Anarchia

Oni się nienawidzą tylko tak do kamery. Normalnie to są kumple, razem wóde piją, planują, knują i śmieją się z was, bo nie ważne kogo wybierzecie, zawsze wybierzecie tych samych. Pozwalają się wam śmiać z nich, a cichaczem okradają was ile wlezie ze wszystkiego co macie. Choćbyście się zesrali, zawsze będą was okradać póki żyją i mają powiązania, kontakty w polityce.

Tylko Ameryki tu nikt nie odkrył ;) To nie jest tak, że my POLACY się nienawidzimy a inni to robią sobie nawzajem lody niezależnie od opcji politycznej. Kurna, ludzie mają we krwi plemienność, wiązanie się w grupy o jakichś tam podobieństwach kontra Ci inni. Piętra, podwórka, dzielnice, miasta, kraje, k***a kontynenty a jakby była możliwość(będzie niedługo) to planety, religie, kto jakiej muzyki słucha, skarpety do sandałów, że nie pomogli w 39... Wszystko o ludziach. Będziemy się nienawidzić i tyle. Fakt, gratulacje za odwagę do szczerości, ale my przecież to wszystko wiemy. Jednoczymy się w obecności wspólnej korzyści. My ludzie, nie my Polacy. O wiele łatwiej jest po prostu jechać na kogoś z kumplami, którzy są kumplami, bo się na kogoś jedzie, niż stanąć w obronie lub generalnie po prostu nie pchać się w spiralę dla poklasku czy zakamuflowania poczucia samotności. Jakiś tam mały procent ludzi jest zdolny do prowadzenia innych, reszta to owce, do tego częstokroć cholernie głupie(tak wliczam tu siebie). Nie ma takiej możliwości, żebyśmy nagle zaczęli się wszyscy kochać i szanować. Do tego każdy musiałby mieć wszystko to czego chce i przy okazji nie utrudniając osiągania celów innym a to przecież niemożliwe. Zawsze gdzieś po drodze ktoś komuś nastąpi na odcisk, a to chcący czy nie chcący, nie ważne, sprawiedliwość musi być, tylko jaka skoro to nie chcący, ale tego drugiego boli więc chce zadośćuczynienia i jedziemy z ku*wami :> Można jedynie próbować wyrównać to co uważa się za zło własnym dobrem w nadziei, że poprawnie postrzega się swoje działania, bo się kiedyś może okazać, że było zupełnie inaczej. Taki trochę saper, tylko bomba wybucha z opóźnieniem.

Piłka nożna w Polsce - jedna z najwyższych ściem 21 wieku

Nie wiem? Dlaczego tak nienawidzicie tych Polaków? Przecież to PO zaczęło podżeganie w momencie gdy utracili koryto, a nie żaden PiS. PiS wygrał wybory i już od pierwszego dnia proto-kodomici protestowali pod urzędami.

Ma trochę racji, bo sztuczny smutek pojawia się niemalże zawsze przy takich tragediach, ale nie można mylić go ze zwykłym szacunkiem. Mimo, iż Adamowicz był skorumpowany i miał problemy, prezydent w swoim apelu nie wyraził ani jednego złego słowa na jego temat i to było dobre. W zasadzie, bardzo ładnie wypowiadał się o Adamowiczu.

Skomentowałem słowa o sztucznym smutku, łkaniu, że "był nam jak brat i bez niego będzie czarno, że ostatnia szansa zaprzepaszczona...o tym wszystkim co widzisz i czytasz jak włączysz jakiekolwiek wiadomości. Tak jak bandyci w szalikach protestują przeciw przemocy policji tak szalikowcy rzucą się sobie do gardeł od razu po wspólnym ubolewaniu nad skalą skłócenia Polaków.

Mi naprawdę smutno. Głosowałem na Adamowicza

Ojaaa, faktycznie jest czego gratulowac.

To nie my się nienawidzimy, to w milionach "ubogich duchem i umysłem" tę nienawiść się hoduje.

Wysyp pseudo filozoficznych teweetow ? Bo każda okazja do lasnujest dobra. Nie , nie musimy się lubić na możemy się nawet nienawidzić bo to ludzkie odruchy- nie możemy wzajemnie zabijać bo to nielegalne a co do całej szopki i pieedoleniu o nienawiści to w odniesieniu do Gdańska bardziej pasowałaby akcja na rzecz walki ze schizofrenią. No ale na tym się polityki nie zrobi ...

No i c**j? Ależ nasrało łzawych memów ostatnio...

Tak nas napuszczaja na siebie TVN, TVP, Polsat.... wyłączcie telewizor

Bo ludzie lubią sobie dosrywać nawzajem i jeden zabija tego który go w*****ł i tak to się kręci. Człowiek to w*****ająca istota.

W sedno.