Piratów, Underworld, Residenta, Mechanica, chętnie obejrzę.
Powstanie kolejnych części Terminatora i tak było oczywiste, bardzo dobrze się sprzeda, to czemu "nikt nie prosił"? :P
uwazam, ze autor galerii ma racje. Wiadomo, chcielibysmy teoretycznie dalszego kontaktu z naszymi ulubiencami, ale wiemy tez, ze czas plynie i oryginalni aktorzy nie wytrzymuja proby czasu, nowych nie bardzo chcemy, zas zmiana stylu krecenia filmow, targeting na coraz mlodsza publicznosc i na uwazana za coraz glupsza dorosla oraz dziwne zidiocenie tworcow, rezyserow i nieumiejetnosc czucia atmosfery pierwowzorow powoduje, ze mozemy byc pewni, ze beda to klapy, nie podobajace nam sie po obejrzeniu. I w momencie kiedy wiemy, ze to tylko odcinanie kuponow od trupa, a nie naprawde dawanie nam ulubionej zabawki, to jestesmy na tyle dorosli, zeby powiedziec, nie, nie chce kolejnej czesci, wole zachowac dobre wspomnienia.
Poprzedni Indiana Jones był słaby, więc na to nie czekam. Piratów nie mogę się doczekać, bo poprzednia część wyszła im świetnie (moim zdaniem. Moze mam zj****y gust. To nie moja wina). Epoka Lodowcowa 4 to był chłam i w sumie trochę mi się smutno zrobiło, jak dowiedziałem się, ze będzie kontynuowana. Terminator? Spoko, ale nie cieszę się bo to pewna inna, prywatna, sentymentalna sprawa. Toy Story 4 nie przeszkadza mi, ale na pewno nie będzie to oczekiwany przeze mnie tytuł. Reszta mnie w sumie totalnie nie interesuje.
Oj tam oj tam, koleś latał Sokołem Millenium, to i statek kosmiczny mu nie straszny. A taak w ogóle to sobie przypomnij finałową scenę z pierwszego Indiany, ten statek aż tak nie razi.
@j0hny21 To i obrona spod znaku "Nie wszystko musi wygrywać Oskary" stanowią chyba najgłupsze teksty, jakie można palnąć w ramach bronienia czegoś zwyczajnie koszmarnego.
W sumie z perspektywy czasu 4 część Indiany trzymała klimat ,aż nie pojawił się ten wielki statek.... Nowe gwiezdne wojny niedawno widziałem i w sumie też miło się oglądało. Prócz tego następcy Vadera. Jak ściągnął maskę wybuchłem śmiechem tak jak laska tego Anona wyżej jak ściągnęła mu spodnie.
kto nie czeka na ostaniego Resident Evil? przecież bez niego wszystkie poprzednie nie mają sensu, ta seria potrzebuje zamknięcia całości.
na horrory(annabelle i ouija) też czekam, bo nigdy dosyć horrorów.
@mirek_burczyn Tym bardziej że z tego co słyszałem Genesis 2 zostało anulowane. Teraz wszyscy fani Terminatora czekają tylko az prawa wrócą do Jamesa Camerona.
Piratów mogę obejrzeć, w sumie historia mi się podobała. 1 część genialna, 2 również niezła, ale 4 wyglądała na parodię samej siebie. Z piłą mnie zaskoczyli ze względu na to, że od premiery ostatniej części minęło już 6 lat (co jest długim okresem zważywszy, że poprzednie części wychodziły chyba co roku). Resident Evil w całej serii filmowej jest idiotyczny i mnie w niczym nie przypomina gry, ale jednak ma "to coś", co sprawia, że jestem ciekaw finału serii. Z Toy Story dziwnie będzie oglądać sequel filmu, którego premiera była 20 lat temu.
Chcąc nie chcąc trzeba się zgodzić z autorem. Piraci z Karaibów z każdą częścią coraz gorsi, na Forda nie chce już nawet patrzeć po obejrzeniu beznadziejnych Disneyowych SW, wydawcom Epoki Lodowcowej kończą się już chyba pomysły sądząc po słabej czwórce. No i jeszcze Piła - film dla ludzi chorych psychicznie.
e tam. Ja tam czekam na nowego Underworlda. Nie lubię historii zakończonych cliffhangerem.
Co prawda mam opory co do XXX, głównie dlatego, że ma to być powrót osoby, która rzekomo zginęła (chyba, że w dwójce powiedzięli tak tylko po to by go ukryć)
W zestawieniu zabrakło nadchodzących Szybkich i Wściekłych. Jeszcze trochę i doczekamy się Szybkich i Wściekłych 20, w której główna fabułą będzie się opierać na ucieczce z domu starców.
@Haruzo Jeszcze trochę a Indana Jones będzie jeździł na swoje wyprawy na łużku szpitalnym,a Jack Sparow będzie poszukiwał przeklętej wychudki.Muszę się zgodzić z tobą i innymi - studia filmowe (z pewni braku pomysłów czy coś)zaczynają zmieniać kultowe produkcję np.indjana Jones w jakieś nieznośne taśemce od których oczy bolą i arz się chce rzygać.Wiem że mogłem dalszych części nie oglądać,a le jak i u wielu fanów za każdym razem odradza się nadzieja na to że to będze to ,ale niestety ale kończy się to zwykle na szczałem w twarz ogrzewanym kotletem.
@Haruzo@Pol pot Tu nie chodzi o brak nowych pomysłów tylko ryzyko. Stworzenie superprodukcji o budżecie przekraczającym 100 mln dolarów która będzie czymś zupełnie nowym, to gigantyczne ryzyko utopienia 100 mln dolarów. Łatwiej zrobić kolejnego Indiego albo Terminatora bo jaki c*****y by nie był to swoje i tak zarobi jadąc na samej marce.
@Haruzo@Anonimowy Tylko widzisz, drogi anonimie - co jest tańsze. Walnąć mega-hiper-turbo-produkcje z budżetem, a potem dwa razy tyle jeszcze w marketing, czy za ten sam hajs wyprodukować 5 mniejszych filmów i sumarycznie zarobić na nich więcej, w dodatku zapchać ramówkę i utrudnić życie konkurencji? Obecnie w ogóle wyginęła branża filmów "średnich" i albo robi się produkcję za ćwierć miliarda jakby nigdy nic (dwadzieścia lat temu zrobiono by za to DWA "najdroższe filmy w dziejach"), albo znów robi się jakieś pokraczne stworki-potworki za poniżej 15 mln dolarów, które puszcza się w czasie kompletnej posuchy i po sezonie Oskarowym.
Ja się zawsze pocieszam, że z racji na bycie Polską i w Europie, mamy dostęp do całej kinematografii europejskiej bez żadnej spiny. I nie chodzi mi tu o kino z kategorii "awangarda norweskiego kina zaangażowanego w problemy postkolonialnej Afryki z perspektywy alterglobalistów", tylko najzwyklejsze w świecie kino rozrywkowe. Spróbuj sobie wyobrazić ramówkę kinową, w której nie ma NIC poza amerykańskimi filmami. Przecież oczy by sobie można wydrapać od tej "różnorodności".
@Pol pot masz racje, ale za byki jak c**j dostajesz minusa, edytuj to do k***y nędzy jak masz konto i widać podkreślenia, czerwony powinieneś widzieć bardzo dobrze komuchu. Są granice tolerancji dla ortów w necie.
Od pierwszej do czwartej części, "Piraci z Karaibów" notowali regres, co najlepiej ilustrują choćby oceny na Imdb, które byłyby jeszcze znacznie niższe, gdyby nie genialny Johnny Depp. Pierwsza część genialna, ale potem było już tylko gorzej, więc można przypuszczać, że piątka również nie będzie zbyt dobra.
@Anonimowy Najlepiej to ilustrują dochody z każdej kolejnej części w relacji do budżetu i marketingu. Im dalej w las, tym mniejszy zysk na czysto. Ostatnia część z trudem zwróciła swój koszt i marketing, mimo zarobienia łącznie miliarda dolarów (sama produkcja pochłonęła 250 mln, marketing zeżarł POŁOWĘ zysków, z pozostałych 200 mln połowę zwinęły podatki i opłaty dystrybucyjne). A jeśli film nie zarobił ostatecznie dwa razy swojej produkcji, to w księgach rachunkowych jest wpisany jako strata. Więc naprawdę dziwi mnie, że ktoś podjął decyzję, żeby nakręcić jeszcze jeden film, gdy zarobek względem nakładów wyniósł ile? 15%?
Niedzielny Krytyk Znowu Uderza!!! Jak dla mnie trójka najlepsza. Mechanik też był fajny, ale widzę nie każdy pozna się na dobrym filmie ze Stathamem. Co ciekawe Terminator nadal daje radę mimo 5-tej części. W 8-ej części dadzą mu skuter dla emerytów który okaże się być transformersem i zrobi kupę hajsu.
@drzaca Musisz jednak przyznać, że jest spora różnica między "pierwsza część zarobiła, bo była tania" a "pierwsza część ma w Stanach dochód z biletów o 50/100% większy niż kolejne części".
Ludzie czemu jesteście tacy głupi albo po prostu nie rozumiecie branży filmowej. Ludzie idą do kina więc BO się zgadza to znaczy ze będzie sequel/prequel bo nie istnieje coś takiego jak psujecie marki (wymysł baranów którzy myślą że jak wyjdzie kolejna cześć to im zabiorą wcześniejsze) istnieją tylko $$$.
@EmperorNersil237 Moim zdaniem nie można Transformers 1 było ok więc lubię sobie obejrzeć reszta dla mnie nie istnieje bo to głupoty i mój odbiór Transformers 1 nie zmienił się po tych sequelach. A że zgarniają miliard w BO to znaczy że ktoś to cały czas lubi
@lordoza No może Ty tak umiesz. W sensie umiesz spojrzeć na tą pierwszą część jakby pozostałe nie istniały. Ale nie wszyscy tak potrafią. Tym bardziej jeśli historia dwóch czy więcej części jest ze sobą ściśle związana i się uzupełnia. Śmiem twierdzić, że większość ludzi patrzy na fabułę filmu przez pryzmat całości.
@Yamir A Christopher Lee grał w przygodowych filmach akcji role, które wymagały sporej sprawności fizycznej? Tylko proszę, nie wyjeżdżaj, że "można zastąpić przecież kaskaderem", bo to będzie tak głębokie niezrozumienie problemu, że bardziej się nie da
@Anonimowy I co w związku z tym? Nie wiem, to sprawia, że jego 74 lata działają jakoś inaczej? Skrzydeł mu ta legenda dodaje i kondycji fizycznej? On na planie poprzedniego Jonesa mało im nie wykorkował od samego tylko biegania, a to było 8 lat temu. Nie żebym się czepiał albo komuś źle życzył, niech nam Ford żyje jak najdłużej, ale 74 lata to stanowi średnią długość życia mężczyzny w Polsce. A ty chcesz z nim film przygodowy kręcić, wymagający krzepy i kondycji.
@Anonimowy Już sobie sam znalazłem. Gosling. Reżyserem koleś od Sicario. Ford pewnie zostanie zastrzelony, żeby można było kręcić bez problemu następne 50 filmów już bez niego. Po prostu...
Ocenie jak wyjdą. Niektórym tytułom potrzebny jest finałowy film zamykający wszystkie wątki np. terminator i resident evil. Problem jest by nie zabić marki tworząc na siłę kontynuacje które są bez sensowne jak najnowszy indiana jons. Niektóre kontynuacje na starcie skazane na straty okazują się zaskakująco przyzwoite np. Epoka lodowcowa 4. Nie są to genialne filmy, ale są po prostu dobre.
@teo_char Ostatni terminator to któryś już z kolei reboot, coś tam pobąkiwali o nowej trylogii, więc raczej na zakończenie w następnej części nie licz. Z drugiej strony Genisys było całkiem fajne
█▬█ ︀█ ︀▀█▀ ︀18+ ︀❤ ︀O︀p︀e︀n︀ ︀L︀i︀n︀k ︀➔ www.i︀n︀t︀i︀m︀c︀o︀n︀t︀a︀c︀t︀.︀c︀o︀m︀?︀p︀r︀o︀f︀i︀l︀e︀2680675
(●⁰౪⁰●) ➡ ︀➸ www.n︀ⓐ︀ⓚ︀e︀Ⓓ︀%2Dg︀Ⓘ︀r︀l︀ⓢ︀%2e︀Ⓞ︀Ⓝ︀ⓛ︀i︀Ⓝ︀ⓔ︀/c%2ftrack%2fl%2f︀kwejk%2f︀2680675
B ︀e ︀s ︀t ︀★ ︀S ︀e ︀x ︀❤️ ︀D ︀a ︀t ︀i ︀n ︀g, ︀o︀p︀e︀n ︀l︀i︀n︀k ︀>>>>> www.n︀a︀ⓚ︀e︀d︀%2Dg︀ⓘ︀r︀ⓛ︀ⓢ︀%2e︀o︀Ⓝ︀l︀Ⓘ︀n︀ⓔ︀/c%2ftrack%2fl%2f︀kwejk%2f︀2680675
B ︀e ︀s ︀t ︀★ ︀S ︀e ︀x ︀❤️ ︀D ︀a ︀t ︀i ︀n ︀g, ︀o︀p︀e︀n ︀l︀i︀n︀k ︀>>>>> www.d︀a︀t︀e︀4︀f︀u︀q︀.︀c︀o︀m︀?︀i︀d︀2680675
koncz waść pan wstydu oszczedz!
czy ktoś mi powie co to kurna jest gang wiewióra?
Akurat patrzenie na Kate Beckinsale w lateksach się nie nudzi (choćby film był do niczego) ;p
Piratów, Underworld, Residenta, Mechanica, chętnie obejrzę. Powstanie kolejnych części Terminatora i tak było oczywiste, bardzo dobrze się sprzeda, to czemu "nikt nie prosił"? :P
Kurdowie
moim zdaniem jak chodzi o piraci z karaibow i iniana jones to moze myc spoko jeśli głowna obsada da rade tego nie zwalic
o ile Ford dożyje :P
Zamiast tego głupiego xxx z chęcią bym zobaczył kolejną część Riddica
uwazam, ze autor galerii ma racje. Wiadomo, chcielibysmy teoretycznie dalszego kontaktu z naszymi ulubiencami, ale wiemy tez, ze czas plynie i oryginalni aktorzy nie wytrzymuja proby czasu, nowych nie bardzo chcemy, zas zmiana stylu krecenia filmow, targeting na coraz mlodsza publicznosc i na uwazana za coraz glupsza dorosla oraz dziwne zidiocenie tworcow, rezyserow i nieumiejetnosc czucia atmosfery pierwowzorow powoduje, ze mozemy byc pewni, ze beda to klapy, nie podobajace nam sie po obejrzeniu. I w momencie kiedy wiemy, ze to tylko odcinanie kuponow od trupa, a nie naprawde dawanie nam ulubionej zabawki, to jestesmy na tyle dorosli, zeby powiedziec, nie, nie chce kolejnej czesci, wole zachowac dobre wspomnienia.
Jedynie "Piraci z Karaibów", no może "Tata kontra tata", ale tylko dla małej Trixie
Trixie to w Lucyferze
Wiem
OGROMNY minus za umieszczenie tutaj Piratów!
TOY STORY!!
I tak na Twoje ulubione pójdziesz do kina, tych, których nie chcesz nie obejrzysz, a pozostałe ściągniesz z neta. W czym problem?
Poprzedni Indiana Jones był słaby, więc na to nie czekam. Piratów nie mogę się doczekać, bo poprzednia część wyszła im świetnie (moim zdaniem. Moze mam zj****y gust. To nie moja wina). Epoka Lodowcowa 4 to był chłam i w sumie trochę mi się smutno zrobiło, jak dowiedziałem się, ze będzie kontynuowana. Terminator? Spoko, ale nie cieszę się bo to pewna inna, prywatna, sentymentalna sprawa. Toy Story 4 nie przeszkadza mi, ale na pewno nie będzie to oczekiwany przeze mnie tytuł. Reszta mnie w sumie totalnie nie interesuje.
Kto nie czeka na Toy story, autor kolejny raz się błaźni...
Zostawcie już Indiane w spokoju.... wystarczy ,że w 4 części był statek kosmiczny....
Oj tam oj tam, koleś latał Sokołem Millenium, to i statek kosmiczny mu nie straszny. A taak w ogóle to sobie przypomnij finałową scenę z pierwszego Indiany, ten statek aż tak nie razi.
Annabelle, Underworld i Toy Story 4 z chęcią zobaczę
Hola, hola, hola. Ja tam czekam na Resident Evil!
Daj spokój już nie wiadomo o co chodzi w tym filmie;p
Też czekam!
Mam dobrą radę dla autora. nie lubisz tych filmów? TO ICH NIE OGLĄDAJ! Nikt nie każe Ci iść do kina na te filmy.
@j0hny21 To i obrona spod znaku "Nie wszystko musi wygrywać Oskary" stanowią chyba najgłupsze teksty, jakie można palnąć w ramach bronienia czegoś zwyczajnie koszmarnego.
Będzie toy story 4? jak dla mnie bomba!
Ale Piratów z Karaibów to Ty szanuj.
Nikt nie prosił, a ludzie i tak obejrzą i kasa będzie się zgadzać.
Tylko ja czekam na Indiane Jonesa?
To ostatnia część cię nie zraziła? Przecież to był okropny gniot. Piątego Indiany Jonesa nie obejżę, tak samo jak najnowszych Gwiezdnych Wojen.
W sumie z perspektywy czasu 4 część Indiany trzymała klimat ,aż nie pojawił się ten wielki statek.... Nowe gwiezdne wojny niedawno widziałem i w sumie też miło się oglądało. Prócz tego następcy Vadera. Jak ściągnął maskę wybuchłem śmiechem tak jak laska tego Anona wyżej jak ściągnęła mu spodnie.
Na RE to ja akurat czekam :-)
kto nie czeka na ostaniego Resident Evil? przecież bez niego wszystkie poprzednie nie mają sensu, ta seria potrzebuje zamknięcia całości. na horrory(annabelle i ouija) też czekam, bo nigdy dosyć horrorów.
resident i terminator to akurat wszyscy czekamy na jakies zakończenie ;)
To sugeruję jeszcze raz zobaczyć Terminatora 2, który ma zakończenie i jest pozamiatane.
@mirek_burczyn Tym bardziej że z tego co słyszałem Genesis 2 zostało anulowane. Teraz wszyscy fani Terminatora czekają tylko az prawa wrócą do Jamesa Camerona.
One nie wrócą jeszcze za życia jego potencjalnych wnuków, a on sam z siebie nie planuje ich kupować, więc... dojna zmiana?
Piratów mogę obejrzeć, w sumie historia mi się podobała. 1 część genialna, 2 również niezła, ale 4 wyglądała na parodię samej siebie. Z piłą mnie zaskoczyli ze względu na to, że od premiery ostatniej części minęło już 6 lat (co jest długim okresem zważywszy, że poprzednie części wychodziły chyba co roku). Resident Evil w całej serii filmowej jest idiotyczny i mnie w niczym nie przypomina gry, ale jednak ma "to coś", co sprawia, że jestem ciekaw finału serii. Z Toy Story dziwnie będzie oglądać sequel filmu, którego premiera była 20 lat temu.
@VendiM94 z Toy story masz racje, jak ogladałam jedynkę to byłam jeszcze dzieckiem, teraz mam 30 i własne dziecko :):) jak ten czas leci....
Eno... przy Genisys świetnie się rozbawiłem, chętnie bym zobaczył 2-ke
Chcąc nie chcąc trzeba się zgodzić z autorem. Piraci z Karaibów z każdą częścią coraz gorsi, na Forda nie chce już nawet patrzeć po obejrzeniu beznadziejnych Disneyowych SW, wydawcom Epoki Lodowcowej kończą się już chyba pomysły sądząc po słabej czwórce. No i jeszcze Piła - film dla ludzi chorych psychicznie.
e tam. Ja tam czekam na nowego Underworlda. Nie lubię historii zakończonych cliffhangerem. Co prawda mam opory co do XXX, głównie dlatego, że ma to być powrót osoby, która rzekomo zginęła (chyba, że w dwójce powiedzięli tak tylko po to by go ukryć)
W zestawieniu zabrakło nadchodzących Szybkich i Wściekłych. Jeszcze trochę i doczekamy się Szybkich i Wściekłych 20, w której główna fabułą będzie się opierać na ucieczce z domu starców.
@Haruzo Ta seria mi już przypomina bardziej call of duty, samochody i wyścigi to już tylko tło.
Ważne żeby postawić jakieś super fajne auto rzadkie auto i wszyscy fani aut się jaraj.
@Haruzo Jeszcze trochę a Indana Jones będzie jeździł na swoje wyprawy na łużku szpitalnym,a Jack Sparow będzie poszukiwał przeklętej wychudki.Muszę się zgodzić z tobą i innymi - studia filmowe (z pewni braku pomysłów czy coś)zaczynają zmieniać kultowe produkcję np.indjana Jones w jakieś nieznośne taśemce od których oczy bolą i arz się chce rzygać.Wiem że mogłem dalszych części nie oglądać,a le jak i u wielu fanów za każdym razem odradza się nadzieja na to że to będze to ,ale niestety ale kończy się to zwykle na szczałem w twarz ogrzewanym kotletem.
@Haruzo @Pol pot "łużku"? Ja pierd*lę, strach czytać dalej...
@Haruzo @Pol pot Tu nie chodzi o brak nowych pomysłów tylko ryzyko. Stworzenie superprodukcji o budżecie przekraczającym 100 mln dolarów która będzie czymś zupełnie nowym, to gigantyczne ryzyko utopienia 100 mln dolarów. Łatwiej zrobić kolejnego Indiego albo Terminatora bo jaki c*****y by nie był to swoje i tak zarobi jadąc na samej marce.
@Haruzo @Anonimowy Tylko widzisz, drogi anonimie - co jest tańsze. Walnąć mega-hiper-turbo-produkcje z budżetem, a potem dwa razy tyle jeszcze w marketing, czy za ten sam hajs wyprodukować 5 mniejszych filmów i sumarycznie zarobić na nich więcej, w dodatku zapchać ramówkę i utrudnić życie konkurencji? Obecnie w ogóle wyginęła branża filmów "średnich" i albo robi się produkcję za ćwierć miliarda jakby nigdy nic (dwadzieścia lat temu zrobiono by za to DWA "najdroższe filmy w dziejach"), albo znów robi się jakieś pokraczne stworki-potworki za poniżej 15 mln dolarów, które puszcza się w czasie kompletnej posuchy i po sezonie Oskarowym. Ja się zawsze pocieszam, że z racji na bycie Polską i w Europie, mamy dostęp do całej kinematografii europejskiej bez żadnej spiny. I nie chodzi mi tu o kino z kategorii "awangarda norweskiego kina zaangażowanego w problemy postkolonialnej Afryki z perspektywy alterglobalistów", tylko najzwyklejsze w świecie kino rozrywkowe. Spróbuj sobie wyobrazić ramówkę kinową, w której nie ma NIC poza amerykańskimi filmami. Przecież oczy by sobie można wydrapać od tej "różnorodności".
@Pol pot masz racje, ale za byki jak c**j dostajesz minusa, edytuj to do k***y nędzy jak masz konto i widać podkreślenia, czerwony powinieneś widzieć bardzo dobrze komuchu. Są granice tolerancji dla ortów w necie.
Jakim cudem niby nakręcą nowego Indianę Jones'a skoro Han Solo nie żyje?
@Marian Janusz Paździoch Bo teraz głównym bohaterem ma być jego syn Kylo
@Rozpruwacz Kylo czego?
@Marian Janusz Paździoch @Haruzo Kylo Ren to jego syn
@Rozpruwacz No shit...
@Marian Janusz Paździoch @Rozpruwacz Kylo Ziemniaków :v
Jebłem
@Kebabisz Ale jeden Kylo?
jeden Kylo to aż za dużo..
Kylo pisiont
edytowano: 9 lat temuWiesz co drogi autorze tego kwejka? Dziękuje, dzięki tobie czekam na kilka filmów z tej listy nie wiedząc że te filmy powstaną, dzięki raz jeszcze. :)
U mnie wszystko poza Piratami się zgadza.
Od pierwszej do czwartej części, "Piraci z Karaibów" notowali regres, co najlepiej ilustrują choćby oceny na Imdb, które byłyby jeszcze znacznie niższe, gdyby nie genialny Johnny Depp. Pierwsza część genialna, ale potem było już tylko gorzej, więc można przypuszczać, że piątka również nie będzie zbyt dobra.
@Anonimowy Najlepiej to ilustrują dochody z każdej kolejnej części w relacji do budżetu i marketingu. Im dalej w las, tym mniejszy zysk na czysto. Ostatnia część z trudem zwróciła swój koszt i marketing, mimo zarobienia łącznie miliarda dolarów (sama produkcja pochłonęła 250 mln, marketing zeżarł POŁOWĘ zysków, z pozostałych 200 mln połowę zwinęły podatki i opłaty dystrybucyjne). A jeśli film nie zarobił ostatecznie dwa razy swojej produkcji, to w księgach rachunkowych jest wpisany jako strata. Więc naprawdę dziwi mnie, że ktoś podjął decyzję, żeby nakręcić jeszcze jeden film, gdy zarobek względem nakładów wyniósł ile? 15%?
@mirek_burczyn W przypadku chyba każdej serii tak jest, że najwięcej zarabia pierwsza część (zazwyczaj też jest najtańsza)
Niedzielny Krytyk Znowu Uderza!!! Jak dla mnie trójka najlepsza. Mechanik też był fajny, ale widzę nie każdy pozna się na dobrym filmie ze Stathamem. Co ciekawe Terminator nadal daje radę mimo 5-tej części. W 8-ej części dadzą mu skuter dla emerytów który okaże się być transformersem i zrobi kupę hajsu.
edytowano: 9 lat temu@drzaca Musisz jednak przyznać, że jest spora różnica między "pierwsza część zarobiła, bo była tania" a "pierwsza część ma w Stanach dochód z biletów o 50/100% większy niż kolejne części".
Nie wiem to takie Januszowe pier*** troche jak dla mnie "ło kiedyś byly lepśy" . Davy Jones i ekipa z 2 i 3 części jak dla mnie bardzo spoko
@Anonimowy Co ma "Januszowe p*********e" to stwierdzenia prozaicznego faktu, że ostatnia część była i zbędna i słaba?
Tytuł tej galerii idealnie pasuje.
Ludzie czemu jesteście tacy głupi albo po prostu nie rozumiecie branży filmowej. Ludzie idą do kina więc BO się zgadza to znaczy ze będzie sequel/prequel bo nie istnieje coś takiego jak psujecie marki (wymysł baranów którzy myślą że jak wyjdzie kolejna cześć to im zabiorą wcześniejsze) istnieją tylko $$$.
@lordoza można zepsuć historię, dodając głupi sequel/prequel. Ale tak to się z Tobą zgadzam.
@EmperorNersil237 Moim zdaniem nie można Transformers 1 było ok więc lubię sobie obejrzeć reszta dla mnie nie istnieje bo to głupoty i mój odbiór Transformers 1 nie zmienił się po tych sequelach. A że zgarniają miliard w BO to znaczy że ktoś to cały czas lubi
@lordoza No może Ty tak umiesz. W sensie umiesz spojrzeć na tą pierwszą część jakby pozostałe nie istniały. Ale nie wszyscy tak potrafią. Tym bardziej jeśli historia dwóch czy więcej części jest ze sobą ściśle związana i się uzupełnia. Śmiem twierdzić, że większość ludzi patrzy na fabułę filmu przez pryzmat całości.
No chyba ty na nowego Indiane nie czekasz!
Ford jest po siedemdziesiątce. Ogarnij się.
@latarnik98 Ten film będzie BEZ Forda. Czy muszę dodawać jak bardzo jest zbędne jego istnienie? A mimo to gimbaza ma kisiel w majtkach
@mirek_burczyn O ile Gwiezdne Wojny bez Forda sobie poradzą to Indiana Jones bez Forda...? Proszę, nawet śmiać mi się nie chce.
@pawel-chajecki Just Do it !!! xD
@mirek_burczyn Ford się pojawi. Zostało to potwierdzone jakiś czas temu
No i co tego, że po siedemdziesiątce? A Christopher Lee, mówi Wam to coś?
@Yamir A Christopher Lee grał w przygodowych filmach akcji role, które wymagały sporej sprawności fizycznej? Tylko proszę, nie wyjeżdżaj, że "można zastąpić przecież kaskaderem", bo to będzie tak głębokie niezrozumienie problemu, że bardziej się nie da
"Just Do It!!!" Zrozumiałem aluzje :D Ale solo on nie da rady, nie ma takiej opcji :P
edytowano: 9 lat temu@latarnik98 milcz dzieciaku, ford to legenda
@Anonimowy I co w związku z tym? Nie wiem, to sprawia, że jego 74 lata działają jakoś inaczej? Skrzydeł mu ta legenda dodaje i kondycji fizycznej? On na planie poprzedniego Jonesa mało im nie wykorkował od samego tylko biegania, a to było 8 lat temu. Nie żebym się czepiał albo komuś źle życzył, niech nam Ford żyje jak najdłużej, ale 74 lata to stanowi średnią długość życia mężczyzny w Polsce. A ty chcesz z nim film przygodowy kręcić, wymagający krzepy i kondycji.
I dlatego mam czekać na odgrzewany po raz piąty kotlet? Nie, dziękuję te filmy się skończyły na Świątyni Zagłady.
aż dziw, że autor tej przeuroczej listy nie dodał kontynuacji Blade Runnera
P********z... Pic or didn't happen
@mirek_burczyn http://www.cinemablend.com/new/What-Harrison-Ford-Thinks-Blade-Runner-2-Script-68652.html
@Anonimowy Już sobie sam znalazłem. Gosling. Reżyserem koleś od Sicario. Ford pewnie zostanie zastrzelony, żeby można było kręcić bez problemu następne 50 filmów już bez niego. Po prostu...
Jak dla mnie zabrakło Ojca Chrzestnego 4
Ocenie jak wyjdą. Niektórym tytułom potrzebny jest finałowy film zamykający wszystkie wątki np. terminator i resident evil. Problem jest by nie zabić marki tworząc na siłę kontynuacje które są bez sensowne jak najnowszy indiana jons. Niektóre kontynuacje na starcie skazane na straty okazują się zaskakująco przyzwoite np. Epoka lodowcowa 4. Nie są to genialne filmy, ale są po prostu dobre.
@teo_char Ostatni terminator to któryś już z kolei reboot, coś tam pobąkiwali o nowej trylogii, więc raczej na zakończenie w następnej części nie licz. Z drugiej strony Genisys było całkiem fajne
wiesz co? tak się składa, że co najmniej 5 tytułów z miłą chęcią obejrzę, to, że Ty nie czekałeś to mam Cię w dupalu
Ja tam wole nie mieć niczego ani nikogo w dupie... :v
Co do Piły to się zgodzę, bo to już jest komedia, ale reszta?