Jak ja kurwa nienawidzę takich blachar na pokazach, naprawdę, żeby zwrócić uwagę mężczyzny na samochód (i do tego jakiś sportowy) nie potrzeba kobiety w bikini
znowu się jakiś pasztet zbóldupił bo nie chce się o siebie zadbać? Idać dalej tym tokiem rozumowania, modelki reklamujące bielizne dla kobiet można wrzucić też do wora z hostessami z targów motoryzacyjnych, komputerowych, cosplayerkami, pracownicami korporacji (nie wszystkich oczywiście), kelnerkami (bo też mają kuse kiecki i dekolt, oczywiście też nie wszędzie) itd itp.
Reasumując zawód jak każdy inny, skoro maja ładne ciało to na tym zarabiają. Striptizerka się rozbiera, hostessa pokazuje w skąpym odzieniu, prostytutka daje dupy. Lepsze to niż dawać się pukać w pracy szefowi bądź innemu Januszowi i nie mieć z tego nic, nawet godności.
Połowa to jakieś Karyny umalowane i z odsłoniętymi tyłkami. I po tej galerii stwierdzam, że tak, chodzimy tam dla samochodów, a nie dla suszących zęby lafir.
Kiedyś byłem na praktykach w jednej firmie, która robiła m.in. pokazy nowych samochodów. Po takim pokazie szef mnie spytał czy mi się podobało. No więc powiedziałem, że było w porządku, ale hostessy tańczyły wokół tego samochodu i wdzięczyły się do niego jakby miał stanowić jakąś żałosną symboliczną protezę fallusa dla obecnych na prezentacji panów w kryzysie wieku średniego. Przyjął to spokojnie, ale następnego dnia powiedział, że nie pasuję do zespołu i się pożegnaliśmy..
O︀p︀e︀n︀ ︀L︀i︀n︀k︀ ︀➝︀ www.n︀a︀k︀e︀d︀-︀g︀i︀r︀ls︀.︀o︀n︀l︀i︀n︀e︀/c/track/l/kwejk/3115969
Najgorszą rzeczą, jaką można zrobić autu to położyć go na glebę.
samochody sexowniej wyglądają
Odpowiedź na tytuł jest raczej jednoznaczna dla wszystkich oprócz ciebie: Tak.
Jak ja kurwa nienawidzę takich blachar na pokazach, naprawdę, żeby zwrócić uwagę mężczyzny na samochód (i do tego jakiś sportowy) nie potrzeba kobiety w bikini
Złaź z maski tłusta krowo, bo wgnieciesz!
aha akurat.. byłam na kilku targach w zeszłym roku i nie spotkałam hostessy wypinającej tyłek w stringach
znowu się jakiś pasztet zbóldupił bo nie chce się o siebie zadbać? Idać dalej tym tokiem rozumowania, modelki reklamujące bielizne dla kobiet można wrzucić też do wora z hostessami z targów motoryzacyjnych, komputerowych, cosplayerkami, pracownicami korporacji (nie wszystkich oczywiście), kelnerkami (bo też mają kuse kiecki i dekolt, oczywiście też nie wszędzie) itd itp. Reasumując zawód jak każdy inny, skoro maja ładne ciało to na tym zarabiają. Striptizerka się rozbiera, hostessa pokazuje w skąpym odzieniu, prostytutka daje dupy. Lepsze to niż dawać się pukać w pracy szefowi bądź innemu Januszowi i nie mieć z tego nic, nawet godności.
Admin jeździ Tico. #AJT
Wieśka Tico....
jestem "modelkom" szanuj mnie
Przy każdej takiej kobiecie powinien stać półnagi i przystojny mężczyzna, wtedy wszyscy będą zadowoleni.
zgadzam się
Połowa to jakieś Karyny umalowane i z odsłoniętymi tyłkami. I po tej galerii stwierdzam, że tak, chodzimy tam dla samochodów, a nie dla suszących zęby lafir.
Kiedyś byłem na praktykach w jednej firmie, która robiła m.in. pokazy nowych samochodów. Po takim pokazie szef mnie spytał czy mi się podobało. No więc powiedziałem, że było w porządku, ale hostessy tańczyły wokół tego samochodu i wdzięczyły się do niego jakby miał stanowić jakąś żałosną symboliczną protezę fallusa dla obecnych na prezentacji panów w kryzysie wieku średniego. Przyjął to spokojnie, ale następnego dnia powiedział, że nie pasuję do zespołu i się pożegnaliśmy..
Czy tylko mi sie wydaje ze większość tych kobiet wyglada jak k*rwy? Przecież są obleśne...
Tak. A na te kobiety patrzą kobiety, które przyszły ze swoimi facetami, żeby się zająć nienawiścią do kogoś:)
Niech pomyślę...... tak?
A co? Chodzą że popatrzeć na laski a potem w domu pamięciówka? Prawdziwa męskość.
Ani na targi, ani na kwejka nie wchodzą, by oglądać babeczki.
Tak właśnie po to chodzą. A te baby niepotrzebnie tylko zasłaniają auta.
jakbym chciał to bym kupa piernik dąb