@chillin-in-supra Biblia - mówi to Panu coś?? :) Tam masz dokładnie w ten sposób opisanych Aniołów. To jedynie wizualizacja tego, co widział autor (chyba) Apokalipsy (taka księga ostatnia w Biblii) albo w księdze Ezehiela... w każdym razie to uniwersum biblijne.
@tamizpowrotem Tron to nazewnictwo Pseudo-Dionizego Areopagity.
W Księdze Ezechelia użyto słowa ofanim, czyli koło. Sam fragment w Biblii Tysiąclecia wygląda tak:
15 Przypatrzyłem się tym istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło. 16 Wygląd tych kół odznaczały się połyskiem tarsziszu, a wszystkie cztery miały ten sam wygląd i wydawało się, jakby były wykonane tak, że jedno koło było w drugim. 17 Mogły chodzić w czterech kierunkach; gdy zaś szły, nie odwracały się idąc. 18 Obręcz ich była ogromna; przypatrywałem się im i oto: obręcz u tych wszystkich czterech była pełna oczu* wokoło. 19 A gdy te istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś istoty podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia* znajdował się w kołach. 21 Gdy się poruszały [te istoty], ruszały się i koła, a gdy przestawały, również i koła się zatrzymywały: gdy one podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się również, ponieważ duch życia znajdował się w kołach.
@vernon-roche :) tak czy inaczej w Biblii znajdziesz także nazwę Tron, sam Ezehiel nazywał je gal-gal, natomiast nie wiadomo jak to przetłumaczyć, bo słowo to ma kilka znaczeń.
@tamizpowrotem Hmm, w wersji hebrajskiej wyżej przytoczonego fragmentu pojawia się "ofanim".
Rozdział 1, 15 i 16 wers:
וָאֵ֖רֶא הַֽחַיּ֑וֹת וְהִנֵּה֩ אוֹפַ֨ן אֶחָ֥ד בָּאָ֛רֶץ אֵ֥צֶל הַֽחַיּ֖וֹת לְאַרְבַּ֥עַת פָּנָֽיו:
מַרְאֵ֨ה הָאֽוֹפַנִּ֚ים וּמַֽעֲשֵׂיהֶם֙ כְּעֵ֣ין תַּרְשִׁ֔ישׁ וּדְמ֥וּת אֶחָ֖ד לְאַרְבַּעְתָּ֑ן וּמַרְאֵיהֶם֙ וּמַֽ֣עֲשֵׂיהֶ֔ם כַּֽאֲשֶׁ֛ר יִהְיֶ֥ה הָֽאוֹפַ֖ן בְּת֥וֹךְ הָֽאוֹפָֽן
Transkrypcja angielska
Va'ere hachayyot vehinneh ofan echad ba'aretz etzel hachayyot le'arba'at panav: mar'eh ha'*ofannim* uma'aseihem ke'ein tarshish udemut echad le'arba'tan umar'eihem uma'aseihem ka'asher yihyeh ha'ofan betoch ha'ofan
Gal-gal pojawia się w Księdze Daniela.
Rozdział 7, 9 wers:
חָזֵ֣ה הֲוֵ֗ית עַ֣ד דִּ֚י כָרְסָוָן֙ רְמִ֔יו וְעַתִּ֥יק יוֹמִ֖ין יְתִ֑ב לְבוּשֵׁ֣הּ| כִּתְלָ֣ג חִוָּ֗ר וּשְׂעַ֚ר רֵאשֵׁהּ֙ כַּֽעֲמַ֣ר נְקֵ֔א כָּרְסְיֵהּ֙ שְׁבִיבִ֣ין דִּי־נ֔וּר גַּלְגִּלּ֖וֹהִי נ֥וּר דָּלִֽק:
Transkrypcja angielska:
Chazeh haveit ad di charesavan remiv ve'attik yomin yetiv levusheh| kitlag chivvar use'ar resheh ka'amar neke kareseyeh shevivin di-nur *galgill*ohi nur dalik:
Tu pojawiają się owe trony. "Gal-gal", zdaje się, zostało przetłumaczone na "koła".
9 Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny* zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła - płonący ogień.
@vernon-roche gal gal oznacza także wir z tego co pamiętam. Nie kłócę się co do samej nazwy, bo po prostu jestem zaskoczona, zawsze czytałam o nich jako o tronach po prostu.
@starapudernica Serafin w chrześcijaństwie to anioł jak najbardziej :)
@starapudernica "Anioły możemy rozpatrywać jako 1. ogół istot niebieskich albo 2. członków jednego z dziewięciu chórów anielskich.
Serafiny są więc aniołami w pierwszym tego słowa znaczeniu.
W tradycji chrześcijańskiej otrzymały w klasyfikacji aniołów pierwsze miejsce. Anielska hierarchia przedstawia się następująco:
serafini,
cherubini,
trony,
panowania,
moce,
władze,
zwierzchności,
archaniołowie,
aniołowie (stróże).
W żydowskiej hierarchii anielskiej są na 5 pozycji:
Chayot Ha Kadesz
Ofanim
Erelim
Haszmallim
Serafini
Malakim
Elohim
Bene Elohim
Cherubinowie
Ishim
@tamizpowrotem już odpisane i napiszę tu dla innych.
Animację znalazłem w wątku na redditcie, ale niestety niestaty była tylko ta jedna animacja bez żadnego odniesienia do autora
Co jak co, ale mniej więcej tak ludzie nie mający pojęcia o technologii opisywaliby drona z kamerami xd Kręcące się łopatki śmigieł jako skrzydła i pierścienie, a kamery i diody to oczy i płomienie.
@karen-shura absolutnie nie. Żeby porównać śmigła do skrzydeł trzeba właśnie znać się na technologii, rozumieć że są to elementy wytwarzające siłę nośna. Dla kogoś nieobeznanego z technologią śmigło w żaden sposób nie będzie się kojarzyć że skrzydłem bo sposób poruszania się jest całkowicie inny. Przyrównanie kamery do oka może odbyć się tylko też na zasadzie zrozumienia technologii, że to jest urządzenie do patrzenia. Bez tego jest to okręg taki sam jak choćby cętka na skórze lamparta albo księżyc w pełni.
@ellsworth Pierdolisz, skrzydeł ważki tez nie widać a jednak wiemy ze to coś co tak szybko się porusza to skrzydła. I tak oto dochodzimy do wniosku ze faktycznie prymitywny człowiek mógłby opisać drona w ten właśnie sposób
@ellsworth Ale wiesz, dron może nie tylko latać, ale i na chwile za ziemi postać. Jak widzisz, że coś co się nie ruszało i nagle zaczyna się unosić to gość nie wiedzący nic o technologii może uznać że to jakieś dziwne skrzydła.
@inkus co ty za głupoty wypisujesz? Widziałeś kiedyś ważkę? Skrzydła poruszają się góra dół, a jedyne co w nich wyjątkowego że robią to tak szybko że na pełnej mocy tworzą wrażenie ciągłości, ale w żaden sposób nie zmienia to mechaniki ich działania - ruchu zwrotnego gora-dol. A teraz znajdź mi jakiekolwiek zwierzę, owad, który ma skrzydła wykonujące ruch obrotowy. Jakiekolwiek! Dla człowieka nieznającego zasad działania wirnika nigdy nie będzie się on kojarzył że skrzydłem, bo jedyne podobieństwo to wytwarzanie siły nośnej a nie sam mechanizm działania, który jest zupełnie inny.
@karen-shura a ci ma jedno do drugiego? To że się unosi nie znaczy że ma skrzydła. ZWLASZCZA dla osoby nieobeznanego z techniką, takie uniesienie się nie będzie wynikiem działania praw fizyki, jak w przypadku ptaków, tylko poprzez swą odmienność wynikiem magii, czarów, uroków. Tym bardziej że ludzie od zawsze znają mechanizm działania skrzydła. Każdy duży płaski arkusz stawia nieproporcjonalnie duży opór przy machaniu albo potrafi być porwany przez silny wiatr z uwagi na swą powierzchnię. A ruch obrotowy? Nie występuje naturalnie, bez zaawansowanej wiedzy z mechaniki nie da się go odtworzyć, żeby stwierdzić że wytwarza siłę nośna więc w żaden sposób nie będzie kojarzony z lataniem
@karen-shura A jeśli weźmiesz pod uwagę nazwę tego ostatniego - Tron (tronus), która brzmi podobnie jak dron, to zaczyna nabierać sensu. Zwłaszcza, że etymologia tego słowa nie trzyma się kupy i pojawia się jedynie u Pseudo-Dionizego Areopagity. Czyżby autor usłyszał, jak ktoś to nazywa i zapisał to?
@ellsworth ale czemu zakładasz ze dron miał śmigła ? Może miał inny silnik który zostawiał ślad jak w sci-fi w kształcie V co już bardzo przypomina skrzydło.
@ellsworth w ogóle twoja teoria jest tak p******a ze gdyby faktycznie ktoś potrzebował znać się na technologii aby opisać drona to by k***a opisał drona a nie magicznego anioła XD
Vetulani uważał, że istotnym źródłem doświadczeń autorów biblijnych była psylocybina.
https://vetulani.wordpress.com/2012/07/06/jakie-ziola-palili-ci-napruci-winem/
(tytuł prafrazuje Dodę, bo clickbait makes clicks, ale artykuł -- o używkach/lekach psychoaktywnych w starożytnym Bliskim Wschodzie -- jest normalny.)
@burzuj korzystałem i mogę potwierdzić że zachodzą podobne efekty (ruchome powielające się elementy, efekt zawijania i niekiedy kojarzący się z oczami) choć tak naprawdę zawsze byłem ostrożny i nigdy nie doprowadziłem się do aż takiego stanu żeby widzieć podobne rzeczy jak na filmiku
@burzuj Psychotropy tłumaczyłyby również dlaczego połowę wersów z biblii można wyp*******ć do kosza, bo i tak się powtarzają:
19 A gdy te istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś istoty podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia* znajdował się w kołach. 21 Gdy się poruszały [te istoty], ruszały się i koła, a gdy przestawały, również i koła się zatrzymywały: gdy one podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się również, ponieważ duch życia znajdował się w kołach.
Spokojnie można zostawić wers 19 i dopisać jedynie, że duch znajdował się w kołach.
Brzmi jak UFO
To dlatego pierwsze słowa aniołów to zawsze "Nie lękaj się"
Czy tylko dla mnie to jest creepy w chu... jezu az mnie ciarki przechodzą. Zajebiste uczucie
@matejminator B̸̨͇͚᷂̗̗͓ͥ̀͜ë̵̡̦̤̝̣́᷄ͩͤ̈́︠͢͡ N̶̫͖̫̘͒ͤ̑̀̋ͦ̌O̵̡̼̙̝̹̲᷊͊᷁̿ͮ͒̋᷾̆͠͡T̵̨̫̞̯̣̺̟̯̮̮̂᷾̐ͬ̔͊ A̶̧̨̖͈̜̣̲̹̯͚ͨ̈́ͫF̴̡̡̢᷂̺̪̫̭͈ͧͬ︢̆̂̈́ͪ͋ͬ͡R̸̠̙̺̹̭̗̟̹̮᷅ͨ͜A̷̧̜͈̞̳̮͚᷁̍̈́́I̷̡̧̟̳̦ͬ̿̀ͨ᷁̎̇ͦ͗ͧ͜D̵̼́͐͗͐᷄
Hermeus Mora
@dym1928 coś w tym jest xD
To serafini milordzie
@sonczbona Ten ostatni to akurat ofanim
@sonczbona @2137nic6669 A skąd to wiecie? To brzmi jak część większego uniwersum. Może macie więcej prac tego autora?
@2137nic6669 wydawało mi się, że tron :) tak sprawdziłam - to jest Tron. Mmmm wygląda na to, że to jest to samo, tylko ma różne nazwy.
edytowano: 3 lata temu@chillin-in-supra Biblia - mówi to Panu coś?? :) Tam masz dokładnie w ten sposób opisanych Aniołów. To jedynie wizualizacja tego, co widział autor (chyba) Apokalipsy (taka księga ostatnia w Biblii) albo w księdze Ezehiela... w każdym razie to uniwersum biblijne.
edytowano: 3 lata temu@tamizpowrotem Tron to nazewnictwo Pseudo-Dionizego Areopagity. W Księdze Ezechelia użyto słowa ofanim, czyli koło. Sam fragment w Biblii Tysiąclecia wygląda tak: 15 Przypatrzyłem się tym istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło. 16 Wygląd tych kół odznaczały się połyskiem tarsziszu, a wszystkie cztery miały ten sam wygląd i wydawało się, jakby były wykonane tak, że jedno koło było w drugim. 17 Mogły chodzić w czterech kierunkach; gdy zaś szły, nie odwracały się idąc. 18 Obręcz ich była ogromna; przypatrywałem się im i oto: obręcz u tych wszystkich czterech była pełna oczu* wokoło. 19 A gdy te istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś istoty podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia* znajdował się w kołach. 21 Gdy się poruszały [te istoty], ruszały się i koła, a gdy przestawały, również i koła się zatrzymywały: gdy one podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się również, ponieważ duch życia znajdował się w kołach.
@vernon-roche :) tak czy inaczej w Biblii znajdziesz także nazwę Tron, sam Ezehiel nazywał je gal-gal, natomiast nie wiadomo jak to przetłumaczyć, bo słowo to ma kilka znaczeń.
@tamizpowrotem Serafin to nie anioł
@tamizpowrotem Hmm, w wersji hebrajskiej wyżej przytoczonego fragmentu pojawia się "ofanim". Rozdział 1, 15 i 16 wers: וָאֵ֖רֶא הַֽחַיּ֑וֹת וְהִנֵּה֩ אוֹפַ֨ן אֶחָ֥ד בָּאָ֛רֶץ אֵ֥צֶל הַֽחַיּ֖וֹת לְאַרְבַּ֥עַת פָּנָֽיו: מַרְאֵ֨ה הָאֽוֹפַנִּ֚ים וּמַֽעֲשֵׂיהֶם֙ כְּעֵ֣ין תַּרְשִׁ֔ישׁ וּדְמ֥וּת אֶחָ֖ד לְאַרְבַּעְתָּ֑ן וּמַרְאֵיהֶם֙ וּמַֽ֣עֲשֵׂיהֶ֔ם כַּֽאֲשֶׁ֛ר יִהְיֶ֥ה הָֽאוֹפַ֖ן בְּת֥וֹךְ הָֽאוֹפָֽן Transkrypcja angielska Va'ere hachayyot vehinneh ofan echad ba'aretz etzel hachayyot le'arba'at panav: mar'eh ha'*ofannim* uma'aseihem ke'ein tarshish udemut echad le'arba'tan umar'eihem uma'aseihem ka'asher yihyeh ha'ofan betoch ha'ofan Gal-gal pojawia się w Księdze Daniela. Rozdział 7, 9 wers: חָזֵ֣ה הֲוֵ֗ית עַ֣ד דִּ֚י כָרְסָוָן֙ רְמִ֔יו וְעַתִּ֥יק יוֹמִ֖ין יְתִ֑ב לְבוּשֵׁ֣הּ| כִּתְלָ֣ג חִוָּ֗ר וּשְׂעַ֚ר רֵאשֵׁהּ֙ כַּֽעֲמַ֣ר נְקֵ֔א כָּרְסְיֵהּ֙ שְׁבִיבִ֣ין דִּי־נ֔וּר גַּלְגִּלּ֖וֹהִי נ֥וּר דָּלִֽק: Transkrypcja angielska: Chazeh haveit ad di charesavan remiv ve'attik yomin yetiv levusheh| kitlag chivvar use'ar resheh ka'amar neke kareseyeh shevivin di-nur *galgill*ohi nur dalik: Tu pojawiają się owe trony. "Gal-gal", zdaje się, zostało przetłumaczone na "koła". 9 Patrzałem, aż postawiono trony, a Przedwieczny* zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła - płonący ogień.
@vernon-roche gal gal oznacza także wir z tego co pamiętam. Nie kłócę się co do samej nazwy, bo po prostu jestem zaskoczona, zawsze czytałam o nich jako o tronach po prostu. @starapudernica Serafin w chrześcijaństwie to anioł jak najbardziej :)
edytowano: 3 lata temu@starapudernica "Anioły możemy rozpatrywać jako 1. ogół istot niebieskich albo 2. członków jednego z dziewięciu chórów anielskich. Serafiny są więc aniołami w pierwszym tego słowa znaczeniu. W tradycji chrześcijańskiej otrzymały w klasyfikacji aniołów pierwsze miejsce. Anielska hierarchia przedstawia się następująco: serafini, cherubini, trony, panowania, moce, władze, zwierzchności, archaniołowie, aniołowie (stróże). W żydowskiej hierarchii anielskiej są na 5 pozycji: Chayot Ha Kadesz Ofanim Erelim Haszmallim Serafini Malakim Elohim Bene Elohim Cherubinowie Ishim
@tamizpowrotem Wiem, że to z Biblii. Ale czy jest więcej tego typu wizualizacji?
@chillin-in-supra napisz wiadomość prywatną do piesława - on jest autorem mema więc powinien wiedzieć, skąd wziął wizualizację.
@tamizpowrotem już odpisane i napiszę tu dla innych. Animację znalazłem w wątku na redditcie, ale niestety niestaty była tylko ta jedna animacja bez żadnego odniesienia do autora
@pieslaw Szkoda, bo sama chętnie bym popatrzyła na inne jego prace :) dziękuję Ci za informacje.
Co jak co, ale mniej więcej tak ludzie nie mający pojęcia o technologii opisywaliby drona z kamerami xd Kręcące się łopatki śmigieł jako skrzydła i pierścienie, a kamery i diody to oczy i płomienie.
@karen-shura absolutnie nie. Żeby porównać śmigła do skrzydeł trzeba właśnie znać się na technologii, rozumieć że są to elementy wytwarzające siłę nośna. Dla kogoś nieobeznanego z technologią śmigło w żaden sposób nie będzie się kojarzyć że skrzydłem bo sposób poruszania się jest całkowicie inny. Przyrównanie kamery do oka może odbyć się tylko też na zasadzie zrozumienia technologii, że to jest urządzenie do patrzenia. Bez tego jest to okręg taki sam jak choćby cętka na skórze lamparta albo księżyc w pełni.
@ellsworth Pierdolisz, skrzydeł ważki tez nie widać a jednak wiemy ze to coś co tak szybko się porusza to skrzydła. I tak oto dochodzimy do wniosku ze faktycznie prymitywny człowiek mógłby opisać drona w ten właśnie sposób
@ellsworth A dodam jeszcze ze kamera niby zwykle koło ale jednak ma coś w sobie ze wyglada jak oko
@ellsworth Ale wiesz, dron może nie tylko latać, ale i na chwile za ziemi postać. Jak widzisz, że coś co się nie ruszało i nagle zaczyna się unosić to gość nie wiedzący nic o technologii może uznać że to jakieś dziwne skrzydła.
@inkus co ty za głupoty wypisujesz? Widziałeś kiedyś ważkę? Skrzydła poruszają się góra dół, a jedyne co w nich wyjątkowego że robią to tak szybko że na pełnej mocy tworzą wrażenie ciągłości, ale w żaden sposób nie zmienia to mechaniki ich działania - ruchu zwrotnego gora-dol. A teraz znajdź mi jakiekolwiek zwierzę, owad, który ma skrzydła wykonujące ruch obrotowy. Jakiekolwiek! Dla człowieka nieznającego zasad działania wirnika nigdy nie będzie się on kojarzył że skrzydłem, bo jedyne podobieństwo to wytwarzanie siły nośnej a nie sam mechanizm działania, który jest zupełnie inny.
@karen-shura a ci ma jedno do drugiego? To że się unosi nie znaczy że ma skrzydła. ZWLASZCZA dla osoby nieobeznanego z techniką, takie uniesienie się nie będzie wynikiem działania praw fizyki, jak w przypadku ptaków, tylko poprzez swą odmienność wynikiem magii, czarów, uroków. Tym bardziej że ludzie od zawsze znają mechanizm działania skrzydła. Każdy duży płaski arkusz stawia nieproporcjonalnie duży opór przy machaniu albo potrafi być porwany przez silny wiatr z uwagi na swą powierzchnię. A ruch obrotowy? Nie występuje naturalnie, bez zaawansowanej wiedzy z mechaniki nie da się go odtworzyć, żeby stwierdzić że wytwarza siłę nośna więc w żaden sposób nie będzie kojarzony z lataniem
edytowano: 3 lata temu@karen-shura A jeśli weźmiesz pod uwagę nazwę tego ostatniego - Tron (tronus), która brzmi podobnie jak dron, to zaczyna nabierać sensu. Zwłaszcza, że etymologia tego słowa nie trzyma się kupy i pojawia się jedynie u Pseudo-Dionizego Areopagity. Czyżby autor usłyszał, jak ktoś to nazywa i zapisał to?
@ellsworth ale czemu zakładasz ze dron miał śmigła ? Może miał inny silnik który zostawiał ślad jak w sci-fi w kształcie V co już bardzo przypomina skrzydło.
@ellsworth w ogóle twoja teoria jest tak p******a ze gdyby faktycznie ktoś potrzebował znać się na technologii aby opisać drona to by k***a opisał drona a nie magicznego anioła XD
@karen-shura Kiedy Von Daniken wejdzie za mocno
Vetulani uważał, że istotnym źródłem doświadczeń autorów biblijnych była psylocybina. https://vetulani.wordpress.com/2012/07/06/jakie-ziola-palili-ci-napruci-winem/ (tytuł prafrazuje Dodę, bo clickbait makes clicks, ale artykuł -- o używkach/lekach psychoaktywnych w starożytnym Bliskim Wschodzie -- jest normalny.)
edytowano: 3 lata temu@burzuj korzystałem i mogę potwierdzić że zachodzą podobne efekty (ruchome powielające się elementy, efekt zawijania i niekiedy kojarzący się z oczami) choć tak naprawdę zawsze byłem ostrożny i nigdy nie doprowadziłem się do aż takiego stanu żeby widzieć podobne rzeczy jak na filmiku
edytowano: 3 lata temu@burzuj Psychotropy tłumaczyłyby również dlaczego połowę wersów z biblii można wyp*******ć do kosza, bo i tak się powtarzają: 19 A gdy te istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś istoty podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia* znajdował się w kołach. 21 Gdy się poruszały [te istoty], ruszały się i koła, a gdy przestawały, również i koła się zatrzymywały: gdy one podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się również, ponieważ duch życia znajdował się w kołach. Spokojnie można zostawić wers 19 i dopisać jedynie, że duch znajdował się w kołach.
edytowano: 3 lata temu