Niech lepiej poprzestanie na niemieckim

7
986 / 21
Zgłoś

Te kwejki mogą Ci się podobać:

Doładuj więcej

Aby dodać komentarz zaloguj się proszę.

Komentarze:

  • beata.martin.7208

    I wszystko po to, żeby teraz Polacy pluli na siebie nawzajem, podjudzani przez polityków, którzy ich okradają i się z nich śmieją :(

    7
  • 2FA0KnhPjlEPSTTq

    @beata.martin.7208 też jestem tego zdania. Weźcie za mordy polityków, a nie siebie nawzajem.

    2
  • Anonimowy

    Bardzo łatwo jest oceniać Powstanie Warszawskie z dzisiejszej perspektywy, mając całą wiedzę o tym co odwaliła armia czerwona, jak olali nas alianci, jak zgrupowane były niemieckie oddziały. Bardzo łatwo pisze się lepsze strategie przebiegu PW, dziś, mając wiedzę o błędach, wydarzeniach itp.... Gorzej jest ze zrozumieniem tego, że wtedy aż tak dobrej wiedzy nie posiadano, za to wciąż wierzono w honorową postawę (branie jeńców i traktowanie ich jak ludzi), to że Rosjanie wejdą i popchną atak dalej, ciesząc się, że największą daninę krwi i tak złożyli Polacy rozpoczynając zryw, że alianci przyłożą się do pomocy, nie tylko zrzutami ale i bombardowaniem lotnisk/torów/artylerii... no niestety, motorem napędowym PW byli młodzi ludzie pełni wiary ideałów i typowej dla wieku porywczości, w dodatku pod działaniem romantycznych wzorców. Wyszło jak wyszło, nie tylko za sprawą przygotowania w końcu to nie miało trwać tyle dni, nie nam oceniać ludzi i ich motywację, za to warto jest wyciągnąć naukę, zwłaszcza co do doboru przyjaciół/sojuszników i podejścia do wrogów

    5
  • NieZnaszMnie

    Wiara w to że Rosjanie wejdą była czystą głupotą i durnotą dowodzących. Dowodzący powinni zostać postawieni przed sądem wojennym i skazani za to, że wydali rozkaz popełnienia zbiorowego samobójstwa co doprowadziło do rzezi na mieszkańcach Warszawy i zniszczenia miasta.

    -1
  • NieZnaszMnie

    OKULICKI - formalnie emisariusz Naczelnego Wodza, gen. Sosnkowskiego, ale nigdy nie powoływał się na jego rozkazy czy sugestie… Według zachowanych stenogramów z ostatnich przed Powstaniem narad KG AK, wespół z oskarżonym Pełczyńskim wymusił drogą gróźb i szantażu wydanie rozkazu do rozpoczęcia Powstania argumentując jak niżej: „Musimy się zdobyć na czyn który wstrząśnie sumieniem świata. W Warszawie mury się będą walić i krew poleje się strumieniami, aż opinia światowa zmusi rządy trzech mocarstw do zmiany decyzji z Teheranu” Tak więc oskarżony Okulicki zdawał sobie sprawę, że Powstanie militarnie nie ma szans na powodzenie, było w założeniu klęskowe i miało być tylko rozpaczliwym krzykiem protestu. Ale oskarżony Okulicki nie miał prawa moralnego ani rozkazu wyższego dowódcy rzucać kwiat młodzieży do zbiorowego samobójstwa i szafować życiem i dobytkiem mieszkańców stolicy. Po Powstaniu wysłał depeszę do Prezydenta Raczkiewicza, że Powstanie spełniło swoje zadanie, co świadczy, że wynik tej tragedii był zgodny z jego planem. KOMOROWSKI - Komendant Główny AK - mając prawo do samodzielnej decyzji, uległ groźbom i szantażowi Okulickiego, mimo, że do 15 lipca 1944 żadnych przygotowań do powstania nie robił (wysyłał broń z Warszawy do oddziałów leśnych, nie zapewnił na czas Powstania elementarnych środków łączności) - wykazał brak umiejętności logicznego myślenia. Mając ostrzeżenie aliantów zachodnich, że powstaniu pomocy nie udzielą ze względów technicznych, zdawał się liczyć na pomoc Sowietów, przeciwko którym powstanie było wymierzone politycznie. W pierwszych dniach sierpnia, gdy mieszkańcy stolicy oczekiwali na wejście Rosjan jak na zbawienie, wydał odezwę (vide Encyklopedia PW) w której wzywał, aby ludność stolicy przywitała wkraczających Rosjan w milczeniu, co nie mogło być zachętę do przyjścia z pomocą. - okazał się ignorantem w sprawach wojskowych. Żądał przysłania Polskiej Brygady Spadochronowej podczas gdy było to niewykonalne aż z kilku powodów. Wydał bezsensowny i zbrodniczy wręcz rozkaz, by oddziały leśne AK wyszły ze swoich kryjówek i „szły na odsiecz Warszawie”. Oddziały które próbowały to zrobić zostały w odkrytym terenie przez Niemców wybite (z wyjątkiem oddziałów z Kampinosu) PEŁCZYŃSKI - szef sztabu KG AK - popierał plan Okulickiego wywołania powstania klęskowego i dostarczał Komorowskiemu fałszywe meldunki wywiadowcze o ruchach Rosjan. - wykazał się brakiem odpowiedzialności za życie żołnierzy i mieszkańców. Zapytany przez delegata Rządu, Jankowskiego, co będzie, jak Rosjanie nie wejdą, odpowiedział: ”To nas Niemcy wyrżną” - nie dopełnił swoich obowiązków. Plany operacyjne przygotowane na wariant, że Niemcy opuszczają Warszawę, były nieadekwatne do sytuacji. Gdy po Powstaniu, pytano go dlaczego powstańcy, tak słabo uzbrojeni, atakowali ufortyfikowane obiekty, nie zdobywając żadnego, a tracąc w pierwszej godzinie powstania 2 tysiące zabitych – odpowiedział, „że obiekty te były atakowane przez niedopatrzenie”… - gdy w środowisku londyńskim dyskutowano przyczyny tej tragedii, powiedział cynicznie: ”Jak trzepną atomówką, to ludzie przestaną gadać o Warszawie” …. Oskarżony CHRUŚCIEL – Dowódca Powstania (ps. Monter) - w dniu 27 lipca na naradzie KG AK na stwierdzenie, że brakuje broni, wydał słynny rozkaz: „broń powstańcy muszą zdobyć na nieprzyjacielu, atakując niemieckie punkty oporu (czyli bunkry z karabinami maszynowymi) za pomocą siekier i kilofów”. Tego samego dnia o godzinie 19. bez uzgodnienia z komendantem AK wydał rozkaz mobilizacji oddziałów AK na punktach zbornych. Rozkaz ten był przejawem niesubordynacji oskarżonego i groził zdekonspirowaniem organizacji. Po dwóch dobach rozkaz został odwołany. Za ten czyn niesubordynacji oskarżony Chruściel winien stanąć przed sądem polowym jeszcze przed rozpoczęciem Powstania. - przedłożył Komorowskiemu, nieświadomie lub celowo, fałszywy meldunek o pojawieniu się czołgów sowieckich na obrzeżu Pragi - co było podstawą do wydania rozkazu rozpoczęcia powstania. - wykazał się skandalicznym brakiem zdolności przywódczych. Przeforsował katastrofalny plan rozpoczęcia walki nie pod osłoną nocy, gdy pewnym było, że konfidenci doniosą o tym Niemcom i efektu zaskoczenia nie będzie. Nie docenił skuteczności broni maszynowej, polecając atakować w dzień, przez otwarte przestrzenie tzw. „rojem” (grupą żołnierzy). Takim „rojem” atakowano dom akademicki przy placu Narutowicza - po minucie plac był zasłany trupami - nikt nie dobiegł na odległość rzutu granatem. - W czasie gdy Niemcy posuwając się prawie niebronioną arterią Wolską mordowali przez nikogo nie niepokojeni tysiące ludzi (6 sierpnia – 40 tysięcy) oskarżony Chruściel, wiedząc o tym, nie powziął żadnych kroków aby Niemcom w tym przeszkodzić i uratować choćby część z 70 tysięcy zamordowanych. Było to zachowanie NIKCZEMNE, bo takie możliwości posiadał. W tym czasie najlepiej uzbrojone oddziały Radosława, będące w pobliżu i mające 2 zdobyczne czołgi, dostały rozkaz utrzymania cmentarzy, co dawało szanse wyjścia powstańców z miasta do Kampinosu. Oskarżonego Chuściela los ludności cywilnej nie interesował. - oskarżony Chruściel wsławił się też dwiema akcjami jakimi były nieudane próby przebicia się z Żoliborza na Starówkę i ze Starówki go Śródmieścia. Obie te akcje przy miażdżącej przewadze Niemców nie miały szans na powodzenie, a przy skandalicznym wykonaniu (braku koordynacji) pociągnęły za sobą setki ofiar. Powstańcy próbując sforsować otwarte przestrzenie wokół Dworca Gdańskiego (ważna arteria komunikacyjna dla Niemców) zostali skoszeni bronią maszynową z pociągu pancernego a ranni zostali rozjechani czołgami.

    1
  • Anonimowy

    Chwała bohaterom i chwała wielkiej Polsce

    0
  • Anonimowy

    Cześć i Chwała Bohaterom!

    2
  • Dziam94
    Dziam94 8 lat temu Odpowiedz

    Masaka, że jest aż tylu ludzi, którzy myśla że powstanie było niepotrzebne. Kurhwa. Pierdholicie tak, że mam wrażenie, ba! Mam pewność, że wy byście cicho siedzieli i czekali aż kolejny szwab napluje wam w twarz za nic albo odstrzeli łeb za odpyskowanie. Co z tego ze straty? O co sie rozchodzi? Ci ludzie walczyli, nie czekali, dla nich nie bylo waszego 'mogli przeczekac' wy tchorze wiec jak macie smialosc teraz mowic takie rzeczy??? Jak????

    1
  • Anonimowy

    Może woleliby wywiesić biale majty jak Paryżanie... wolalabym zginac niz oddac swoj kraj!

    2
  • Anonimowy

    Spójrzmy prawdzie w oczy. Powstanie było kompletnie nieprzemyślane, niepotrzebne i nawet jeśli zakończyłoby się powodzeniem (co było niemożliwe i dowództwo powstania o tym raczej wiedziało) to nic by nie dało. Rozważmy dwa scenariusze. W jednym powstanie nigdy nie wybucha, a w drugim kończy się powodzeniem. Jak dobrze wiemy, za okupacji niemieckiej dało się żyć, nie było tak, że Niemcy wbiegali do domu jakiegoś randoma i rozstrzeliwali na miejscu (chyba że był Żydem albo w jakiś sposób walczył z władzami niemieckimi). Załóżmy, że niedoszli powstańcy przecierpieli te sześć lat do końca wojny. Niemcy się wynoszą z Warszawy, żeby bronić Berlina, a na ich miejsce wkraczają Sowieci. Skończyłoby się pewnie na pięćdziesięciu latach okupacji sowieckiej, tyle że Warszawa byłaby prawie nietknięta. W drugim przypadku powstanie kończy się powodzeniem. Niemcy uciekają przed natarciem potężnych, niesamowicie uzdolnionych i świetnie uzbrojonych powstańców. Trasę z Warszawy do Berlina pokonują w mniej niż dzień, a co odważniejsi z powstańców gonią ich po samą Odrę. Warszawa ulega sporym zniszczeniom w czasie powstania, choć nie tak dużym jak przy bombardowaniu. Sowieci wchodzą i swą liczebnością pokonują powstańców. W obu przypadkach kończy się tak samo, ale w przypadku powodzenia powstania dochodzą (dość nieliczne, co prawda, ale jednak) zniszczenia Warszawy i z pewnością ofiary.

    0
  • Komunizm Zwycięży

    Dzięki powstaniu niemieckie oddziały zostały przetrzebione i armia radziecka mogła wkroczyć do Warszawy, więc mamy za co dziękować powstańcom. CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM! A jeśli ktoś sądzi, że poświęcenie powstańców poszło na marne, to niech sobie wyobrazi, że gdyby nie ono to Polski mogłoby nie być.

    -1
  • PanKwejkowicz

    @Komunizm 2/3 zdania jest ok, ale nigdy nie potrafię w sumie zrozumieć jak Polski miało by nie być, PRL i tak by powstał, Armia Czerwona miała potworną wręcz absurdalną przewagę militarną nad Niemcami. Chociaż z drugiej strony Niemcy mogli by zrobić z Warszawy fortecę, a powstanie mogło to powstrzymać, bo miasto w październiku było kompletnie zniszczone. Swoją drogą oczywiście hańba stalina

    edytowano: 8 lat temu
    0
  • Anonimowy

    Szkoda było ludzi, tak uważam że powstanie nie miało jakiegokolwiek sensu, być może Warszawa byłaby dziś o wiele piękniejsza, bogatsza. Szkoda dzieci...

    4
  • PanKwejkowicz

    Na YT trafiłem an opinie Bogusława Lindy o Powstaniu Warszawskim i to ma sens.

    1
  • miódmiód

    Dla każdego "Polaka", który podważa decyzję o powstaniu: przeżyjecie 5 lat okupacji (czego oczywiście nikomu nie życzę), to będziecie mieli prawo krytykować. Mówiąc wprost: stulcie ryje i dziękujcie zarówno poległym jak i żyjącym jego uczestnikom PS. Nikt tych dzieci nie wysyłał, one wykazały się większą dojrzałością niż większość komputerowych ciot z tego portalu i poświęciły swoje życia dla wartości, których nie jesteśmy w stanie w naszej wygodnej sytuacji pojąć.

    9
  • Komunizm Zwycięży

    @miódmiód Obecnie mamy 25 lat okupacji kapitalistycznej, co nie zmienia faktu, że wybuch powstania jest jednym z najchwalebniejszych czynów naszego narodu i ukazaniem chęci panowania Komunizmu w Polsce.

    -7
  • Anonimowy

    Zupełnie nie kumasz. Nikt nie krytykuje szeregowych powstańców, tylko najważniejszych przywódców. Powstanie poniosło klęskę, od samego początku miało marne szanse i to właśnie na ludziach, którzy podjęli decyzję o rozpoczęciu Powstania spoczywa odpowiedzialność. Zacznij myśleć pragmatycznie. Tylko to się liczy w polityce. Mam dosyć tego, że przez dziesiątki lat kolejne pokolenia tak pięknie ginęły za ojczyznę, zamiast dla niej żyć i pracować do późnej starości. Mamy w swojej historii już zdecydowanie zbyt dużo męczenników.

    6
  • Anonimowy

    No dalej, niech się zacznie coroczna krytyka dzisiejszych znawców, co to wszystko wiedzą o tamtej sytuacji i myślą, że i oni też wtedy wiedzieli!

    6
  • ce5TQutMRXlN0TiW

    Mimo, że Powstanie Warszawskie nie było moim zdaniem potrzebne, trzeba oddać hołd wszystkim dzieciom, nastolatkom, młodzieńcom, starcom i każdemu kto brał w nim udział i poświęcił swe życie dla próby chociaż chwilowego posmakowania wolności dla Polski ...to powstanie dało się wygrać, należy obwiniać dowódców, nie 200tys. Polaków którzy w Powstaniu Warszawskim zginęli...Cześć i Chwała BOHATEROM!

    edytowano: 8 lat temu
    10
  • marek-marecki

    Poza tym wrzucam wam jeszcze genialny kawałek LUC'a i Platige Image: https://www.youtube.com/watch?v=WPzBLDpLYa8 Tylko błagam bez bredni o szarży z szablami na czołgi. To nie to. Ten kawałek i te przemówienia zawsze mnie bardzo ruszają. Niech żyje Polska!

    edytowano: 8 lat temu
    -2
  • marek-marecki

    Ciekawi mnie - za co te minusy? Nie podoba wam się?

    edytowano: 8 lat temu
    0
  • jan-niezbedny1

    cześć i chwała Bohaterom!

    6
  • marek-marecki

    Cześć i chwała bohaterom. Pewnie będzie dziś w telewizji Miasto'44. Najważniejszy i najwybitniejszy polski film od czasu "Kanału" Wajdy. Obejrzyjcie, jeśli chcecie podyskutować o tym potem, tutaj - to śmiało. Tylko proszę - Ci, co mają jakieś wonty, co mają jakąś wewnętrzną potrzebę plucia - proszę grzecznie - nie tu, nie o tym, nie dziś. Proszę - z szacunkiem dla tych ludzi i dla tego filmu.

    edytowano: 8 lat temu
    7
  • Anonimowy

    @marek-marecki Szacunek za co? Pomoc Niemcom w burzeniu Warszawy? Rzucanie się na gniazda karabinów w imię pustych idei? To jest kolejny raz, kiedy gloryfikuje się na potęgę bandę idiotów porywających się z motyką na słońce, bo przecież kwintesencją polskości jest dać zastrzelić się za idee, czy to w listopadzie, czy to w styczniu, czy w Warszawie. Zacznijcie okazywać szacunek powstańcom wielkopolskim i śląskim. Oni coś osiągnęli. W nagrodę otwarcie się o nich zapomina, a bandę dzieci z karabinami lansuje na bohaterów narodowych, bo przecież NIC tak nie jednoczy prawactwa jak wspólna trauma narodowa.

    -8
  • marek-marecki

    I właśnie takich bredni pod moim wpisem nie chciałem. Proszę, idź bredzić i być idiotą bez szacunku i wiedzy gdzie indziej. I tak by ich zastrzelili, bądź zagazowali - prędzej lub później. Poza tym w przeciwieństwie do wielu zrywów wolnościowych ten miał szanse powodzenia - gdyby Stalin postanowił nas nie wyruchać. Powstanie i tak miało być, po prostu wybuchło za wcześnie i nikt naszym nie powiedział, by jednak na Stalina nie liczyć.

    edytowano: 8 lat temu
    6
  • ardian.biegalab8

    @marek-marecki Ok, pominę takie kwestie jak zasadność samego powstania. Ale kurrrrrrwa! "Miasto'44. Najważniejszy i najwybitniejszy polski film od czasu "Kanału" Wajdy." - myślimy o tym samym filnie? O tym największym gniocie, jaki w życiu widziałem? Tej tragikomedii, przy której w połowie seansu wyszedłem z kina (pierwszy i ostatni raz w życiu wyszedłem z kina w trakcie seansu)? A wyszedłem, bo głupio mi było sie śmiać podczas filmu o takiej tematyce...

    1
  • marek-marecki

    @ardian.biegalab8 Ewidentnie nie o tym samym filmie. Ciężko mi respektować Twoją opinię. Mógłbym powiedzieć, byś uzasadnił, ale spodziewam się usłyszeć powtarzane wszędzie i w kółko te same brednie. Że "dubstep", że "matrix", że "durna scena z pocałunkiem i skręcającymi kulami" (to była jedyna zła scena w tym filmie), że "zbyt amerykańskie", że scena "deszczu" nierealistyczna... Więc co? Jesteś w stanie zarzucić filmowi coś innego?

    0
  • marek-marecki

    @ardian.biegalab8 Ewidentnie nie o tym samym filmie. Ciężko mi respektować Twoją opinię. Mógłbym powiedzieć, byś uzasadnił, ale spodziewam się usłyszeć powtarzane wszędzie i w kółko te same brednie. Że "dubstep", że "matrix", że "durna scena z pocałunkiem i skręcającymi kulami" (to była jedyna zła scena w tym filmie), że "zbyt amerykańskie", że scena "deszczu" nierealistyczna... Więc co? Jesteś w stanie zarzucić filmowi coś innego?

    -1
  • marek-marecki

    @ardian.biegalab8 Ewidentnie nie o tym samym filmie. Ciężko mi respektować Twoją opinię. Mógłbym powiedzieć, byś uzasadnił, ale spodziewam się usłyszeć powtarzane wszędzie i w kółko te same brednie. Że "dubstep", że "matrix", że "durna scena z pocałunkiem i skręcającymi kulami" (to była jedyna zła scena w tym filmie), że "zbyt amerykańskie", że scena "deszczu" nierealistyczna... Więc co? Jesteś w stanie zarzucić filmowi coś innego?

    0
  • marek-marecki

    @ardian.biegalab8 Ewidentnie nie o tym samym filmie. Ciężko mi respektować Twoją opinię. Mógłbym powiedzieć, byś uzasadnił, ale spodziewam się usłyszeć powtarzane wszędzie i w kółko te same brednie. Że "dubstep", że "matrix", że "durna scena z pocałunkiem i skręcającymi kulami" (to była jedyna zła scena w tym filmie), że "zbyt amerykańskie", że scena "deszczu" nierealistyczna... Więc co? Jesteś w stanie zarzucić filmowi coś innego? Bo tak się składa, że tak jak powiedziałem - była JEDNA zła scena w tym filmie. A sranie na cały film (jak robi to większość tępaków) za jedną scenę to debilizm.

    edytowano: 8 lat temu
    1
  • NieZnaszMnie

    @marek-marecki Biorąc pod uwagę to, że mieszkańcy Warszawy już w trakcie powstania pluli na uczestników i to, że powstanie było jednym z gorzej przygotowanych (nawet bym powiedział, że sabotowanych przed naczelne dowództwo) to ja tu nie widzę bohaterstwa. Oczywiście odwagi nie można uczestnikom odmówić. Nigdy w życiu. Jednak to powstanie było kolejnym po listopadowym, które próbuje się mitologizować. Ludziom próbuje się wmówić, że dzień powstańca wyglądał tak, że wstawał rano, śpiewał piosenki powstańcze i szedł ramie w ramie z pobratymcami głównymi ulicami miasta i zabijał złych Niemiaszków, gdzie z okien cywile wiwatowali na ich cześć. TAK NIE BYŁO. Tu jest największy problem tego powstania. Tuż przed nim Okulicki stwierdził (co jest na stenogramach z jego rozmów) "„Musimy się zdobyć na czyn który wstrząśnie sumieniem świata. W Warszawie mury się będą walić i krew poleje się strumieniami, aż opinia światowa zmusi rządy trzech mocarstw do zmiany decyzji z Teheranu”. Z tego wynika że już wtedy wiedział jak się skończy powstanie. A i tak wydał rozkaz żeby je przeprowadzić. Tak samo Komorowski. Tuż przed powstaniem WYSŁAŁ BROŃ (!!!) Z WARSZAWY (!!!) do partyzanckich oddziałów leśnych czym rozbroił powstańców. Ale rozkaz do powstania pod naciskami Okulickiego wydał. Jakby to powiedział Stalin "Zginą setki tysięcy z was ale to poświęcenie na które jestem gotów". A i jeszcze ta wiara w Rosjan. Tym to już mnie do końca rozbroiłeś. Komorowski wydał odezwę żeby wkraczających Rosjan przywitać milczeniem co na pewno nie mogło być odebrane jako zachęta do pomocy. Bonusowo swoją odezwę opierał na informacjach wywiadowczych, które dostarczył kolejny zdrajca narodu czyli Pełczyński, ówczesny szef KG AK. A i zapomniałem wspomnieć, że te doniesienia Pełczyńskiego były fałszywe :) Tych 3 panów a także dowódca powstania Chruściel powinni zostać postawieni przed sądem wojennym za spowodowanie śmierci 200 tys. cywili, 17 tys. powstańców i zniszczenie Warszawy. Ale gdzie tam! ONI JESZCZE DOSTALI MEDALE XD Szczególnie śmieszy, że medal dostał Geniusz Chruściel, który polecił atakować w dzień, przez otwarte przestrzenie t.zw. „rojem” (grupą żołnierzy).Takim „rojem” atakowano dom akademicki przy placu Narutowicza – po minucie plac był zasłany trupami - nikt nie dobiegł na odległość rzutu granatem. No k***a geniusz taktyki :) Ale o tym się nie mówi. Przez to co Mickiewicz odj*bał po powstaniu listopadowym w ludziach został zakorzeniony kult przegranych, głupoty i bezsensownej śmierci młodych ludzi. Dziękuje :)

    1
  • NieZnaszMnie

    @marek-marecki Zapomniałbym dodać. Źródło: J. Ciechanowski, Powstanie warszawskie, Pułtusk-Warszawa 2009.

    1
  • marek-marecki

    @NieZnaszMnie Słuszne uwagi, o części wiedziałem, o części nie. Nie zmienia to faktu, że mówi to o tych, co "zaplanowali" i dali rozkaz do powstania - o przywódcach - nie o tych, co faktycznie za wolność rzucili się na Niemców. Jestem świadom ile kosztowało nas PW. Jestem świadom, że mogło to wyjść, wyglądać, dużo lepiej, że wielu ludzi zginęło "bezsensownie" i że krew tą mają na rękach także w sporej mierze Ci, którzy odpowiedzialni byli za plan PW. Niestety nie mamy już na to wpływu i na szczęście nie żyjemy w tamtych czasach, więc możemy się tylko wygodnie, głupio mądrzyć zza klawiatury, w naszych domach, w wolnym kraju, legalnie pisząc i mówiąc swoim językiem. Choćby za to mamy za co dziękować ludziom, którzy walczyli ale i też utrzymali ten naród razem, przez tyle lat ucisku przez siły ciemności i ciemnoty też (sowieci). Pamiętaj, że umacniając pamięć o Powstaniu - umacniamy także pamięć o błędach, które popełniono, tym bardziej zasłużoną pamięć za poświęcenie tych, którzy niestety szli czasem na pewną śmierć. Co do wiary w Rosjan - niestety z tego co słyszałem część AK'owców wierzyła w ich pomoc i była mocno ździwiona, że nasi "wschodni bracia" wbili nam kolejny nóz w plecy... Finalnież, o tym, że "tak nie było" - poczytaj sobie jakie rzygi ludzie piszą na Filmwebie o Mieście '44 - właśnie dlatego, że były może 2-3 sceny pokazujące, że Powstańcy to byli ludzie, a nie chodzące pomniki. Pokazał też właśnie starcie romantycznej polskiej natury z zimną niemiecką stalą i zorganizowaną agresją. Strach pomyśleć, co by było, gdyby Komasa pokazał na szerszą skalę to o czym piszesz, gdy już teraz masie Polaków pękają odbyty o ten film. Szacun za podanie źródła. PS: sorry za triple posta wyżej, kwejk czasem głupieje

    edytowano: 8 lat temu
    1
  • NieZnaszMnie

    @marek-marecki Tak szczerze to zupełnie nie odnosiłem się do filmu z tego powodu, że po prostu nie oglądałem. "Pamiętaj, że umacniając pamięć o Powstaniu - umacniamy także pamięć o błędach" Własnie tu jest problem. NIKT nie pamięta o błędach. Wszyscy tylko wychwalają bohaterstwo i dziękują za wolność. Ale przeciętny Maciek na demonstracji upamiętniającej PW nie usłyszy o jakichkolwiek błędach w tym powstaniu. To jest właśnie najbardziej problematyczne. Mitologizowanie powstań. " część AK'owców wierzyła w ich pomoc i była mocno ździwiona" - Teraz też się zdarzają ludzie wierzący w obietnice polityków ^^ Ogólnie czuję wielki szacun i respekt dla uczestników powstania. Naprawdę. Ja słysząc że z 10 tysiącami innych żołnierzy uzbrojonych w broń zdobyczną mam iść walczyć z Niemcami, którzy przeszli szkolenie, mają zaopatrzenie i przejęte całe miasto prawdopodobnie bym srał po gaciach. I nie wstydzę się tego. Tylko nie zapominajmy o tym, że organizatorzy powstania to byli zwykli zbrodniarze wojenni, którzy teraz są wychwalani razem z żołnierzami. Kolejną kwestią, która mnie boli i na którą dopiero niedawno ktoś zwrócił mi uwagę to to, że wczoraj, w godzinie W alarmy brzmiały na cześć uczestników powstania. A co z obywatelami? DWIESCIE TYSIĘCY ZMARŁYCH OSÓB. I to się pomija. Wspomina się tylko UCZESTNIKÓW. Dosyć to smutne jednak.

    0
  • marek-marecki

    @NieZnaszMnie Wiem, o filmie wspomniałem przy okazji, bo spotkał się z dużą krytyką. Wiesz m.in. za co? Za pokazanie prawdy. "Chory i przesadzony" - nie powiem Ci do jakiej sceny to był zazwyczaj komentarz, jestem pewien, że jak obejrzysz, to będziesz wiedzieć. Większości osób się w pale nie mieściło, jak chore rzeczy się wtedy działy. Mnie samemu nieraz chciało się rzygać gdy czytałem Białoszewskiego (o PW) i Borowskiego (o obozach). Obejrzyj ten film. Przymknij oko na głupią scenę z pocałunkiem i skup się na całej reszcie. Chętnie usłyszę Twoją opinię. Co do syren myślę, że to było uproszczenie - "uczestnikami" stała się cała Warszawa. Nikt nie mówi "olać zmarłych cywilów".

    2
  • ardian.biegalab8

    @marek-marecki Kolego, myślisz, ze jak sam wypunktowałeś najbardziej bzdurne sceny, to wybielisz tego gniota? Ta JEDNA SCENA, jak mówisz, pocałunkiem, jak dla mnie jest w stanie przekreślić cały film. Sorry, ale nie wiem co ćpał reżyser, ze wpadł na taki pomysł. W filmach o pewnej tematyce, o powaznym tonie, takich rzeczy się zwyczajnie nie robi. Równie dobrze mógł pierdyknąć muzyczkę z Benny'ego Hilla podczas sceny, w której wybucha Borgward i spada krwawy deszcz - byłoby to równie mądre. Do wymienionych przez Ciebie zarzutów dodam grę aktorską na poziomie drewna - i to spróchniałego. Dubstep - owszem, razi, ale jeszcze bardziej debilna była scena biegu na cmentarzu przy akompaniamencie Niemena. Szcególnie, ze nic z tej sceny mądrego nie wynikało. Tanie fekciarstwo i zupełnie niepotrzebne zwolnione tempo. A no i ci powstańcy przez 90% czasu tacy czyści i idealnie uczesani, jakby właśnie ze SPA wrócili. Choćby w scenie seksu. Ten film to dla mnie kompletna żenada i brak dobrego smaku. Spłycenie poważnego tematu zeby przypodobać się widzom z gimbazy.

    -1
  • Mastahbabuni

    Dzień dobry i chwała bohaterom! yy znaczy się cześć... Dzieci na pewna śmierć wysyłać przeciw doświadczonej regularnej armii.. wiadomo, że nie mieli szans, a rusek i tak poczeka aż upadnie i wjedzie ze stalinizmem. Oczywiście pomoc Anglików i Francuzów na najwyższym poziomie, tak jak w '39, wydymaliśmy raz to dlaczego nie drugi raz, a bitwa o Anglię to i tak tylko angielscy piloci, tego się uczą dzieci w uk. No ale teraz bohaterzy, Armia Krajowa, co mojego pradziadka zastrzeliła w biały dzień gdy pracował w swojej własnej oborze w swoim własnym gospodarstwie, a wszystko dlatego, że przyjął pomoc od czerwonych. Zły człowiek nie? A jak Ty byś się zachował/ała gdybyś miał/ała czwórkę głodnych dzieci? Ale to tylko takie tam, nieistotne niuanse historii których w szkole nie ma i nie będzie...

    edytowano: 8 lat temu
    5
  • dzorek
    dzorek 8 lat temu Odpowiedz

    @Mastahbabuni armia czerwona komus dobrowolnie pomagała a AK mordowała polaków którzy tą pomoc przyjęli ? Chyba Cie babcia ostro w konia zrobiła opowiadając stare dobre czasy. I masz racje, powstańcy powinni wyczytac z kreształowej kuli (najlepiej kupionej na allegro) jak potoczą się losy powstania, zwłąszcza że polskie wojsko było rzut beretem od granic miasta... powinni wygodnie siedzieć na tyłkach i przyjąć czerwonych braci wyzwolicieli kwiatami!

    4
  • marek-marecki

    @Mastahbabuni Nie było kryształowo nigdzie. Amerykanie tacy bohaterzy zaruchali dużo szwabskich kobiet. Zachodnie bomby dużo zabiły szwabskich cywilów. Wojna prowadzi do różnych wynaturzeń. Kwestia jest skali i jednego podstawowego kryterium - kto jest napastnikiem. Polacy nie byli napastnikami. Polacy się bronili. A Amerykanie czy Angole, bronili świata - i także swoich dup. Bo byliby następni.

    5
  • Anonimowy

    @dzorek Jakie polskie wojsko? To z '39?

    0
  • Anonimowy

    @up Posiedź sobie w łagrze przez kilka lat a potem dowiedz się, że formuje się armia, z którą możesz wrócić do domu. Odmówisz?

    2
  • Anonimowy

    CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!

    13
  • Anonimowy

    OTO JAK ZNISZCZYĆ EUROPĘ KROK PO KROKU: 1.Wzmacnianie marksizmu kulturowego. Sowieckie próby wdrożenia marksizmu kulturowego w Europie zachodniej rozpoczeły się natychmiast po ich zwycięstwie w II Wojnie Światowej. Dbali o to zachodnioeuropejscy marksiści, którzy działali swobodnie, ponieważ omijały ich prześladowania oraz kontrola, które to często są zarezerwowane wyłącznie dla ruchów nacjonalistycznych oraz konserwatywnych. Zachodnioeuropejscy marksiści przenikali do instytucji szkolnych oraz do instytucji medialnych. Pierwsza generacja ludzi zajmujących się infiltracją tych instytucji doprowadziła do marksistowskich protestów z 1968 roku. Brak egzekucji, prześladowań czy deportacji marksistów do Związku Sowieckiego stało się, jak widzimy, czymś fatalnym w skutkach dla Naszego kontynentu. Dodatkowo, demonizacja pogladów konserwatywnych była tak silna od 1945 do 1968 roku, że podczas protestów 1968 roku (tzw. rewolucji marksistowskiej) nie było praktycznie żadnych kontrmanifestacji. Marksiści kontynuowali swoje prześladowania i oczernianie nacjonalistów oraz konserwatystów poprzez ich nowe bastiony, czyli wcześniej wymienione instytucje szkolne oraz medialne. Marksiści stopniowo zdobywali wladzę w Europie zachodniej po II Wojnie Światowej oraz zdobywali większość głosów poprzez współdzialanie oraz częściowo poprzez manipulację frakcji humanistycznych oraz globalistycznych. Dzięki aktywnym próbom infiltracji od 1945, marksiści mogli rozpocząć działania dążące do wpływania na związki zawodowe, ruchy emancypacyjne, obronców przyrody, ruchy przeciwne dyskryminacji, aktywistów praw człowieka oraz inne organizacje pozarządowe. Ta siła pozwoliła im, i nadal pozwala im, by dosłownie dyktować politykę kulturową państw zachodniej Europy co tłumaczy dlaczego nie było właściwie żadnej opozycji przeciw upaństwowieniu multikulturalizmu. Glówną bronią tego markistowskiego sojuszu jest represjonowanie jakiejkolwiek konserwatywnej opozycji poprzez nadawanie im łatki rasistów, faszystów oraz nazistów. Ta strategia działała bez zarzutu od 1945 roku i nadal będzie ich główną bronią w nadchodzących latach. Multikulturalizm jest antyeuropejską ideologią nienawiści stworzoną do zniszczenia europejskiej kultury i tradycji, europejskiej tożsamosci, Chrześcijanstwa a nawet do zniszczenia państw narodowych, jest to ludobójcza ideologia stworzona tylko po to, by unicestwić wszystko to, co europejskie. Główne zadania marksizmu kulturowego: -Ignorowanie oraz zakłamywanie ważnych wydarzeń historycznych, gloryfikacja reżimów marksistowskich, potępianie antymarksistów -Dekonstrukcja europejskich narodów poprzez masową imigrację -Oczernianie oraz potępianie dawnych bohaterów i zastąpienie ich innymi, bardziej pasującymi do teorii marksizmu kulturowego -Niszczenie europejskiej kultury i tradycji Jedyną wadą tego planu jest to, że był on już wdrażany wcześniej. Powstanie Związku Sowieckiego doprowadziło do masowego cierpienia oraz śmierci blisko 100 milionów osób. Koniec tego eksperymentu był nieunikniony - rozpad na państwa narodowe. Jak można nazywać panstwa Europy zachodniej wolnymi oraz demokratycznymi skoro wszystkie instytucje szkolne oraz medialne są w ogromnej większości w rękach marksistów kulturowych? Gdyby tam naprawdę istniała wolność i demokracja, na jednego profesora czy dziennikarza marksistowskiego przypadał by mniej więcej jeden o poglądach nacjonalistycznych. Faktem jest, że obecnie poglądy prawicowe są wyśmiewane a często nawet represjonowane co potwierdza, że panstwa Europy stają się dyktaturami. Trzeba pamiętać, że ci, którzy mają w rękach szkoły oraz media - kreują opinię publiczną. Marksiści w całosci kontrolują te narzędzia i aktywnie wykorzystują je w celu indoktrynacji politycznej co pokazuje jasno - celem tych ludzi nie jest wolność i demokracja. Oni zrobią wszystko co mogą, by utrzymać status quo, gdzie prawica nadal bedzię wyśmiewana, wyciszana oraz prześladowana. Bedą też dążyć do unicestwienia wszystkiego, co europejskie. Wszystkiego. Winston Churchill powiedział: ''Faszyści przyszłości bedą nazywać siebie antyfaszystami'' - i miał rację. 2.Kolonizacja Islamska Podstawowe islamskie doktryny: -Taqiyya (pozwala się oszukiwać i okłamywac niewiernych w celu obrony Islamu) -Naskh (nawołujące do przemocy wersety Koranu mają pierwsześstwo nad pokojowymi) Miejsca najbardziej zagrożone dżihadem lub miejsca gdzie on już trwa -Południowa Rosja (m. in. Czeczenia) -Południowa Serbia (Kosowo) -Bośnia -Macedonia -Albania -Zachodnia Europa (dżihad stopniowy) -Cypr Rodzaje dżihadu: -Oparty na przemocy -Demograficzny -Instytucjonalny -Kulturowy -Ekonomiczny -Edukacyjny -Medialny/Propagandowy -Przestępczy Ofiary multi-kulti od 1950 do 2011 roku (czyli jeszcze przed ostatnim nasileniem): -ponad 42500 zabitych europejczyków przez muzułmanów -okolo 750000 kobiet zgwałconych przez islamistów -okolo 5,5 miliona europejczyków pobitych lub okradzionych Można się spodziewać gwałtownego wzrostu tych liczb w najbliższych latach. Dzialania te są czescią tak zwanego stopniowego dżihadu. CZY JEST JAKAŚ NADZIEJA? Oczywiście im dłużej będziemy zbierać się do realnej walki, tym bedzię ona trudniejsza ze względu na szybką ekspansję Islamu. Podczas gdy elity promujące multi-kulti niszczą Europe, nowe pokolenie Europejczyków zaczyna szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania dotyczące obecnej sytuacji na kontynencie. Nie mamy wyjścia, musimy pokazać odwagę, honor i poświęcenie oraz stawić czoła zagrożeniu, w przeciwnym wypadku zostało nam tylko przyglądanie się powolnej śmierci naszej cywilizacji. Wzorem powinni być dla nas tacy bohaterowie jak Karol Młot, Cyd Waleczny, Ryszard Lwie Serce czy Jan III Sobieski. Tylko kierowanie się tymi wartościami, którymi kierowali się oni może poprowadzić nas do zwycięstwa. Czasu zostało nam niewiele - to my jesteśmy tym pokoleniem które albo stanie do walki i zwycięży, albo stchórzy ostatecznie przesądzając o upadku Cywilizacji Europejskiej. Ważnym elementem jest też walka z tak zwaną ''poprawnością polityczną'' - ona pierze nam mózgi czyniąc niezdolnymi do walki z wrogiem. Jeszcze raz wymienię naszych wrogów: -multi-kulti -komunizm -nazizm -faszyzm (nowoczesny faszysm europejski proponowany przez Unię Europejską) -globalizm -islam Ideologie te są odpowiedzialne za śmierć okolo 400-450 milionów ludzi. Wybierzmy jedność, nie różnorodność. Monokulturalizm, nie multikulturalizm. Europejski izolacjonizm, nie imperializm proponowany przez Unię! DOŁĄCZ DO WALKI!

    1
  • m3tam1nd

    tl;dr. dlatego też proszę szanownych kwejkowiczów, którym chciało się to przeczytać, o odpowiedź czy to kolejny płacz ultraprawicowego gimba, czy zwykłą ONR-owska propaganda doprawiona teoriami spiskowymi?

    0
  • Anonimowy

    @m3tam1nd Prawica taka biedna i honorowa, pomuszcie pszywrucic porzondek albo wszyscy zginiemy i to przez was tchórzy - typowa manipulacja i granie na emocjach, może zmiana retoryki by pomogła, ale wtedy nasza prawica stałaby się bardzo milcząca, a polityka polega przecież na zaganianiu bydła do swojej zagrody za pomocą strachu i generowanego poczucia winy.

    -5
  • Anonimowy

    Odstaw te zioła, nie służą ci.

    -1
  • Anonimowy

    ONRowskie dzieci? Kurw kto takich debili rodzi...

    -2
  • Daniel Olszewski

    Powstanie warszawskie to bulo jakieś nieporozumienie

    -9
  • dzorek
    dzorek 8 lat temu Odpowiedz

    @Daniel Olszewski niby dlaczego?

    1
  • Daniel Olszewski

    Linia frontu była kuz ustawiona

    -1
  • Anonimowy

    Obecnie ten zryw moglibyśmy nazwać #YOLO (tak wiem, za ostro to brzmi) Warszawiacy mieli nikłe szanse na odbicie Warszawy, ale co się nie robi "ku pokrzepieniu serc" dodatkowo czym Powstanie Warszawskie powinno się bardziej upamiętniać od takiego np. obrony Westerplatte, obrony Mławy itd. skoro cel był identyczny - wypędzić niemców. Nie rozumiem dlaczego Ciebie Danielu minusują.

    -2
  • dzorek
    dzorek 8 lat temu Odpowiedz

    @Daniel Olszewski i...? Kiedyś dla ludzi były większe wartości niż ich życie i domy.

    3
  • marek-marecki

    @Daniel Olszewski @dzorek to nie do końca tak. Jak wspominałem już wiele razy, nikt nie określił natury PW lepiej niż Boguś "Franz" Linda: https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ Potwierdzają to moje rozmowy z historykami, którzy z AK'owcami rozmawiali, oraz moje własne rozmowy z jednym z członków AK. To nie był YOLO. To była walka o życie. Życie, które i tak w końcu by Ci odebrano - mogłeś przynajmniej nie zginąć na kolanach. Naprawdę przykro się patrzy na te fotografie, na twarze ludzi, którzy potem patrzyli niemcom w oczy stojąc pod murem z kamienną miną. Twardo, niezachwianie, wiedząc za co giną.

    edytowano: 8 lat temu
    4
  • dzorek
    dzorek 8 lat temu Odpowiedz

    @Daniel Olszewski @marek-marecki Bogus Ku..a Linda, nie jest przynajmniej dla mnie autorytetem w sprawach historii. W sumie w żadnych sprawach. Ak zrobiła najlepszy krok jaki mogła zrobić, myśleli długofalowo i perspektywicznie, a nie rzucali się w gniewie z pięściami na czołgi, jak to niektórzy postrzegają.

    1
  • marek-marecki

    @Daniel Olszewski @dzorek Wierz mi, że jedno od drugiego nie stało daleko. I wiem o tym, co nie zmienia faktu, że liczyć na "sojuszników" w takiej sytuacji...

    edytowano: 8 lat temu
    0
  • Anonimowy

    Potępienie dla przywódców, ale chwała bohaterom.

    3
  • darek-gutowski

    @Daniel Olszewski ale jesteś głupi, jeden z drugim.

    0

0.064085006713867