
Pilne! Moskwa bierze przykład z Morawieckiego! Dziennikarze stają się zbędni!
3
Anna Moskwa nie jest w stanie odpowiedzieć na proste pytanie. Morawiecki byłby dumny z tak dobrego naśladowcy.
ZgłośAby dodać komentarz zaloguj się proszę.
Komentarze:
- Kolejność:
- Data rosnąco
- Data malejąco
- Popularność
︀【≽ܫ≼】 ︀➯ WWW.FANTAZM.ONLINE?2722403
█▬█ ︀█ ︀▀█▀ ︀18+ ︀❤ ︀O︀p︀e︀n︀ ︀L︀i︀n︀k ︀➔ www.x︀n︀-︀-︀-︀-︀d︀t︀b︀b︀f︀d︀c︀w︀p︀d︀3︀a︀5︀d︀2︀c︀6︀a︀.︀x︀n︀-︀-︀p︀1︀a︀i︀#︀u︀s︀e︀r︀2722403
ツ ︀➞ www.f︀a︀n︀t︀a︀z︀m︀.︀o︀n︀l︀i︀n︀e︀#︀2722403
Pierwsze zdjęcie-Ghost Rider :-)
samotny biznesmen z równie samotnym chłopcem w pokoju ?? sprawa dla prokuratury
Na drugim zdjęciu mimo wszystko bardziej niepokoi mnie ta laleczka na krześle niż jakiś j****y zygzak w oknie
Co do pierwszego zdjęcia - a to nie jest tak, że dusza "wychodzi" z ciała po trzech dniach? :v
@ParanormalMephisto Jak zależy od tego kiedy się robi zdjęcie. Jak się robi od razu to wychodzi od razu, a jak po trzech dniach, to wychodzi po trzech dniach :) Są to niezwykle fotogeniczne postacie i chcą być na każdym zdjęciu :)
@ParanormalMephisto to zależy czy jesteś chrześcijaninem (duch wyjdzie po trzech dniach), ateistą (nic nie wyjdzie), leniem (wyjdziesz jak będzie ci się chciało) itp. itd. jest jeszcze opcja że idąc do piekła nic się nie uniesie nad ciałem tylko od razu idziesz w dół
I właśnie o tak konkretne odpowiedzi mi chodziło. Dziękuje.
Dowód na istnienie duchów ? Na tych zdjęciach idę o zakład, że większość została przerobiona w programach typu photoshop. Ale nie wszystkie - zdjęcie chłopca w pokoju samotnego biznesmena ? Plotki, wymyślona historia ( mógł być z synem ). Dziecko z duchem dziadka ? Co to w ogóle jest ? równie dobrze może być to jakaś usterka w aparacie. Twarze ? Zbieg okoliczności lub celowe wykonanie. A co do widocznych postaci ludzkich, mogła być to jakaś osoba pozująca do zdjęcia, która wyszła troche mroczniej... Sam nie zaprzeczam istnienie wszelkich zjawisk paranormalnych, ale wszelkie zdjęcia itd. są przeważnie fałszem.
Górski opowiadał raz w jednym z odcinków Kabaretowego Klubu Dwójki , że jak wszedł do pokoju Wójcika to tam był zaduch
A oto dowód na to, że jednorożce istnieją: http://i.wp.pl/a/f/jpeg/23265/unicorn425.jpeg Ta daaam!
Ludzie widzą to co chcą widzieć
Dlaczego takie gówno ma mniej minusów niż ładne dziewczyny?
przez pół roku mieszkałam i pracowałam w hotelu w Szkocji na kompletnym uboczu, który (podobno) był nawiedzony. Tak twierdzili jego właściciele (właścicielami byli Anglicy od 3 lat). Szef opowiadał, jak to nieraz, nawet w trakcie naszej zwykłej rozmowy, coś widzi. Opowiadał o jeźdzcu na koniu, który od czasu do czasu przejeżdżał przez bar (dawniej w tym miejscu była droga); jak regularnie o tej samej porze pojawia się facet przy barze, czekając, aż ktoś go obsłuży; że w pokoju nr 14 stale przebywa starsza pani. Żona szefa opowiadała o rozżalonej dziewczynce, która od czasu do czasu tłukła talerze w kuchni, ale gdy przychodziło się do kuchni, nic stłuczonego nie leżało. Opowiadała o tym, jak kiedyś rozmawiała z listonoszem, a za nim, nic nieświadomym, stały 3 osoby i przysłuchiwały się rozmowie. Powiedziała, że tych duchów przestraszyła się tylko raz - kiedy jeden z nich obudził ją, po prostu na nią patrząc. Ich córka miewała wizje - w jadalni widziała parę młodą, zaraz po ślubie, jak zakochani patrzą na siebie; w barze kiedyś zobaczyła wbiegającą dziewczynę, która próbowała się schronić przed mężczyzną, który usiłował ją zgwałcić. Ich syn również widywał duchy, mówił o dziewczynie włóczącej się korytarzami hotelu. Pamiętam, jak kiedyś zatrudniono nową dziewczynę, siedzieliśmy wszyscy w barze (to był jej pierwszy dzień), graliśmy w bilard, nagle z całkiem poważną miną zapytała, czy ten hotel jest nawiedzony, bo właśnie zobaczyła jakąś postać 'zstępującą' z sufitu i robiącą przy tym hałas. Była strasznie zaskoczona, że tylko ona to widziała. Osobiście nie miałam tam żadnych przejść z duchami, poza jednym epizodem. Śniło mi się, że śpię w miejscu, w którym aktualnie spałam. Nagle obudził mnie krzyk mężczyzny w środku nocy, wrzeszczącym: HELP! HELP ME! słyszałam, że ktoś łomotał w drzwi, próbując się wydostać z pokoju. Nigdy w życiu nie słyszałam tak przerażonego głosu wołającego o pomoc. Mężczyzna wydzierał się, wołając o pomoc, ja kompletnie nie wiedząc, co robić (wiedzialam, gdzie mężczyzna się znajduje), wzięłam telefon do ręki, by dzwonić do szefa, by ten sprawdził, co się dzieje. W tym momencie się obudziłam - z telefonem w ręce. I nie mogłam uwierzyć, że wszystko co słyszę, to cisza. Do dziś mam ciary, gdy o tym myślę.
ok.
Może padłaś ofiarą sugestii ? Jak ciągle słyszysz o duchach, to prędzej czy później coś ci się przyśni ( oczywiście akcja miała by miejsce w hotelu ) . Co do telefonu... Jeśli miałaś go blisko, to ręka tak jak w śnie powędrowała do niego ( raz siostra w śnie mnie kopneła, ja zrobiłem odzew... i zabolało bo uderzyłem w ramę łóżka. Ale nigdy nie wiadomo czy to była właśnie prawdziwa ,,wizja"...
szczerze, nie mam pojęcia, nie odrzucam kwestii sugestii. Ci ludzie byli święcie przekonani, że duchy tam są i współistnieją z nami i to nie było z ich strony opowiadaniem jakichś bajek - to była dla nich normalna sprawa, nie straszyli tym i nie opowiadali o tym gościom, chyba, że ktoś już pytał. Ale nie obnosili się z tym. Ze swojej strony uważam, że świat niematerialny istnieje i jest tak samo realny jak ten, który widzimy. I cieszę się, że nie jestem medium, czy kimś takim, bo nawet widząc moich szefów - to zostawia olbrzymi ślad na psychice.
SPAŁEŚ ZE SWOJĄ SIOSTRĄ?
SPAŁEŚ ZE SWOJĄ SIOSTRĄ?
kto nigdy nie spał ze swoim rodzeństwem w jednym łóżku za dzieciaka, niech pierwszy rzuci kamieniem. Serio ludzie? serio? jedno wam tylko w głowach?
Jeśli Ci ludzie tak regularnie widują duchy w swoim hotelu to mają świetną okazję zarobić milion dolarów. James Randi ma właśnie taką kwotę dla osoby, która udowodni istnienie jakichkolwiek paranaturalnych zjawisk. Wystarczy, że dowód przejdzie podwójnie ślepą próbę. Jeśli ich doświadczenia są prawdziwe, łatwo będzie tego dowieść, zarobić sporą kwotę i przy okazji spowodować największą sensację naukową naszych czasów.
A ja dla odmiany napiszę że wierzę w zjawiska paranormalne, duchy, demony, opętania itp. ponieważ sama kiedyś widziałam ducha/demona. Dla mnie jest to wystarczający dowód, że coś po śmierci jednak jest.
@PtakToNieGrzyb W jakich to było okolicznościach?
@PtakToNieGrzyb W Rybniku w psychiatryku jest sporo takich. Polecam, może znajdziesz tam przyjaciół.
Anonimie #1 zapewniam że nie był to paraliż senny anonimie #2 nie będę Ci kradła przyjaciół
Duch pracownika robiącego notatki? W korpo pracujesz nawet po śmierci :D
A jak się widzi chłopca w pokoju samotnego biznesmena to warto o tym poinformować policję.
I jeszcze potwór w dziale dla dzieci... A potem zaskoczenie, że dzieci nie czytają, wolą grać, bla bla...
@revan-vlad-ferenczy Masz Hat - Tricka
Fundacja Jamesa Randy'ego od 1963-2015 miała "One Million Dollar Paranormal Challenge" - wygrywasz milion dolarów, jeżeli udowodnisz cokolwiek paranormalnego... ...Nikt nigdy nie przeszedł nawet przez eliminacje. Dlaczego? Otóż najnudniejszy powód na świecie - te rzeczy nie istnieją. Albo może lepiej byłoby powiedzieć - istnieją wyłącznie w ludzkiej fantazji, jak smoki, wróżki-zębuszki, Święty Mikołaj, życie po śmierci, bogowie itp. itd. etc. Cała masa tego jest, you get the point.
@pan Kafar Bzdury Pan gadasz, wielu ludzi widziało i doświadczyło w tym i ja. Po prostu nie ma jak tego udowodnić. Podobnie nie ma jak udowodnić istnienie czarnej materii, ale jednak jej doświadczamy. A 500 lat temu tacy jak ty mówili o ludziach, którzy twierdzili, że ziemia jest okrągła (no bo jak mi to udowodnisz). Idź być ignorantem gdzieś indziej.
Anonimowy - gadasz głupoty. Problem w tym, że nie ma nic bardziej zawodnego niż ludzka percepcja i wielekrotnie to udowodniono. Fakt, że ktoś czegoś doświadczył jest argumentem totalnie z dupy. Natomiast tekst z czarną materią dowodzi tylko, że nie wiesz o czym mówisz. Nie wiadomo czy istnieje, jest tylko hipotetycznym wyjaśnieniem pewnych zjawisk, których inaczej wyjaśnić nie umiemy.
@pan Kafar Tak samo duchy, nie wiadomo czy to martwy człowiek ale tak sobie na dzień dzisiejszy wyjaśniamy. Ale ty masz podwójny standard.... A doświadczenie czegoś jest argumentem z dupy? Łał to nie wiem jak ktoś może ci udowodnić istnienie na przykład alkoholu, którego działania można doświadczyć.
Jedyne co to dowodzi, to to, że ludzie lubią czasem sobie poedytować zdjęcia, a potem mieć bekę z ludzi, bo "duchy".
Duchy nie istnieją. Przykro mi
@Croppek Poproszę o źródło
@existenz-hass Rzeczywistość
@Croppek @ThomsonX W tym przypadku również poproszę o źródło. Zdefiniuj pojęcie rzeczywistość.
@Croppek A Duch Święty?
@existenz-hass Ale wiesz, że źródło powinien dostarczyć ten, kto próbuje udowodnić istnienie czegoś?
Więc poproszę Ciebie, żebyś mi udowodnił, że posiadasz świadomość i jakikolwiek poziom inteligencji. Poproszę o dowód namacalny.
@existenz-hass Proszę, oto dowód. Odpisujesz na moje posty.
edytowano: 9 lat temumówią też, że bąki to duchy jedzenia xd
Srali muchi, bedzie wiosna.
Aż się zesrałem przy oglądaniu... W sumie to dobrze, bo i tak miałem zatwardzenie (y)
Niepodważalne k***a!
Ooo na 3 zdjęciu jest południca :D
@viper0799 Raczej północnica, zdjęcie ewidentnie robione w nocy, można wnioskować po mocnym naświetleniu żarówkowym.
@viper0799 a nie chodziło o 4? tama wygląda na południce
@lolgin Tak chodziło my bad :)
Proszę państwa jestem wróżbitą, przekażę wam teraz Podhalańską przepowiednie na temat pogody: "Gdy na św. Hieronima jest pogoda albo jej ni ma, to gdy przyjdzie św. Ada, wtedy pada albo nie pada."
- Łowcy .B
Co za kretyński tytuł. Niby w jaki sposób te zdjęcia dowodzą istnienia duchów? Przechodzicie samych siebie.
15 lat temu wszyscy srali by po gaciach... w dzisiejszych czasach w co drugim domu jesteśmy w stanie wyprodukować takie "duchy"... :)
Dobranoc.
Duchy nie istnieją, opętania nie istnieją, astrologia nie działa, karty Tarota nic nie przewidują, wróżbici kłamią, przesądy nie mają sensu, znaki Zodiaku nic nie znaczą, Piątek 13 nie jest pechowy, czarny kot, stłuczenie lustra czy przejście pod drabiną też, splunięcie przez ramie czy sypnięcie solą nic wam nie da. Ludzie, mamy XXI wiek.
@Gorn211 Jestem mega sceptykiem odnośnie wszystkiego co paranormalne, ale lubię sobie zostawić małą furtkę otwartego umysłu na tę dziedzinę. Tak na wszelki wypadek, żeby nie wyjść na głupka, gdyby się okazało, że jednak istnieje coś poza materialnym światem :P Tym bardziej że nauka jest jeszcze bardzo ułomna w kwestiach metafizycznych.
@Gorn211 możesz takim tłumaczyć godzinami, a ci i tak zobaczą zdjęcie, którego genezę można racjonalnie wytłumaczyć i będą wrzeszczeć, że mają dowód na istnienie duchów...
@Gorn211 Także nie wierzę w większość przesądów, ale są rzeczy co do których nie możemy mieć pewności
@Gorn211 Tak? A skąd wróżbita Maciej wie że dzisiaj w nocy będzie ciemno?! Albo że ktoś do niego dzwoni bo chce się go o coś zapytać?! SZACH-MAT.
@Gorn211 kiedyś też twierdziłem że to brednie do czasu aż porozmawiałem z duchem mojej babci...
@Lawliet L to było takie suche, że aż dostajesz order Herbapectu
@Anonimowy nie możemy mieć pewności, masz rację. Co nie zmienia faktu, że jeśli dane zjawisko istnieje to brak nam JESZCZE racjonalnego wyjaśnienia. Tak było na przestrzeni naszej całej historii. Choroby psychiczne? Opętanie przez szatana. Zmiany pogodowe? Panteon boski. Szepty i szmery w lesie? Driady i nimfy. I tak dalej, i tak dalej...
@Gorn211 @EmperorNersil237 "... ale w boga to wierzę, no bo to nie to samo."
@Anonimowy tłumaczenie sobie pewnych globalnych zjawisk, takich jak powstanie wszechświata, życia, upływ czasu i wszystko, czego nauka jeszcze w pełni nie zdołała wyjaśnić (i być może nigdy nie zdoła) jakąś wyższą siłą (na przykład Bogiem), na pewno ma więcej sensu niż wiara w gusła. Oczywiście to bardzo podobne zjawiska, ale IMO nie całkiem to samo. I tak jak mówię, bycie sceptykiem z otwartym umysłem to nic złego.
najpierw znaleźli "potwora" a potem zdecydowali, ze to idealne miejsce na dział literatury dla dzieci ;)
Duch pracownika robiącego notatki... Nawet po śmierci trzeba do roboty latać :/
@WcaleNieJestemBotem Terminy zarwane, szef za***ebie, a drugi raz pewnie nie ma zamiaru umierać.
Dowody na to, że @Galnor jest pi3rdolnięty i powinien usunąć konto.
naprawdę ktoś wierzy w duchy albo inne gówna i naprawdę ktoś chce dyskutować z kimś że duchy nie istnieją ten świat jest najnudniejszym ze światów nie ma tu kompletnie nic tylko zj****e muslimy inne poj****e religie no i oczywiści inni ludzie którzy w większości nie powinni mieć żadnych praw
Mamy tu znawcę, w ilu światach byłeś skoro ten jest najnudniejszy?
We wszystkich zapewne. Chorzy ludzie tak mają.
Jak to mają być "dowody", to cieniutko...
na filmach o duchach tez sa duchy to jaki problem je zrobic na zdjeciahc?
K**wa, właśnie się spać kładę
no to dobranoc?
ten uczuć że, skoro te duchy są widoczne na zdjęciach to ci, co te zdjęcia robili też to musieli widzieć (o ile coś takiego w ogóle istnieje) bo aparat działa tak że, wychwytuje fotony i układa je w całość, tak samo jak oko, czyli skoro aparat widział to tylko ślepy nie widział...
Biorąc pod uwagę, że duch jest zjawiskiem paranormalnym to to nie działa tak jak powinno itd. Swoją drogą ciężko widzieć efekt fotoszopa w trakcie robienia zdjęcia.
Duchy mogłyby emitować światło podczerwone. Widoczne dla aparatów- niewidoczne dla oka :)
no pewnie, te zdjęcią są 100% dowodem, od dzisiaj wszyscy naukowcy muszą akceptować teorię istenienia duszy bo na kwejk wyciekły zdjęcia
Czy w jaki kolwiek sposób jesteś w stanie potwierdzić prawdziwość tych zdjęć?
Potwierdzam.
Owszem, te zdjęcia są prawdziwe, ktoś je kiedyś naprawdę zrobił.
na marsie tez sa maski i inne cuda
Albo na księżycu jest skała z liczbą 3