@ada-w-a to zalezy od wlasnej higieny - jesli ktos nie myje rak po sprzataniu kocich odchodow. jesli nie sprzata sie zainfekowanemu kotu codziennie, jesli ktos nie myje warzyw z ogrodka, gdzie kot sie zalatwia, jesli zje sie zainfekowane mieso (i nieodpowiednio przygotowane), jesli komus podczas zabawy kot usiadl na rekach i pozniej sie nie umylo tych rak, jesli ktos pozwala kotu chodzic po stole i blatach kuchennych, ocierac sie o umyte talerze i sztucce itp - wbrew pozorom zainfekowanych jest wiecej osob niz myslimy (50% populacji swiata, w Anglii i Walii zglaszanych jest 1000 razy mniej przypadkow, niz, wedlug prognoz, faktycznie jest) czyli wcale nie jest tak trudno sie tym zarazic i to, ze w wiekszosci przypadkow, nie ma objawow, nie znaczy ze ludzie nie sa zarazeni. Dane z CDC i NHS.
Zanczna większośc zakażeń pochodzi z niedogotowanego mięsa wołowego (wołowiny i steków w UK je się dużo) i serów produkowanych z niepasteryzowanego mleka. Koty sieją oocysty w swoim życiu tylko raz przez 2 tygodnie będąc kociętami po pierwszym kontakcie z zarazkiem. U dorosłych kotów siewstwo zdarza się o tylko u tych z niedoborami immunologicznymi. U dorosłych zdrowych kotów po pierwszym kontakcie z zarazkiem nie udowowdniono siewstwa.
Raczej właściciele to dupki
na 1 obrazku - wystarczy kupić kuwetę zamykaną...
Cacy, cacy i raz - w tą psią mordę - a to już za ignorancję :)
ten na 3 obrazku bardzo kulturalny :) a mogl zabic ...
"mysz.. mamie.. " "..mysz.. ..MAMIE.." Mama tego kota byłaby szczęśliwa dostawszy myszkę na śniadanie..
O ile nie jest ludzką idiotką.
Psy też potrafią swoje.
@bułkazmasłem P********Z, psy w przeciwieństwie do kotów nie są skurwielami z natury.
@bułkazmasłem psy robią to trochę mniej inteligentnie :D
@snuuff Dlatego wolę psy :D
zawsze mnie zastanawiało jak może dojść do przedostania sie bakterii toxoplazmozy z kocich kup do ust żeby mogło dojść do zarażenia, teraz już wiem ;l
Przyczyną toksoplazmozy nie są bakterie.
@Noi4 drobny szczegół - grunt że wie, że z kupy i że to nie takie proste żeby się od kota zarazić :)
@ada-w-a to zalezy od wlasnej higieny - jesli ktos nie myje rak po sprzataniu kocich odchodow. jesli nie sprzata sie zainfekowanemu kotu codziennie, jesli ktos nie myje warzyw z ogrodka, gdzie kot sie zalatwia, jesli zje sie zainfekowane mieso (i nieodpowiednio przygotowane), jesli komus podczas zabawy kot usiadl na rekach i pozniej sie nie umylo tych rak, jesli ktos pozwala kotu chodzic po stole i blatach kuchennych, ocierac sie o umyte talerze i sztucce itp - wbrew pozorom zainfekowanych jest wiecej osob niz myslimy (50% populacji swiata, w Anglii i Walii zglaszanych jest 1000 razy mniej przypadkow, niz, wedlug prognoz, faktycznie jest) czyli wcale nie jest tak trudno sie tym zarazic i to, ze w wiekszosci przypadkow, nie ma objawow, nie znaczy ze ludzie nie sa zarazeni. Dane z CDC i NHS.
Zanczna większośc zakażeń pochodzi z niedogotowanego mięsa wołowego (wołowiny i steków w UK je się dużo) i serów produkowanych z niepasteryzowanego mleka. Koty sieją oocysty w swoim życiu tylko raz przez 2 tygodnie będąc kociętami po pierwszym kontakcie z zarazkiem. U dorosłych kotów siewstwo zdarza się o tylko u tych z niedoborami immunologicznymi. U dorosłych zdrowych kotów po pierwszym kontakcie z zarazkiem nie udowowdniono siewstwa.