@osxso Tak wiem co to big ben ale nie zaczaiłem, przepraszam. No fakt tam jest diabelski młyn a nie zegar. Tak to jest jak się jest czymś zajętym i ogląda się obrazki na wyjebce
Ok, mój błąd, ale muszę przyznać że zaczynanie zdania od dwukropku, i używanie pseudo cudzysłowu w postaci tylko jednego apostrofu też jest wyjątkowo poprawne.
To z tym dzieciakiem to nie jest głupota, tylko nieuwaga. Chyba każdemu zdarzyło się np. zrzucić ze stołu kubek czy (klasyka) walnąć się o kredens. Nie widzę więc w jego zachowaniu nic, co mogłoby go klasyfikować jako idiotę.
8 trochę nie na miejscu, koleś pyta się raczej o sposób w jaki zginął, tj. w walce/uciekając/dobili go na ziemi/itp., a nie o bezpośrednią przyczynę śmierci :P
A może to druga osoba jest tym "idiotą" ponieważ pierwsza urodziła się po roku dwutysięcznym, a druga, wnioskując, że od roku 1950 nie minęło jeszcze 100 lat, stwierdziła, że to to samo stulecie. Nie wiadomo o kogo chodziło autorowi kwejka.
Oczywiście zaczęła się fala komentarzy "jacy ci amerykanie są głupi". Tak jakby nie dało się znaleźć równie głupich wypowiedzi na przykład naszych rodaków. Pomijam fakt że niektóre z tych obrazków pokazują po prostu zabawne pomyłki, które mogą przydarzyć się każdemu, a część pokazanych wpisów to ewidentne żarty.
@cuckoo Wśród naszych rodaków też zdarzają się kretyni, ale jednak nie w takiej ilości w przeliczeniu np. na tysiąc mieszkańców. Natomiast jeżeli ktoś robi tego typu żarty, to... też to nie świadczy za dobrze o jego inteligencji. Nawet nie wiem, co gorsze: być lekko upośledzonym umysłowo z przyczyn niezależnych od siebie, czy celowo udawać takiego, bo to "bardzo fajne i zabawne".
"[...]nie w takiej ilości w przeliczeniu np. na tysiąc mieszkańców.[...]" Przeprowadziłeś własne badania czy masz dostęp do statystyk? Oglądając filmiki w stylu "matura to bzdura" mam jednak wrażenie że w tym "wyścigu" nie odpuszczamy...
Widzę, że wy też nie do końca kumaci. W tym z toną dolarówek, chodzi o pierwszy komentarz czyli durne pytanie tego pana, a nie o odpowiedź. Wszystkie banknoty dolarowe mają taką samą wielkość, i wagę około 1 grama, czyli wystarczy pomnożyć liczbę przez 5 co dla Amerykanina powinno być logiczne.
@TakaTamOna mają dokładnie taką samą wielkość, ale czy dokładnie taką samą wagę? Tzn co do któregoś tam miejsca po przecinku? Bo nawet jeśli są odrobinę różne wagi to już nie wyjdzie dokładnie 4 540 000 tylko odrobinę mniej lub więcej. Rozumiem, że pan od 1. komentarza się nie popisał, ale być może chciał znać bardzo dokładną odpowiedź, i wtedy jego pytanie jest zasadne.
Każdy banknot ma tę samą wielkość i jest wykonany z identycznego materiału, w identycznych proporcjach czyli 25% lnu i 75% bawełny. Jakim cudem mógłby mieć w takim razie inną wagę?
@TakaTamOna ja ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że mógłby, może są inne zabezpieczenia, znak wodny czy coś, nadruk jest inny... Zdaję sobie sprawę, że jeśli już, to chodzi o baardzo małą różnicę, i rozumiem, że raczej nie o to chodziło gościowi z facebooka i po prostu jest d*****m, ale jednak MALUTKA różnica może być. Ale tak jak mówiłem, nie znam się, może wagi zgadzają się co do 0,0000001 grama i wtedy różnicy nie ma.
Jeśli by wziąć pod uwagę ilość zużytego tuszu na bardziej otyłą twarz innego prezydenta to może mogłaby wyjść różnica, ale brać pod uwagę jakiś ułamek tryliarda grama to chyba bez sensu i logicznym jest, że nawet jeśli gościowi właśnie o to chodziło to jest d*****m pytając o tak nic nieznaczącą różnicę.
@TakaTamOna oczywiście, że jak jest różnica to może o centa czy dwa, i za każdym razem było to podkreślone. Nie ujmuję głupoty panu od komentarza, bo na pewno nie to miał na myśli. Ale diabeł tkwi w szczegółach :)
akurat 9 ma sens. jeżeli masz tonę pieniędzy w jednodolarówkach, a potem zamienisz na pięciodolarówki to, przy założeniu że ważą tyle samo, będzie to warte 5x więcej...
@julka-kowalczyk1 Bo tak naprawdę dziesiąte tu nie pasuje. Gdyby banknot 5-dolarowy ważył dokładnie tyle samo, co jednodolarowy, rzeczywiście wystarczyłoby pomnożyć te 908 tysięcy przez 5, czyli 4 540 000. Ale wydaje mi się (choć mogę się mylić) że wagi są odrobinę różne i będzie jakaś, co prawda niewielka, różnica.
@up jak dla mnie to ty jesteś kretynem panie Anon #2. Oczywiście, że chodziło o głupie pytanie, ale nie dla każdego musi być oczywiste, że te banknoty ważą tyle samo (czy prawie tyle samo). Nie każdy musi się znać na dolarach. Ja na przykład nie miałem pięciodolarówki nigdy w ręku. Jeśli zrobimy tę sztuczkę na polskich realiach, czyli 10 zł i 50 zł, to na pewno nie wyjdzie Ci zwykłe "razy pięć".
@julka-kowalczyk1 haczyk tkwi w tym że w USA wszystkie banknoty mają taką samą wielkość i ich waga jest taka sama (różnice są niezauważalne). Także tutaj fail popełnił zadający pytanie, u nas w Polsce naturalnie banknoty są różnej wielkości i to odpowiadający by nie ogarnął
@julka-kowalczyk1@Knihte No raczej nie popełnił faila. Dobra odpowiedź wyjaśniła by mu, że banknoty o nominale 1 i 5 mają tą samą wagę. To wiedzy a nie inteligencji mu zabrakło.
@norbert.swider.51cb A może kolega był na jakichś dopalaczach, albo po kilkudniowej bibie czy coś? Wtedy to by było prawdopodobieństwo subiektywne i miałoby to sens :p
Podsłuchane wczoraj na ulicy: "Teraz na Hawajach jest zima, bo na naszej półkuli jest lato"
Obrazek nr.3 przypomina mi trochę okładkę albumu American Beauty/American Psycho zespołu Fall Out Boy
stop sprzedaży marjorany!!11!! one1!
90% to trolle, a ty jesteś jeszcze głupszy niż wydawało ci się, że oni są.
A z tym bigbenem to ocb? Normalne selfie.
@przypadeq A wiesz co to Big Ben ? XD
@osxso Tak wiem co to big ben ale nie zaczaiłem, przepraszam. No fakt tam jest diabelski młyn a nie zegar. Tak to jest jak się jest czymś zajętym i ogląda się obrazki na wyjebce
edytowano: 10 lat temu@przypadeq Big Ben to nie zegar, to dzwon który siedzi se w tej wierzy.
@Nie19 a znasz to?: Siedzi Jerzy na WIEŻY i nie wierzy, że na WIEŻY jest gniazdo nietoperzy.' moze slownik?
Ok, mój błąd, ale muszę przyznać że zaczynanie zdania od dwukropku, i używanie pseudo cudzysłowu w postaci tylko jednego apostrofu też jest wyjątkowo poprawne.
Internet taki jest. Jeśli popełnisz 1 błąd, możesz się powiesić.
Przecinek przed literą "i" również nie wygląda tu zbyt dobrze.
@przypadeq aczkolwiek to mit, że przed literką "i" nigdy nie używamy przecinków, czasami jest to wskazane.
Ostatni się przynajmniej przyznał, dobre i tyle.
przynajmniej nie polska..
Dla mnie to wy jesteście kretynami, bo dajecie się tak trollować i łykacie cały internet jednym haustem.
31/7 też ma w sumie trochę sensu może chodziło o 31 dni w miesiącu 7 dni w tygodniu
To z tym dzieciakiem to nie jest głupota, tylko nieuwaga. Chyba każdemu zdarzyło się np. zrzucić ze stołu kubek czy (klasyka) walnąć się o kredens. Nie widzę więc w jego zachowaniu nic, co mogłoby go klasyfikować jako idiotę.
wydaje mi się ze większość to sarkazm lub ironia
8 trochę nie na miejscu, koleś pyta się raczej o sposób w jaki zginął, tj. w walce/uciekając/dobili go na ziemi/itp., a nie o bezpośrednią przyczynę śmierci :P
Oni poprostu trollują, nie można być takim idiotą.
@Verotha witamy w rzeczywistości! :D
@Verotha Uwierz mi, że można xD
Co jest złego w 5 (tym o nastolatkach)? Ta osoba mogła się urodzić w 2001.
@darek1234 Ale odpowiedź znajomego tej osoby wskazuje, że urodziła się wcześniej.
A może to druga osoba jest tym "idiotą" ponieważ pierwsza urodziła się po roku dwutysięcznym, a druga, wnioskując, że od roku 1950 nie minęło jeszcze 100 lat, stwierdziła, że to to samo stulecie. Nie wiadomo o kogo chodziło autorowi kwejka.
Czwarty obrazek (deszcz w Australii) wygląda mi na porządnego trolla ze strony osoby piszącej to.
@startafire Tak jak komentarze na Youtube typu:Jak ten film mógł być wyświetlony 25 milionów razy, skoro na świecie jest 7 milionów ludzi?
@startafire Na świecie jest 7 miliardów ludzi...
@startafire Czemu tyle minusów skoro to prawda...
Bo to właśnie część trolla :P
@startafire na świecie jest 7 milionów ludzi
drugi anonimowy udowadnia że tacy debile jak na obrazku naprawde istnieją
tak, na świecie jest 7 milionów ludzi, a w Polsce 38 milionów. MAGIA? xD
Oczywiście zaczęła się fala komentarzy "jacy ci amerykanie są głupi". Tak jakby nie dało się znaleźć równie głupich wypowiedzi na przykład naszych rodaków. Pomijam fakt że niektóre z tych obrazków pokazują po prostu zabawne pomyłki, które mogą przydarzyć się każdemu, a część pokazanych wpisów to ewidentne żarty.
@cuckoo Wśród naszych rodaków też zdarzają się kretyni, ale jednak nie w takiej ilości w przeliczeniu np. na tysiąc mieszkańców. Natomiast jeżeli ktoś robi tego typu żarty, to... też to nie świadczy za dobrze o jego inteligencji. Nawet nie wiem, co gorsze: być lekko upośledzonym umysłowo z przyczyn niezależnych od siebie, czy celowo udawać takiego, bo to "bardzo fajne i zabawne".
"[...]nie w takiej ilości w przeliczeniu np. na tysiąc mieszkańców.[...]" Przeprowadziłeś własne badania czy masz dostęp do statystyk? Oglądając filmiki w stylu "matura to bzdura" mam jednak wrażenie że w tym "wyścigu" nie odpuszczamy...
@Shi - Wykazujesz się totalną ignorancją skoro wyciągasz tak odważne wnioski z programu rozrywkowego.
@Shi W Ameryce 46% ludzi uważa, że biologiczna ewolucja nie istnieje, a wszechświat ma 6.000 lat. Cóż więcej trzeba do tego dodać?
Trole, trole everywhere :P
Widzę, że wy też nie do końca kumaci. W tym z toną dolarówek, chodzi o pierwszy komentarz czyli durne pytanie tego pana, a nie o odpowiedź. Wszystkie banknoty dolarowe mają taką samą wielkość, i wagę około 1 grama, czyli wystarczy pomnożyć liczbę przez 5 co dla Amerykanina powinno być logiczne.
@TakaTamOna mają dokładnie taką samą wielkość, ale czy dokładnie taką samą wagę? Tzn co do któregoś tam miejsca po przecinku? Bo nawet jeśli są odrobinę różne wagi to już nie wyjdzie dokładnie 4 540 000 tylko odrobinę mniej lub więcej. Rozumiem, że pan od 1. komentarza się nie popisał, ale być może chciał znać bardzo dokładną odpowiedź, i wtedy jego pytanie jest zasadne.
Każdy banknot ma tę samą wielkość i jest wykonany z identycznego materiału, w identycznych proporcjach czyli 25% lnu i 75% bawełny. Jakim cudem mógłby mieć w takim razie inną wagę?
@TakaTamOna pożycz od mamy dwa różne banknoty np. 10zł i 100zł i sobie porównaj.
@TakaTamOna ja ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że mógłby, może są inne zabezpieczenia, znak wodny czy coś, nadruk jest inny... Zdaję sobie sprawę, że jeśli już, to chodzi o baardzo małą różnicę, i rozumiem, że raczej nie o to chodziło gościowi z facebooka i po prostu jest d*****m, ale jednak MALUTKA różnica może być. Ale tak jak mówiłem, nie znam się, może wagi zgadzają się co do 0,0000001 grama i wtedy różnicy nie ma.
Jeśli by wziąć pod uwagę ilość zużytego tuszu na bardziej otyłą twarz innego prezydenta to może mogłaby wyjść różnica, ale brać pod uwagę jakiś ułamek tryliarda grama to chyba bez sensu i logicznym jest, że nawet jeśli gościowi właśnie o to chodziło to jest d*****m pytając o tak nic nieznaczącą różnicę.
@TakaTamOna oczywiście, że jak jest różnica to może o centa czy dwa, i za każdym razem było to podkreślone. Nie ujmuję głupoty panu od komentarza, bo na pewno nie to miał na myśli. Ale diabeł tkwi w szczegółach :)
akurat 9 ma sens. jeżeli masz tonę pieniędzy w jednodolarówkach, a potem zamienisz na pięciodolarówki to, przy założeniu że ważą tyle samo, będzie to warte 5x więcej...
edytowano: 10 lat temu@jacaato tu raczej chodziło o głupie pytanie
@jacaato sądzę, że banknoty jednodolarowe i pięciodolarowe ważą mniej więcej tyle samo...
faktycznie masz rację. założyłem, że nie ma głupich pytań :)
Marjoram znaczy majeranek
@dementator Co Ty nie powiesz?
To je Ameryka, kraj pornosow i debili
Nie ogarniam 10 :-;
@julka-kowalczyk1 Bo tak naprawdę dziesiąte tu nie pasuje. Gdyby banknot 5-dolarowy ważył dokładnie tyle samo, co jednodolarowy, rzeczywiście wystarczyłoby pomnożyć te 908 tysięcy przez 5, czyli 4 540 000. Ale wydaje mi się (choć mogę się mylić) że wagi są odrobinę różne i będzie jakaś, co prawda niewielka, różnica.
@julka-kowalczyk1 Chodzi o głupie pytanie.Mr Anon jestes kretynem i masz poziom inteligencji porównywalny z amebą...
@up jak dla mnie to ty jesteś kretynem panie Anon #2. Oczywiście, że chodziło o głupie pytanie, ale nie dla każdego musi być oczywiste, że te banknoty ważą tyle samo (czy prawie tyle samo). Nie każdy musi się znać na dolarach. Ja na przykład nie miałem pięciodolarówki nigdy w ręku. Jeśli zrobimy tę sztuczkę na polskich realiach, czyli 10 zł i 50 zł, to na pewno nie wyjdzie Ci zwykłe "razy pięć".
@julka-kowalczyk1 haczyk tkwi w tym że w USA wszystkie banknoty mają taką samą wielkość i ich waga jest taka sama (różnice są niezauważalne). Także tutaj fail popełnił zadający pytanie, u nas w Polsce naturalnie banknoty są różnej wielkości i to odpowiadający by nie ogarnął
@julka-kowalczyk1 @Knihte No raczej nie popełnił faila. Dobra odpowiedź wyjaśniła by mu, że banknoty o nominale 1 i 5 mają tą samą wagę. To wiedzy a nie inteligencji mu zabrakło.
Mam nadzieję, że to fejki lub prowokacje. Taką głupotę ciężko jest wytłumaczyć. Chyba, że chodzi o Amerykanów...
To niemożliwe, żeby ludzie byli aż tak głupi. Nie wierzę w to, to muszą być fejki.
@norbert.swider.51cb A może kolega był na jakichś dopalaczach, albo po kilkudniowej bibie czy coś? Wtedy to by było prawdopodobieństwo subiektywne i miałoby to sens :p
po pierwszym obrazku widać że oni nie są zwyczjanie głupi, to są cudowni ludzie którzy nawet gdy dowiedzą sie czegoś mądrego to są jeszcze głupsi
Cóż, ciekawe, że autorzy większości, jak nie wszystkich tych mądrości to hamerykanie...
edytowano: 10 lat temu