No co jak co, ale nawet chamstwo ma swoje granice.

9
484 / 23
Zgłoś

Te kwejki mogą Ci się podobać:

Aby dodać komentarz zaloguj się proszę.

Komentarze:

  • Anonimowy

    Cosplay wonder woman i brodatej elsy genialne ;D

    4
  • Anonimowy

    To są prawdziwi mężczyźni, a nie pajace, którzy popisują się kasą, mięśniami lub zaliczonymi laskami...

    76
  • Anonimowy

    a niektorzy to leniwe dupki ktorzy wola dac sie pomalowac niz znalezc dziecku zajecie

    -32
  • JackNapier

    Wonder Man?

    4
  • Kells
    Kells 10 lat temu Odpowiedz

    Przebranie za wilka i Czerwonego Kapturka. Pierwsza myśl była taka, że córka będzie Kapturkiem, a ojciec wilkiem. Cóż, chyba lubią łamać schematy. :)

    edytowano: 10 lat temu
    14
  • Anonimowy

    Dobra, ten Azjata był najśmieszniejszy (moim zdaniem, oczywiście) :)

    6
  • Anonimowy

    kura, też bym chciała powygłupiać się godzinę dziennie czy tam raz na tydzień niż 24h służyć za pomoc domową, kucharkę , sprzątaczkę, lekarkę i bleeeeeeeee. Ojcowie mają lepiej. U mnie właśnie tak jest : obiadki mama, smarki mama, kupa mama. A tata - do zabawy! ale psst - do codziennych kąpieli go nauczyłam, że tylko z tatusiem. Obaj mają siury to niech go kąpie.

    39
  • Anonimowy

    Taki jest w większości podział ról rodziców. Mężczyzna wychowuje dziecko a kobieta się nim opiekuje.

    -35
  • Anonimowy

    Masz to na co sama się zgadzasz.

    29
  • Anonimowy

    Zastanawiam się, na ile jest spowodowane tym, że mamy często na dzieci chuchają i dmuchają, żeby to się Jasiu czy Małgosia nie przewrócili, wybrudzili. I dyrygują dziećmi w zabawach zamiast dziecku dać porządzić. Jeśli chcesz coś zmienić, z mężem pogadaj, a nie na kwejku się żalisz.

    4
  • Arczasf
    Arczasf 10 lat temu Odpowiedz

    "Taki jest w większości podział ról rodziców. Mężczyzna wychowuje dziecko a kobieta się nim opiekuje." WTF did i just read

    edytowano: 10 lat temu
    30
  • Anonimowy

    Uważam, że @czarna owca ma rację. Dzieci jeszcze nie mam, ale sobie nie wyobrażam, żebym się z moim dzieckiem nie powygłupiała, już mój narzeczony prędzej będzie na nie chuchał, kwestia wychowania. :)

    2
  • Anonimowy

    Dziękuję, miło mi :D Dodam, że rozumiem odruch chronienia (sama muszę się powstrzymywać), ale nadopiekuńczość bardziej szkodzi niż pomaga.

    edytowano: 10 lat temu
    1
  • Anonimowy

    Ta na pierwszym zdjęciu, po lewej stronie chyba poprawia skarpetki w staniku. :D

    9
  • Aard
    Aard 10 lat temu Odpowiedz

    Jak to było? "Być częścią jej świata - bezcenne"?

    204

0.059970140457153