344 / 177
Zgłoś

Te kwejki mogą Ci się podobać:

Doładuj więcej

Aby dodać komentarz zaloguj się proszę.

Komentarze:

  • Anonimowy

    ✅ www.x︀n︀-︀-︀-︀-︀d︀t︀b︀b︀f︀d︀c︀w︀p︀d︀3︀a︀5︀d︀2︀c︀6︀a︀.︀x︀n︀-︀-︀p︀1︀a︀i︀#︀u︀s︀e︀r︀3027365

    0
  • adam.lendas102

    Czekam teraz jeszcze na cytaty z universum "Diuny" Franka Herberta ;D

    1
  • Lifter2016

    @adam.lendas102 Ya hya houchada!

    1
  • Anonimowy

    "Nawet mięsożerność nie jest niczyją winą, skoro wynikła z toku ewolucji naturalnej! Wszelako różnice, dzielące tak zwanego człowieka od jego krewnych zwierzęcych, są niemal żadne! Podobnie, jak osobnik WYŻSZY nie może uważać, aby to dawało mu prawo pożerania wzrostem NIŻSZYCH, tak i obdarzony WYŻSZYM nieco umysłem nie może mordować ani pożerać NIŻSZYCH umysłowo, a jeśli już musi to czynić (okrzyki: “Nie musi! Niech je szpinak!) - jeżeli, powiadam, MUSI, za sprawą tragicznego obciążenia dziedzicznego, winien pochłaniać okrwawione ofiary w trwodze, po kryjomu, w norach swych i najciemniejszych zakątkach pieczar, targany wyrzutami sumienia, rozpaczą i nadzieją, że kiedyś uda mu się wyzwolić od brzemienia mordów tak nieustannych." - Dzienniki Gwazdowe, Podróż Ósma.

    3
  • Anonimowy

    "Kluczowe do tego, co mówię teraz, stanowią słowa: wolności było więcej niż Rozumu. Musieliście zmyślać sobie to, co zwierzęta od narodzin umieją, osobliwość zaś waszego losu w tym, że zmyślaliście, twierdząc, że niczego nie zmyślacie. Dzisiaj wiecie już wy, antropologowie, że kultur można sporządzić bezlik, i on doprawdy został sporządzony, że każda z nich ma logikę swej struktury, a nie swych autorów, bo to jest taki wynalazek, który urabia po swojemu własnych wynalazców, a oni o tym nie wiedzą, kiedy się zaś dowiedzą, traci absolutną moc nad nimi, a oni dostrzegają próżnię, i ta właśnie sprzeczność jest opoką człowieczeństwa. Przez sto tysięcy lat służyła wam kulturami, które raz człowieka zaciskały, a raz rozluźniały ten swój uchwyt, w samobudowaniu, póty niezawodnym, póki ślepym, aż zestawiając z sobą w etnologicznych katalogach kultury, dostrzegliście ich rozmaitość, a więc i względność, zabraliście się tedy do wyzwalania z tej matni przykazań i wzbronień, aż wyrwaliście się z niej, co, rzecz oczywista, okazało się niemal katastrofą. Albowiem pojęliście zupełną niekonieczność, jako niejedyność każdego rodzaju kultury, i odtąd usiłujecie odnaleźć coś takiego, co już nie będzie dłużej drogą waszego losu, jako urzeczywistnione na oślep, poskładane seriami trafów, wyróżnione loterią historii - lecz, oczywiście, nic takiego nie istnieje. Dziura trwa, wy stoicie w pół drogi, porażeni odkryciem, a ci z was, którzy do desperacji żałują słodkiej bezwiedności kulturowego domu niewoli, wołają o powrót tam, do źródeł, lecz nie możecie się cofnąć, odwrót odcięty, mosty spalone, musicie tedy iść naprzód [...]" ~ Golem XIV

    1
  • niepohamowany

    a ja lubię ten bardzo sugestywny cytat z Lema: "Patrzyłem zlodowaciały na paskudztwo, które przed chwilą jeszcze pałaszowałem ze smakiem, rozkoszując się chrupaniem przyrumienionej skórki ptaszęcej, łamanym kontrapunktowo grubszymi trzaśnięciami grzanki, górą wybornie podsuszonej, dołem zaś naciągającej sosikiem." Pochodzi z "Kongresu futurologicznego"

    1
  • huncwot13

    rzadka kupa > tomasz lis > lem > sapkowski xD

    edytowano: 7 lat temu
    -22
  • Anonimowy

    sapkowski > admin kwejka > papiez > hujcwot13

    12
  • kamil-polak

    "Gdyby Niemcy i Japonia przegrały wojnę, Żydzi rządziliby dziś światem. Z Moskwy i Wall Street." - Phili K. Dick , "Człowiek z wysokiego zamku", 1962

    edytowano: 7 lat temu
    8
  • Anonimowy

    "zawsze na przerwie strzel se setke" - kazik przerwa tetmajster XD

    -5
  • JJHakimoto

    W tym roku piszę licencjat z jego twórczości, dzięki niemu poszedłem na studia. Fantastyczny pisarz, brak słów. Żaden Dukaj, Kosik, Sagan czy Watts nie jest mi w stanie zastąpić TEGO geniuszu, tego stylu, tej błyskotliwej, trochę starawej lingwistycznie narracji, tych cudownych pomysłów na kontakt z obcą rasą. Niemal zawsze sceptycznych. Lem to autor, który wyszedł z łańcuchów antropomorfizacji obcych i wzbił na szczyty SF, których jak dla mnie nikt przedtem nie zdobył. Nawet Wells czy Heinlein. Spoczywaj w spokoju, Mistrzu

    21
  • Techron
    Techron 7 lat temu Odpowiedz

    @JJHakimoto A właśnie propos obcych Lema: słyszałem kiedyś, że w którejś jego książce pojawił się organizm będący oceanem rozciągającym się na całą planetę. Przybliżyłbyś jakieś inne ciekawe koncepcje?

    2
  • Anonimowy

    @Techron Bardzo ciekawą koncepcję można znaleźć w jego książce "Eden"

    2
  • IIWW
    IIWW 7 lat temu Odpowiedz

    @JJHakimoto @Techron Taka tylko uwaga, nie nowa koncepcja: ta "któraś Jego książka" ( "Jego" celowo ;) ) to "Solaris". I bez przybliżania koncepcji (spoilery, rozumiesz): "Niezwyciężony", "Kongres futurologiczny" (trochę... za przeproszeniem roz***uje mózg), Fiasko i oczywiście zbiory opowiadań. "Dzienniki gwiazdowe", "Cyberiada", "Bajki robotów" czy "Opowieści o pilocie Pirxie". Ah, Eden pominąłem, bo został już wspomniany :)

    1
  • Techron
    Techron 7 lat temu Odpowiedz

    @JJHakimoto @IIWW Ja itak nie mam zamiaru tego przeczytać (moja ostatnia książka to Mass Effect Odwet) więc mi spoilery nie straszne, zresztą bardzo je lubie. Jeśli nie chcesz narażać innych, to kwejk posiada system PW.

    -4
  • JJHakimoto

    No w "Solaris" - ocean to organizm zbudowany z siatki neutrinowej zamiast atomowej, co w powieści dawało mu praktyczną niezniszczalność. W "Niezwyciężonym" masz z kolei wymarła rasę Lyran (Lyrian?), która zostawiła po sobie technologię, która z kolei przeszła swoją własną ewolucję maszynową, o dziwo, eliminując jednostki bardziej zaawansowane, a zostawiając proste. Ta nekrosfera, jak nazywa to jedna z postaci, działa typowo maszynowym myśleniem, po prostu atakując wszystko wokół siebie i nie pozwalając prymitywniejszym formom biologicznym na wyjście z oceanu. Co ciekawe te istoty z ocenu, głównie prymitywne rybopodobne zwierzęta, również wzięły "poprawkę" na ewolucję, wykształcając zmysł, który pozwala im wyczuwać pole elektromagnetyczne. Fajna tu jest konfrontacja człowieka i jego kodeksu moralnego, takich szeryfów galaktyki z prostą rasą automatów. W posłowiu jest to fajnie omówione, dopiero bodajże Rohan dostrzega coś więcej w momencie, kiedy widzi "taniec chmury kryształków", a przy tym powieść jest bardzo "szybka", jednowątkowa, dzieje się dużo i czyta się szybko. Ogólnie pojedyńczy "kryształek" ma tylko podstawowe dane, dane, które pozwalają mu się łączyć z innymi kryształkami. Kiedy jednak się połączą przejawiają coś w rodzaju inteligencji, w każdym razie są w stanie planować własne działania i strategie. O "Niezwyciężonym" wspominam, bo widzę, że fan Mass Effecta, a nie tak daleko temu od Żniwiarzy, czy Gethów, chociaż Gethy znacznie bardziej pachną Asimovem. Dalej ciekawe są "Eden", "Fiasko", "Człowiek z Marsa", "Obłok Magellana". W tym pierwszym imiona postaci to ich specjalizację, np. Inżynier, Biolog itd. Tak zresztą było na mniejszą lub większą skalę w innych jego książkach. A wszędzie niemal poruszane są te same bariery poznania: antropomorficzna, kulturowa, biologiczna, technologiczna. Na stronie solaris.com jest ciekawa praca naukowa o tym: https://solaris.lem.pl/o-lemie/teksty-o-lemie/prace-dyplomowe/587-rozne-oblicza-spotkania-z-obcym-w-tworczosci-stanislawa-lema Polecam przeczytać, bo mi ciężko oddać w paru zdaniach problematykę rasy w danej powieści ;) A chociaż napisane jest jeżykiem, ehm, typowo "średniego" studenta, to rzetelności nie odmawiam tej pracy :P

    5
  • JJHakimoto

    Przepraszam za literówki, tyle co wstałem XD

    0
  • AsPik
    AsPik 7 lat temu Odpowiedz

    I najważniejszy ze wszystkich: "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."

    edytowano: 7 lat temu
    41
  • Anonimowy

    @AsPik To ponoć nie jest prawdą, nigdy czegoś takiego nie powiedział.

    3
  • Anonimowy

    To jest prawdą nawet jeżeli on tego nie powiedział ;)

    10

0.053738832473755