Małpy

@Anonim 1Zawsze uważaj z czego żartujesz, żebyś kiedyś nie płakał.Poza tym... naprawdę jesteś aż takim c**jem, naprawdę masz takie zdanie?

Żebyś ty dupku kiedyś komuś nie ulżył przed wykorkowaniem. Jakby cie stado murzynów wyr**** może bys się na coś przydał a nie głupoty wypisujesz.

to czy ten ktoś się śmieje czy nie, nie ma najmniejszego wpływu na to czy kiedyś znajdzie się w takiej sytuacji i czy nie będą się śmiali z niego. pozdrawiam

OK sprawa zgłoszona na policję. Ustalą IP, adres hosta i wkrótce zesrasz się jak po ciebie pały do chaty wparują. Trafisz do sztywnej celi gdzie cię prawilni oduczą robienia sobie żartów tego rodzaju.

gówno prawdadxDDXDXXD

hahaha pały wparują do kogoś za śmieszny koment na kwejku LOOOLL sikam ze śmiechu

@mareq00713 Przy czym, jak to w średniowieczu często bywało, może wdać się zakażenie i umrze w męczarniach. :D

@mareq00713 A ja uważam, że lepiej, by kara była niska, ale trudna do uniknięcia.

Uważaj, żebyś ty zaraz nie miał jazdy.Ty ścierwo, ty gimbusie, tu chu...

polecam maść na obrzęk ODBYTU, może pupsko przestanie tak boleć! haha studecke przestało ale chyba z innego powodu XD

zjedz gówno i umrzyj

widząc tyle minusów załamuję się uświadomiony jak mało osób rozumie sarkazm

Nie powinno się żartować w takich sprawach, są granice.

@olo151 w internecie nie ma czegoś takiego jak granice

@Zeler Netykieta, słyszałeś o czymś takim? Jeśli nie, proszę to przestudiować i wrócić do udzielania się na forach i w komentarzach.

granice są po to by je przesówać

To słynne powiedzenie nie zawsze się sprawdza, w tym wypadku zawodzi.

Dobry smak a sarkazm to dwie różne pojęcia. Z ludzkiej śmierci można się śmiać, tylko jeśli była wynikiem głupoty samego pokrzywdzonego.

@JestemNaNie Nie, to Indie. Tam dostanie czapę

Nawet trolowanie powinno mieć jakieś granice...

Trollowanie ma granice. Następnym etapem jest debilizm, tak jak w przypadku pana Anonima pierwszego.

@kage.frankensteinb2 http://i.iplsc.com/-/0002Q27XG8SB8543-C411.jpg

zapraszamy na darmową kastrację

twój komentarz zostaje zgłoszony za groźby karalne

@Anonimowy - przykro mi, ale jego wypowiedź nosi jawne znamiona propozycji, nie groźby - on ci zaproponował okaleczenie, nie powiedział że je zrobi.

ja więc proponuję gwał i morderstwo na twojej matce, nie mówię że to zrobię ale zawsze jest taka propozycja

Po co wyzywać od matek? Toż to poziom przedszkola. Z resztą, co ja się dziwię...

Moja koleżanka pochodzi z Hiszpanii natomiast jej chłopak z Meksyku. Opowiadała mi, że w Meksyku mężczyźni gwałcą kobiety wszędzie, pasażerowie w autobusie potrafią się rzucić na kobietę i nikt jej nie pomoże, każdy wpatrzony w szybę albo nawet w bohaterów zdarzenia i gapią się jak 3 czy 4 takich gwałci kobietę. Nikt się nie ruszy żeby pomóc. Natomiast kobiety nie muszą się zatrzymywać na kontrolę drogową jak zatrzymuje je policja, bo często "policjantami" okazują się być przebierańcy, którzy zatrzymują kobiety rzekomo na kontrolę policyjną, a chcą je zgwałcić. Co lepsze, nawet prawdziwi policjanci gwałcą sobie kobiety... Ogólnie do sądu podawana jest garstka takiego bydła, bo jest to zjawisko na tyle powszechne, że chyba mało kto się bawi w sądzenie się. Dla mnie to chore. Jakiś czas temu też było głośno o tych gwałtach w autobusach. To nie było właśnie w Indiach jak dziewczyny pobiły w autobusie jakichś chłopaczków, którzy się już czaili? Co się dzieje z tymi ludźmi, zachowują się jak banda dzikusów. Niech przejdą na islam to im uległa koza będzie przysługiwać na ciężkie chwile.

Żyjemy w czasach końca. Deal with it.

@Luzgan Student który ma czkawke ;D

To nie murzyn tylko kebab.

Jeszcz lepiej...

@sebastian_fudali kara śmierci jest za delikatna dla kogoś takiego. Nawet jeśli agonia trwałaby długo, to zakończyłaby się góra po kilkunastu godzinach. Gułag o chlebie i wodzie szybko by go wyleczył z bezczelności.

@sebastian_fudali Kastrowanie albo w ogóle ucinanie czegokolwiek tępym nożem, podobnie jak nabijanie na tępy pal stwarza duże ryzyko, że ofiara dosyć szybko wykrwawi się na śmierć. Wprawny kat potrafił w taki sposób nabijać na pal, że ofiara mogła przeżyć nawet do kilku dni (historycy się spierają, czy nie są to wymysły, bo teoretycznie człowiek może max przeżyć w takiej pozycji kilka godzin, ale pamiętajmy, że ludzie okresu średniowiecza/renesansu mieli opanowaną technikę zabijania w sposób jak najbardziej bolesny do perfekcji, więc nie ma sensu podważać źródeł historycznych). Ale warunkiem było odpowiednie "wyprofilowanie" ostrego końca, żeby nie naruszył żadnego organu a z tępym końcem paradoksalnie było to niemożliwe. Poza tym można by się jeszcze zastanowić, czy to aby na pewno odpowiednia kara. Wiem, że mój pomysł nie przypadnie do gustu chrześcijanom, ale Rzymianie wymyślili jedno z najskuteczniejszych bolesnych metod śmierci- ukrzyżowanie. Gwoździe w śródręczu (opcjonalnie nadgarstku- dla bólu nie ma większego znaczenia bo tak czy tak narusza nerw) i kostkach zapewniały maksimum bólu i ta agonia teoretycznie mogła trwać wiele wiele dni, gdyby tylko Rzymianie chcieli podtrzymywać owego skazańca przy życiu np. podając mu wodę. Poza tym to jest jedyna znana tortura, która przynajmniej teoretycznie może doprowadzić do śmierci z... bólu. Bo skutkiem innych najczęściej jest wykrwawienie, wielonarządowa niewydolność etc. a tutaj hipotetycznie część ludzi może doznawać takiego szoku wywołanego ciągłym naruszeniem nerwów (powielanego przez fakt, że skazaniec "stoi" na gwoździach wbitych w kostki), że jego receptory w mózgu mogą tego nie wytrzymać...

@sebastian_fudali Przynajmniej niektórzy więźniowie, gdy dowiedzą się o właśnie takiej zbrodni swojego współlokatora, zazwyczaj zabierają się do niego na swój sposób ;)

@Anonimowy Tacy jak on to w obozach pewnie by byli tymi cwanymi, co by mogli sobie załatwiać fanty i r***ać ile wlezie, pozdro...

@sebastian_fudali Nie. W Indiach najczęściej sprawa jest umarzana, ewentualnie coś lekkiego:"Dwie młode dziewczyny zostały powieszone na drzewie po tym, jak zostały grupowo zgwałcone na polach niedaleko ich domu, a jeden z ministrów rządzącej partii zareagował na to, mówiąc, że gwałt jest przestępstwem społecznym... czasem jest w porządku, a czasem nie. ~~https://secure.avaaz.org/pl/womanifesto_modi_rb_loc/?pv=196&rc=fbW Indiach gwałty są na porządku dziennym. I nie jest to zbytnio karane. Te "powieszenia" itp. są wynikiem nagłaśniania takich spraw przez zachód (np. ogranizacje chroniące prawa człowieka), w tym pisanie petycji, listów otwartych itp. I od lat działa to tylko na konkretne przypadki - zgwałcono kobietę A i była burza w mediach? Ok, karę więzienia/śmierci damy. Zgwałcono na następny dzień kobietę B? Godzina prac społecznych i załatwione - jeśli gwałt był ze szczególnym okrucieństwem/zabójstwem, w innym przypadku sprawy nie było.

@sebastian_fudali @Chopek18 Przecież pal, na który nawlekali w sredniowieczu był tępy (a konkretniej obły) żeby nie uszkodził organów wewnętrznych a osadzony na owym palu za szybko nie zszedł... ja osobiście zafundowałbym mu śmierć głodową... w dybach na środku dziedzińca gdzie kazdy współwięzień mógłby sobie na nim użyć...

@Chopek18 Taka opcja mi się podoba, aczkolwiek, co do nadgarstka, to jego struktura tego nie wytrzyma i delikwent się po prostu urwie, zwykle nabijano między promieniową i łokciową za nadgarstkiem, pamiętam z jakiegoś filmu dokumentalnego.

@sebastian_fudali No właśnie są spory jak Rzymianie przybijali do krzyża skazańców. Jeśli nogi przybijali tak, jak pokazują to rzeźby Chrześcijańskie z Jezusem, który ma gwóźdź wbity w śródstopie, to nie utrzymałby się na nadgarstku/śródręczu. Ale jest też druga opcja, podparta znaleziskami archeologicznymi, że przybijali nogi przez kostki. Jakbyś miał to sobie wyobrazić, to nogi mieli jakby z boku krzyża i kostkę przebijano tak samo- z boku. Dodatkowy walor tego rozwiązania jest taki, że delikwent stoi na swoich przebitych kostkach, co sprawia ogromny ból. No i tak jak mówiłem- archeologiczne znaleziska potwierdzają, że taka była metoda przybijania. Czy jedyna- nie wiadomo. W każdym razie, jeśli tak przybić ofiarę, to ręce przestają mieć znaczenie w wymiarze utrzyma/nie utrzyma bo ciężar spoczywa na nogach. Ale co do nadgarstka to rzeczywiście się źle wyraziłem, bo nie o nadgarstek mi chodziło, ale oczywiście tak, jak napisałeś.

@noktus1d1 Nieprecyzyjnie napisałem, za co przepraszam. :) Oczywiście on nie był ostry jak brzytwa- chodziło mi tu o zaostrzenie go w celu wbicia no i przejścia między organami. A z kontekstu wyżej wywnioskowałem, że chodzi o pal całkowicie tępy- no, taki drąg po prostu.