony Użytkownik Kwejka (UUK, czyli odgłos wydawany przez małpy) ma 15 lat i seks zna z filmów p***o.

@Chopek18 "i w ogóle po co mieć chłopaka/dziewczynę" * pozdrawiam ps. seks nie jest najważniejszy w związku

@Chopek18 @Pluszak Komandos dla niektórych seks to jedyny powód dlaczego są w związku

@Pluszak Komandos Oczywiście że nie jest. Można seks uprawiać rzadko albo wcale (jeśli obu stronom to odpowiada), ale jeśli dla którejś ze stron seks jest nieudany, to zaczyna się to przekładać na inne aspekty w związku.

@Pluszak Komandos Czytanie ze zrozumieniem natomiast jest najważniejsze

@ariel554 O, to to! Miałem trzyletni związek, który pod każdym względem, poza kwestiami łóżkowymi był super. Tylko mieliśmy zupełnie niekompatybilne upodobania, preferencje i zapotrzebowanie (by złamać stereotyp - to ona potrzebowała więcej), co w końcu sprawiło, że ostatni rok związku rozmawialiśmy o naszym rozczarowującym życiu seksualnym i próbach naprawy tego, bo jednak naprawdę nam na sobie zależało. W końcu dla obopólnego zdrowia psychicznego musieliśmy się zgodzić, że to się nie uda, bo nawet współpraca z seksuologiem nie przynosiła żadnych rezultatów. Plus jest taki, że rozeszliśmy się jak dorośli ludzie i dalej jesteśmy ze sobą w bliskiej relacji. I obydwoje bez stałych związków. A mówią, że to czaple mają problem, jak stracą partnera ^^

Wiesz, to zależy. Myślę, że na pewno są i tacy, o których ty piszesz, ale są i inni. Są też i ludzie, którzy jak się poznają nie znają swojego dokładnego wieku. Podam przykład mojej znajomej. Ma ona 27 lat, ale w ogóle na tyle nie wygląda i z wiekiem się nie afiszuje. No i poszła sobie na drugi kierunek studiów i znalazła chłopaka lat 20. Jakiś czas utrzymywali koleżeńską relacje i w sumie pytanie o wiek nie padło, nikomu nie przyszło to do głowy, nie wiem. Potem się zaangażowali bardziej i w końcu związek. W każdym razie nawet nie wiesz, jaki był zdziwiony, że jej już bliżej do 30stki :D No, ale nie przeszkadzało mu to jakoś szczególnie.

1. kobiety wolą z reguły starszych facetów,a mężczyźni młodsze partnerki, nie wiem dlaczego tak jest ale popytaj koleżanek to zobaczysz że jednak się to zgadza 2. kobiety szybciej dojrzewają i już w wieku 16/17 lat są "laskami" a ich rówieśnicy w tym wieku nie wyglądają tak fajnie jak ich kilka lat starsi koledzy (popatrz po swojej klasie na laski i na facetów czy też są przystojni) 3. starszy facet zazwyczaj ma już pracę i własny samochód (niektórzy mieszkanie) więc jest pod względem ekonomicznym ciekawszy niż rówieśnik to chyba tyle :P przyznam że też mi się podobają młodsze i nie raz oglądam się za takimi nawet 10 lat młodszymi laskami

@Pluszak Komandos 2. Kobiety -według badań i statystyk- szybciej też z reguły zaczynają inicjacje seksualną - i nie mówie tu o samym seksie, ale też masturbują się gdy mają mniej lat niż ich męscy odpowiednicy. Czyli gdy kobieta już przerobi to i owo, facet dopiero zaczyna podejmować ten temat.

Anonimowy - odpowiedź najczęściej jest trywialna - młodsze sa ładniejsze i większość facetów jak ma możliwość wybierze zgrabne i młode ciało, chociaż oczywiście sa wyjątki ale to kwestia gustu nie reguły

@Pluszak Komandos Jeżeli kręcą cię 10 lat młodsze to oznacza, że nie szukasz miłości a kogoś, kto się będzie tobą opiekował na starość, czyli służącą. PS Później nie płacz, że zostawiła cię dla młodszego.

I dlatego faceci powinni się wiązać z młodszymi 10-15 to różnica w sam raz libido na podobnym poziomie, do tego doświadczony facet dla młodej dziewczyny to super sprawa

@Anon akurat największe libido mają kobiety po 30

@Pluszak Komandos Dorośnij, chłopczyku. Nie fizycznie - umysłowo. Bo nie ma nic gorszego niż Piotruś Pan. Albo zacznij spotykać kobiety.

To zależy w jakim względzie "doświadczony". Ja bym nie chciała faceta, który uprawia seks ze wszystkim co na drzewo nie ucieka i generalnie wystarczy mu skinąć palcem i już go można mieć. Za to, w rozumowaniu - facet z zasadami, po jakimś związku, dwóch czy trzech, to nie mam większych przeciwwskazań. Z tym, że to też ma pewne minusy. Np. to, ze faceci szybciej umierają albo gdy mamy 50 latkę z facetem 75 lat: on już mało kiedy może (o ile w ogóle), a on wciąż może, i co? I lipa. Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji, ale uważam, że najlepiej dobrać się pod kątem podobnych doświadczeń i priorytetów, z seksem włącznie.

@Pluszak Komandos Ty miałeś chyba 25 lat? Za 15 latkami się oglądasz? Pluuuuuuszak :D

@Venadia 27 :P heh lata lecą jestem na kwejku już od 2 lat :) @anonka dlaczego mnie obrażasz? napisałem tylko jak to wygląda z mojego punktu widzenia nikogo nie obrażając więc to chyba jednak ty powinnaś dorosnąć bo zachowujesz mała rozkapryszona dziewczynka

A co ci pluszak przeszkadza? Przecież nie napisał, że gwałci o 10 lat młodsze kobiety, tylko że mu się takie podobają. Jak jest zgoda z obu stron, to co w tym złego?

^Przecież ja tylko go zaczepiam i się śmieje. I wydaje mi się, że on również zauważył, że nie mam do niego problemu. @Pluszak Komandos To pardon, prawie pełnoletnie! :D

@Anon Ostatni To złego, głupi ciulu, że jak ona ma poniżej 15, to nie ważne, czy chce, czy nie, sprawa ląduje w prokuraturze. I tego dotyczył żart.

wyrywanie na wiek? hmm... rok czasu poświeciłam na prowadzenie doswiadczeń na sobie i mam pewien ogląd sytuacji (półtora tuzina kolesi "na kawkę" nie na jakieś ons to chyba coś ;)) Materiał badawczy: między namłodszym a najstarszym było 30 lat róznicy, wielu było młodszych, wielu starszych, niewielu rowieśników. I powiem tak: lecę na wiek, wolę starszych, bo zwyczajnie da się z nimi pogadać... bardziej, lepiej, ciekawiej. Do młodszych musisz mieć jakąś inicjatywę, oni często wgl nie potrafią nawet rozmawiać z kobietami, zrobić pierwszego kroku itp. Starsi? O ile nie są obleśnymi lubieżnikami których wzrok niczym x-ray będziesz czuć na swoich cyckach są o wiele lepszymi rozmówcami. Wiedzą jak dogodzić kobiecie w sensie np gdzie z nią pójść, jaką knajpkę wybrać, o czym rozmawiać, o co pytać, jak bajerować. Kwestia wprawy i to nie jest też reguła, bo jak kolo nieogar to nieraz i wiek nic nie pomoże. Ale ogólnie jest coś takiego, że fajno się spotkać z szarmanckim facetem, który jest pewny siebie, bardziej męski itp. Pułapka tutaj to tzw Piotrusie Pany. Jeśli kolo ma 20 lat wiecej od panny to na bank chodzi tylko o przelotne romansidło, on nie jest w stanie jej wziąc na poważnie bo nawet nie traktuje tak własnego życia... Co do takiej znacznej różnicy wieku - u mnie to też fetysz, wiesz... syndrom zakazanego owocu. Wszyscy na ciebie patrzą i nie wiedzą, czy po prostu masz przystojnego ojca czy jesteś ekskluzywną kurfą i robisz 1000 pln za nockę w hotelu ;) A ty się dobrze bawisz wymownym wzrokiem otoczenia, bo wiesz, że jedynie wyszłaś na kawkę i pogadać (nawet jeśli ten koleś ma inne zamiary a zazwyczaj oczywiscie ma :D). Młodsi... są fajni kiedy kobieta jest starsza. Mnie kręci w nich ich urok osobisty, spontaniczność, intensywniejsze przeżywanie emocji (czy to smutek czy radość). Ale często szukają jedynie starszej pi**y co się młody ch*j ćwiczy, a ja nie lubię robić za królika doświadczalnego :D Lubię taki chłopięcy urok w facetach i wiem, że często właśnie to cecha tzw Piotrusiów Panów i po jakimś czasie zaleta może zmienić się/jawić się jako wada.0 Na tę chwilę dochodzę do wniosku, że optymalna różnica jak dla mnie to ok. 10-15 lat i tylko kiedy facet jest starszy. Ale 15 to już maks. Po prostu lubię facetów, którzy coś przeżyli, mogą mi o tym opowiedzieć. Jestem uodporniona na tanie chwyty, bajery itp ale oni o tym nie wiedzą, więc jest fajnie ;) No i nie ma problemu z płaceniem w restauracji (skoro ja się pindrzę kilka godzin to i tak oni wychodzą na plus :P) i pytaniami o to, czy lubię dzieci, jestem z dobrej rodziny i co sądzę o rodzeniu siłami natury... W tym wieku (35-40) jeśli szukają sobie młodszej to żeby fajnie spędzić czas (cokolwiek to znaczy) a nie żeby ze mnie zrobić inkubator i gosposię. niestety, ale moi rówieśnicy (25-30) tak mają i dlatego ich unikam. To tyle :D Powiem, że taki rok doświadczeń (rankowania nie od razu dawania doopy na prawo i lewo) bardzo ubogaca i wiele uczy o ludziach, o życiu ;)) Polecam :D

Ja przyznaję bez bicia, że lubię takie młode, ale nie przez ich wygląd. Bardziej przez to, że nie są jeszcze tak zniszczone przez kapitalizm, że przesłania im to cały świat. W pewnym wieku to pierwsze pytanie jakie dostaniesz to: "Gdzie pracujesz, ile zarabiasz?", bo biologiczny zegar tyka. Takim młodym jeszcze śluby nie w głowach to chociaż masz okazję poczuć taką zwierzęcą żądzę (powiedzmy; wiem, że to nie do końca tak, bo też jara je własny samochód/mieszkanie jak sam sk***ysyn, bardziej jak ładna gęba). Nie chciałbym dostawać ekstra punktów za stan materialny (nawet jakbym go miał), bo brzmi to jak obniżanie poziomu trudności, bo sobie nie radzisz. Dla mnie to jest obraźliwe i godzi w dumę. Nie chce taryf ulgowych.

@LenaMar Wow, bardzo ciekawy wykład, dziękujemy za wnikliwe badania :D Chociaż co prawda ja uważam, że najwięcej zależy od człowieka - są i interesujący 25 latkowie i nudni panowie z 3 czy 4 z przodu. A powiedz mi, w kwestii seksu, z jakimi panami ci było najlepiej? Tak między nami dziewczynami

Również się podepnę pod pytanie, jednakże mam swoje własne, które chcę zadać. Otóż zewsząd widzę, że kobiety lecą na pieniądze, status społeczny, samochód i dobrą pracę, a panowie lecą na ładne ciało i młody wiek kobiety, jednakże tak na dobrą sprawę, nie zauważyłam w całym moim życiu wielu przedstawicieli obu tych stereotypów. Zazwyczaj ludzie dobierają się w pary, ponieważ się po prostu dogadują, nawet jeśli partnerka jest mniej urodziwa i prawie w tym samym wieku co partner, a partner mało zarabia i nie ma statusu społecznego, a samochód zazwyczaj posiadają oboje. Oczywiście widziałam takie zachowanie, jak na powyższych stereotypach, gdzie panowie latali za dziewczynami, tylko i wyłącznie ze względu na wygląd, a panie uganiały się za starszymi facetami, co już zarabiają i mają swój samochód, jednakże było to w czasach, kiedy ja byłam dzieciakiem w wieku gimnazjalnym, a osoby, o których mowa, byli moimi sąsiadami z osiedla w wieku licealnym i raczej była to grupa ludzi nie grzesząca inteligencją. W późniejszym wieku już raczej nie widywałam takich zachowań i do tej pory zauważam, że większość ludzi spotyka się z osobami, które pasują do nich pod względem charakteru i zainteresowań, a nie wyglądu i zawartości portfela. Oczywiście zdarzały się sytuacje, w których przykładowo jakiś znajomy uganiał się za jakąś dziewczyną, bo była bardzo ładna, ale często tracił nią zainteresowanie po bliższym poznaniu, bo przykładowo jej charakter mu nie podpasował. Dlaczego więc powielane są stereotypy, przez wielu ludzi uznawane za prawdę objawioną, skoro nie mają nic do rzeczywistości?

@pan Kafar No, no. Na ostatnie zdanie kącik ust sam się unosi. Ambitny, zdeterminowany facet, które nie idzie na żadną łatwiznę, acz jest zdobywcą to pociągający facet.

istotnie, jedno czego się nauczyłam to to, ze nie ma sztwnych reguł. 20latek może być ogar i pełna kulturka i wgl spoko i 40+ może być po prostu debilem z którym nie ma o czym pogadać. I tak samo jest z wykształceniem... porównanie mam od zawodówki do podyplomówki i też tu można się zdziwić. itp itd. Natomiast co do seksów... to nie zalezy od wieku, raczej od przebiegu. Tak jak mówię, nie bzykam się z kazdym itp, więc nie mam mega porównania (wybacz ale nikt mi za "badania" nie płacił, żebym az tak sie dla ludzkości poświęcała :D) ale uhm.... w większości faceci zawsze więcej gadają niż robią tak jak tutaj na memie w sumie :D Nie generalizowałabym, że tylko panny tak mają. Chociaż z tym przebiegiem to też wiesz... nie zawsze in plus, bo koleś dobiegający 50tki może wyczymieć

To może z nią pogadaj? Ja z moim facetem razem oglądamy p***o i dyskutujemy co wypróbować, a co nie. Jakie pozycje, zabawki, stroje, reakcje, zachowania są podniecające dla nas. R.o.z.m.o.w.a.

Spróbuj powiedzieć, że coś jest nie tak to zaraz foszek

Może ona po prostu nie chce się z tobą kochać? gdyby miała ochotę, to zachowywałaby się zupełnie inaczej.

@kdhawkawdja Nie? Byłeś w ogóle w związku z kobietą czy tak tylko na podstawie memów mówisz? Szczerość to PODSTAWA związku (wierność też, tak btw, ale oba się łączą). Lepsza najgorsza prawda niż najsłodsze kłamstwo. Bez tego nie ma nic. Więc jak powiesz jej, że wolałbyś aby to co robi robiła bardziej/mniej tak i tak, a ona foszek jak jakieś dziecko, któremu się powie, że jego rysunek jest gówniany, to ja nawet nie wiem z kim ty się zadajesz. Nie znam takich kobiet. Toksyczne, z takimi ludźmi nie da się żyć, rozmawiać ani nic, o seksie już w ogóle nie mówiąc. To tak samo jak laska nie mówi swojemu facetowi, że np. nie ma z nim orgazmu, żeby go nie urazić. Po co pracować nad sobą. No k***a. Nie rozumiem.

@kdhawkawdja jeśli laska ci focha i nawet o seksach się nie da rozmawiać to są dwie drogi: 1. naucz się z nią rozmawiać (artykuły, poradniki, spokój i opanowanie w ruch) 2. jeśli to nie działa to zerwij z nią i znajdź taką z którą da się rozmawiać. nie rozumiem po co gnić w związku gdzie seks jest kijowy a wszelkie rozmowy kończą się na niczym ewentualnie na fochu ;)

To, że szybko dochodzą to jeszcze nic, gorzej jak dojdzie i na tym koniec, ma gdzieś to, ze ty zero frajdy. minetka, macanki? nie ma szans, naucz into yoga i sama się "lizaj", on już zmęczony.

Dlatego najpierw rozpala się kobietę, bo facet się męczy i idzie w kimono zamiast coś zrobić.

daj spokój, to się nie przyjmie. wszyscy wiedzą ze jesteś jednym i tym samym anonem xDD

wszyscy wiedzą, że większość użytkowników kwejka w tym anonimowych to zakamuflowane grube i brzydkie celulity - to przecież widac po komentach i ocenach,że więszość tutaj to laski

@KobietyToLampucery Zawsze masz do wyboru facetów jeszcze;)

@KobietyToLampucery @tomekloko No pewnie, bo orientacje można sobie wybierać... ;V

@KobietyToLampucery I OCZYWIŚCIE NIE MOGŁEŚ ODPUŚCIĆ SWOJEGO DURNEGO KOMENTARZA TO ŻE NIE POTRAFISZ ZASPOKOIĆ KOBIETY TO TWÓJ PROBLEM PRZYCHLAŚCIE KOBIETA NIE DOCHODZI W 5 SEKUND JAK TY PODCZAS TRZEPANIA KAPUCYNA

@ANTY KobietyToLampucery bo to stulejarz XDD że tobie się chciało zakładać to konto tylko po to. Czy może to ten sam koleś sam siebie hejtuje dla poklasku? :D

Ludzie, nie odpisujcie trollowi, to tylko go nakręca ;_; Jak nie będzie odpowiedzi, to się znudzi i przestanie pisać głupie komentarze.

@KobietyToLampucery @tomekloko Zawsze na ten durny argument przytaczam ten stan up. https://www.youtube.com/watch?v=btHvYmreX4o

@KobietyToLampucery Najpierw go ignorowali, potem się z niego śmiali, teraz z nim walczą, potem wygra(?). Jakie czasy, taki Gandhi.

@ANTY KobietyToLampucery z rozpędu dałem ci nminusa, bo myślałem że jesteś tym zjebem xDD Sory

@KobietyToLampucery Nie martw się, w końcu znajdziesz tą jedyną. :)

@ANTY KobietyToLampucery bo to stulejarz Caps lock feminazistko ci kotek włączył chyba ;)