Tekst menela

1
945 / 98
Zgłoś

Te kwejki mogą Ci się podobać:

Doładuj więcej

Aby dodać komentarz zaloguj się proszę.

Komentarze:

  • lordrigar666

    Zaraz, zaraz, największy lądowy roślinożerca ? Chyba ktoś zapomniał o zauropodach. Taki Argentynozaur mierzył do 30 m. długości i ważył 70 ton.

    9
  • matrixxy
    matrixxy 4 lata temu Odpowiedz

    Czego te zwierzęta były kiedyś taki duże ? Co się stało ze wszystko się zmniejszyło ?

    20
  • BlueOysterCult

    @matrixxy Z tego co czytałam, to człowiek się dość mocno przyczynił. Mniejsze terytoria, mniejsze żerowiska. Spoko jest temat podjęty w "Tajemnicy epoki lodowcowej" Warda. Ale jak ktoś wie więcej to też chętnie się dowiem

    13
  • rekoip8x
    rekoip8x 4 lata temu Odpowiedz

    @matrixxy Mniej tlenu w atmosferze.

    27
  • Kanclerz Palpatine

    @matrixxy Większa ilość tlenu przyczynia się do większego wzrostu (albo to działa tylko w przypadku stawonogów) i większa ilość pożywienia i tym samym większa konkurencja. Np. dinozaury, a konkretnie zauropody osiągały gargantuiczne wręcz rozmiary, roślinożerców było w brud, a zatem trzeba było wykorzystać inne nisze. Kolejnym czynnikiem były drapieżniki: w jurze drapieżne dinozaury zaczęły ważyć już nie 120kg tylko 2-3 tony (później nawet 8 tak jak giganotozaur). Aby chronić się przed takimi gabarytami sam potrzebujesz większej masy, dlatego roślinożercy rosły albo wykształcały wszelkiego rodzaju pancerze i oręż. A zatem jak ważyłeś 70 ton i dożyłeś tej wagi nie miałeś absolutnie żadnych naturalnych wrogów. Niestety większy wzrost ma swoje minusy: aby przeżyć potrzebujesz niewyobrażalne ilości pokarmu. I teraz pojawia się problem: zmiana klimatu czy inne katastrofy niszczą jedyne źródło pokarmu którego potrzebujesz. Co dzieje się potem? Albo zmniejszasz swoje rozmiary albo wymierasz. Dlatego nie ma już takich kolosów jak kiedyś, po prostu nie opłaca się to.

    33
  • Arc
    Arc 4 lata temu Odpowiedz

    @matrixxy https://kopalniawiedzy.pl/megafauna-wymieranie-czlowiek-zmiany-klimatyczne,22981 i ciekawostka: największe kiedykolwiek żyjące zwierze to żyjący aktualnie płetwal błękitny.

    19
  • Dawid Koscinski

    @matrixxy Nie było socjalu więc nie opłacało się być takim dużym. Teraz jest socjal i dziki nagle do miast zaczeły wracać. Ludzie też niedługo będą więksi bo mają za co żyć :D

    -9
  • Piekielny_Zygfryd

    @matrixxy większość megafauny wytępił homo sapiens. A przynajmniej okresy i terytoria migracji ludzi pokrywają się z okresami wymierania gatunków dużych zwierząt.

    -3
  • perun76
    perun76 4 lata temu Odpowiedz

    @matrixxy wygląda na to, że zwiększanie rozmiarów to ślepa uliczka ewolucji, w którą brną co jakiś czas różne gatunki. Duży rozmiar pomaga w obronie przed drapieżnikami, ale globalny kataklizm (uderzenie meteorytu, wulkanizm, pojawienie się człowieka) najszybciej wykańcza największe osobniki

    1
  • Kanclerz Palpatine

    Paraceratherium to raczej największy ssak lądowy. Tytanozaury (rodzina zauropodów) ważyły nawet 3-4 razy więcej niż paraceratherium i też były jaroszami. No i dlaczego nazywacie zwierzęta potworami? Słonia też nazwiecie potworem, bo duży i dziwaczny?

    46
  • gFkqI2qg54u0M6iU

    No duże to to było

    17

0.090577125549316