nie wiem co w tym pieknego i tak polowa ludzi nie potrafi tego przeczytac ... nie lepiej tworzyc cos co ludzie zrozumieja? malo jest malarzy czy innych artystow tworzacych w dzisiejszych czasach?
@dsadas-adasdas rozumieją czy nie kaligrafia jest sztuką nie mniejszą niż "malarstwo", popróbuj, a się przekonasz, a i można na tym nieźle zarobić jak się wie jak to sprzedać ;D
maluj piekne obrazy a pisz j****e literki w kalendarzu :d ludzi ktorzy zajmuja sie kaligrafia to j****e zwierzeta jak juz im nic nie zostalo w zyciu to sie tym zajmuja... kazdy czlowiek poswiecaja wiecej niz 2 tysiace godzin moze osiagnac podobny efeky jak na zdjeciach powyzej (mozna doczytac wywiady znanych kaligrafow mowia tam dokladnie ze nauka zajela im kilka lat przeliczajac to na spedzone godziny mowili ze przestawali sie rozwijac po tym czasie):D a postaraj sie malowac jak Leonardo da Vinci czy Kosta Chetagurow
@TenChłopiec Wiesz no... Tutaj na pewno zastosowali specjalne końcówki, których jest od groma (jakieś tam miękkie, twarde, średnio-miękkie, wąskie, szerokie itp). Dodatkowo piórem trzeba umieć pisać, to nie takie proste jak się wydaje. No i oczywiście nie ma co oczekiwać, że pióra za 20zł z Tesco będzie tym samym piórem za 2000zł ;)
@TenChłopiec Te trzy czynności co wymieniłeś, zwłaszcza ostatnia, mogą przynieść niezły dochód. Ale kaligrafia nie jest opłacalna, jakbyś się nie starał. Malowanie to tak samo hobby ale obrazy można sprzedać, jak i statki i znaczki.
Kaligrafia wciąż jest opłacalna jeśli już patrzymy takimi kategoriami. Choćby dlatego, że nie każdy chce mieć głupią nazwę restauracji pisaną Arialem, czy Times New Roman. Ponadto, nie wiem czy kaligrafia i tworzenie nowych fontów to oddzielna zabawa, ale za to też pieniążki lecą.
@gabriela-okuniewicz Ale to wciąż robi komputer, Jeśli restauracja chce nazwę to sobie wydrukuję odpowiedni szablon. I może on być wielkości mieszkania, albo wielkości mrówki. A jeśli chodzi o nowe fonty - serio? Nawet jeśli na początku to miało sens to teraz jest tego tak dużo, że za pomocą programów modyfikuję się te istniejące. Tak zresztą powstały prawie wszystkie fonty... Kaligrafia jest dla relaksu i odpoczynku ale żadnego innego pożytku z niej nie ma. Taki np. granie na instrumencie jest lepsze bo pobudza wiele obszarów w mózgu. Kaligrafia to trochę skupienia i reszta to ćwiczenia.
Nie przeczytałeś uważnie tego co napisałam o nazwie dla tej przykładowej restauracji. Fakt, można to zrobić na komputerze, ale dalej będzie to jakaś bardziej uboga wersja kaligrafii i nie chodzi mi o ściągnięcie istniejącego fontu, tylko o coś oryginalnie zrobionego. Oryginalnie, czyli na potrzeby klienta. Jeśli zaś chodzi o modyfikację fontów... Cóż, modyfikowanie fontów to zbrodnia :D Już samo dodanie polfontów do istniejącego fontu jest czymś czego zwyczajnie się nie robi. Zapewniam Cię, że każdy styl został opracowany co najwyżej NA PODSTAWIE innego.
Jednak wiem o co Ci chodzi, teraz mamy erę komputerów i faktycznie tradycyjne metody powoli odchodzą, ale czy stało się to nieopłacalne? Ludzie wciąż siedzą godzinami przed portrecistą, który przecież mógłby ich maznąć na kompie ze zdjęcia.
Z moją ręką alkoholika nie jest to możliwe... ide po amarene do stonki z/w
nie wiem co w tym pieknego i tak polowa ludzi nie potrafi tego przeczytac ... nie lepiej tworzyc cos co ludzie zrozumieja? malo jest malarzy czy innych artystow tworzacych w dzisiejszych czasach?
@dsadas-adasdas No nie wiem, ja wszystko rozumiem w tej galerii.
@dsadas-adasdas rozumieją czy nie kaligrafia jest sztuką nie mniejszą niż "malarstwo", popróbuj, a się przekonasz, a i można na tym nieźle zarobić jak się wie jak to sprzedać ;D
maluj piekne obrazy a pisz j****e literki w kalendarzu :d ludzi ktorzy zajmuja sie kaligrafia to j****e zwierzeta jak juz im nic nie zostalo w zyciu to sie tym zajmuja... kazdy czlowiek poswiecaja wiecej niz 2 tysiace godzin moze osiagnac podobny efeky jak na zdjeciach powyzej (mozna doczytac wywiady znanych kaligrafow mowia tam dokladnie ze nauka zajela im kilka lat przeliczajac to na spedzone godziny mowili ze przestawali sie rozwijac po tym czasie):D a postaraj sie malowac jak Leonardo da Vinci czy Kosta Chetagurow
edytowano: 9 lat temuJakby mi ktoś tak pięknie napisał F**k You to bym jeszcze ładnie podziękowała.
Chciałem tak spróbować i zepsułem sobie pióro :/
Widocznie trafiałem na jakieś c*****e pióra że zamiast kreślić to skrobały po papierze.
@TenChłopiec Wiesz no... Tutaj na pewno zastosowali specjalne końcówki, których jest od groma (jakieś tam miękkie, twarde, średnio-miękkie, wąskie, szerokie itp). Dodatkowo piórem trzeba umieć pisać, to nie takie proste jak się wydaje. No i oczywiście nie ma co oczekiwać, że pióra za 20zł z Tesco będzie tym samym piórem za 2000zł ;)
@TenChłopiec @lemek2a4 Od razu napisz za 200 tys albo za 2 mln zł.
http://www.twojepioro.pl/pl/p/Pioro-wieczne-Graf-von-Faber-Castell-Pen-of-the-Year-2014-Gold/3011 masz za 29tyś i się zamknij
@Anonimowy No tak, bo jakiś laik będzie kupował pióro po 30tys i to złote. Pomyśl czasem.
@Anonimowy "i się zamknij". Gdy brak argumentów i przede wszystkim używa się takich trywialnych argumencików.
Ostatnie najlepsze.
Minęło już chyba kilka miesięcy odkąd widziałem popisy kaligraficzne... Wciąż to bezużyteczna umiejętność?
No w sumie zbieranie znaczków, składanie statków w butelkach i malowanie to też bezużyteczne hobby.
@TenChłopiec Te trzy czynności co wymieniłeś, zwłaszcza ostatnia, mogą przynieść niezły dochód. Ale kaligrafia nie jest opłacalna, jakbyś się nie starał. Malowanie to tak samo hobby ale obrazy można sprzedać, jak i statki i znaczki.
Kaligrafia wciąż jest opłacalna jeśli już patrzymy takimi kategoriami. Choćby dlatego, że nie każdy chce mieć głupią nazwę restauracji pisaną Arialem, czy Times New Roman. Ponadto, nie wiem czy kaligrafia i tworzenie nowych fontów to oddzielna zabawa, ale za to też pieniążki lecą.
@gabriela-okuniewicz Ale to wciąż robi komputer, Jeśli restauracja chce nazwę to sobie wydrukuję odpowiedni szablon. I może on być wielkości mieszkania, albo wielkości mrówki. A jeśli chodzi o nowe fonty - serio? Nawet jeśli na początku to miało sens to teraz jest tego tak dużo, że za pomocą programów modyfikuję się te istniejące. Tak zresztą powstały prawie wszystkie fonty... Kaligrafia jest dla relaksu i odpoczynku ale żadnego innego pożytku z niej nie ma. Taki np. granie na instrumencie jest lepsze bo pobudza wiele obszarów w mózgu. Kaligrafia to trochę skupienia i reszta to ćwiczenia.
Nie przeczytałeś uważnie tego co napisałam o nazwie dla tej przykładowej restauracji. Fakt, można to zrobić na komputerze, ale dalej będzie to jakaś bardziej uboga wersja kaligrafii i nie chodzi mi o ściągnięcie istniejącego fontu, tylko o coś oryginalnie zrobionego. Oryginalnie, czyli na potrzeby klienta. Jeśli zaś chodzi o modyfikację fontów... Cóż, modyfikowanie fontów to zbrodnia :D Już samo dodanie polfontów do istniejącego fontu jest czymś czego zwyczajnie się nie robi. Zapewniam Cię, że każdy styl został opracowany co najwyżej NA PODSTAWIE innego. Jednak wiem o co Ci chodzi, teraz mamy erę komputerów i faktycznie tradycyjne metody powoli odchodzą, ale czy stało się to nieopłacalne? Ludzie wciąż siedzą godzinami przed portrecistą, który przecież mógłby ich maznąć na kompie ze zdjęcia.