Łoraj pole wybuchowe, hej hop siabadaba, Ewrybady łoraj pole i brytole i naziole!! Ewrybady duże koła, żadna mina nie podoła, ewrybady łańcuch Sherman, jak wybuchnie to nie przetrwam! Hop siup, hop siup, Weź Matildzie łancuch kup!
Akurat przypomniała mi się rozmowa jaką rzekomo odbył Żukow z generałem amerykańskim. Gdy generał zza oceanu spytał Żukowa jakie pojazdy do rozminowywania posiada armia czerwona, ten odparł, że nie mają i nie wyobraża sobie lepszej metody niż posłanie batalionu karnego...
Łoraj pole wybuchowe, hej hop siabadaba, Ewrybady łoraj pole i brytole i naziole!! Ewrybady duże koła, żadna mina nie podoła, ewrybady łańcuch Sherman, jak wybuchnie to nie przetrwam! Hop siup, hop siup, Weź Matildzie łancuch kup!
Aaaa.... Może autor by je tak podpisał?
Polecam poczytać o tzw. Zabawkach Hobarta. Trochę więcej "epickich" czołgów.
Epickie.... poważnie?? To już nie było żadnego lepszego określenia opisującego czołg??
@R2D2 z Sosnowca Ale do #6 nie pasuje nic innego. :D
@Techron Bądź łaskaw otworzyć tę stronę (http://sjp.pwn.pl/slowniki/epicki.html) i przeczytaj co znaczy słowo epicki.
@R2D2 z Sosnowca Bądź łaskaw zapoznać się z pojęciem "ewolucja języka".
Akurat przypomniała mi się rozmowa jaką rzekomo odbył Żukow z generałem amerykańskim. Gdy generał zza oceanu spytał Żukowa jakie pojazdy do rozminowywania posiada armia czerwona, ten odparł, że nie mają i nie wyobraża sobie lepszej metody niż posłanie batalionu karnego...
edytowano: 9 lat temuW Armii Czerwonej każdy sołdat mógł zostać epickim czołgiem do rozminowywania, ale niestety tylko raz.
Jak urwie jedną nogę to zawsze druga zostaje :P
Jak krasnaja armia widzi pole minowe to idzie tak jakby tam nie bylo min. W koncu ljudu mnogo.