Też miałam kiedyś długie, prawie na ich siadałam. Decyzja o ścięciu do ramion była najlepszą jaką mogłam podjąć. Ładniej się kręcą i mam mniej problemów z myciem i czesaniem.
Ja jestem chora na bialaczke, mialam duzo wlosow i juz wylysialam. Przeszczep za tydzien. Ciekawe, kiedy odrosna wlosy...
Sorka ze bez polskich znakow ale po prostu telefon sie psuje a kwejk humor poprawia i nie czuje choroby...
A gdzie ma pani przeszczep? Jeśli w Gliwicach to będziemy razem, bo we wtorek mam. Jak się pani czuje? Dziękuję, że pani żyje. Proszę o siebie dbać! Na pewno odrosną pani śliczne włosy! Mi już drugi raz wypadły z tego samego powodu. Jak za pierwszym razem odrastały to było ich dużo więcej niż tych pierwszych. Pani na pewno niedługo będzie miała długi i gesty warkocz! A na razie na pewno ma pani bardzo śliczny kształt czaszki^^ Jeśli też pani będzie w Gliwicach to postaram się z panią porozmawiać dopóki nie dadzą do przeszczepu na izolatki^^ Jest pani na pewno miła i piękną damą^^ A włosy chyba powinny zacząć odrastać po dwóch miesiącach po ustaniu chemii. Mi za pierwszym razem już po miesiącu zaczęły się pojawiać, za drugim razem po 3 tygodniach. Teraz znowu wylecą. Poczekamy razem aż się nowe pojawią^^ A pani jest piękna niezależnie od długości włosów i jakiejkolwiek ich obecności^^ Dziękuję, że pani żyje^^
Miałam kiedyś do pasa włosy. Pływanie odpadało, w morzu tym bardziej (kupa glonów), włosy wszędzie, włosy w zupie, włosy w jogurcie, włosy w duszy, zawsze sobie czymś przytniesz: zamek od kurtki, zamek od spodni, drzwi, drzwi do samochodu, szuflada. Milion na utrzymanie. Złamałam parokrotnie grzebień i wyrwałam zęby szczotce. Trzy godziny suszenia, a spać z mokrymi położyć nie dobrze bo wszystko przemoknie. Oczywiście ścięłam, a wszystkim tym którzy "Ej nie powinnaś, jak się będziesz podobać chłopakom?!" życzę wyciągania sobie półmetrowego włosa z gardła.
Mam włosy mniej więcej do talii. Wszelkie kucyki, warkocze, koki u mnie odpadają, bo są zwyczajnie za ciężkie i boli od nich skóra głowy. Nic tylko ścinać :D
@KobietaKoc no niestety długie włosy wymagają pielęgnacji, by nie być sianem wiem to po sobie. końcówki często mają po parę lat, nic dziwnego że bez pielęgnacji wyglądają jak wyglądają. jak ktoś dba - to długie włosy są piękne, a jak nie - no to przykro, jak kogoś nie stać na pielęgnację łosów, czy to czasowo czy pieniężnie, to niech je lepiej zetnie.
Trochę śmiesznie jak jeden obrazek na kwejku krytykuje sztuczność u kobiet a zaraz galeria z "niesamowicie pieknymi włosami", gdzie większość to mega nienaturalne kolory.
Oni to celowo robią, a potem wpuszczają na główną te durne kwejki? To jest prowokacja jakaś? Czy na serio mod tego kwejka jest tak tragicznie upośledzony umysłowo?
Ja mam włosy do tyłka. No ok,ładnie wygląda to itd. Ale weź to rozczesz....weź to wysusz...ile odżywki mi schodzi miesięcznie...w filtrze odkurzacza moje kłaki...w odpływie moje kłaki...weż to jakoś ułóż. Jakbym miała wybierać,to pani z granatowymi,z wplecionymi kwiatuszkami...ale weź się sama tak uczesz.
Mając krótsze włosy też możesz znaleźć je w filtrze odkurzacza, odpływie czy miewać problemy z układaniem ich lub rozczesywaniem. :P
Swoją drogą również mam włosy do pasa i zero problemów przy tym.
O, miałam warkocz do bioder przed chemią. Codziennie godzinę to myj, rozczesuj. Coś tam jeszcze powypada. A potem nagle chemia. Warkocz do bioder, no szkoda ściąć. Ale i tak wypadnie. Próba umycia włosów po pierwszej chemii - trzy razy prawie zasnęłam, bo tak zmęczona byłam, a roboty z sierścią pełno. A potem zaczynają wypadać... No to warkocz ścięty i niby po problemie. Z krótkimi był mniejszy problem. I choć teraz w ogóle nic nie ma, to włosów nie trzeba myć, tylko czasem perukę wyprać, może tą chwilę z krótkimi było łatwiej... Ale jednak co machnąć warkoczem to machnąć warkoczem. Nawet jak godzinę myjesz, godzinę rozczesujesz, tyle samo jeszcze ten warkocz zaplatasz to i tak bez niego człowiek czuje się jak po prostu wybrakowany. Dużo jest komentarzy jak trudno o to zadbać, jak to lepiej jest mieć krótkie. Jak nie ma się w ogóle to już wcale myć nie trzeba, tylko łysinę wypastować, coby się na słońcu ładnie świeciła. Ale jednak taki warkocz staje się częścią osobowości, definicją własnego piękna. Człowiek bez niego zaczyna czuć się jak podróbka siebie, jak jakaś fałszywka. "Ja mam warkocz, to w lustrze to nie ja, to jakiś potwór'. Więc dopóki nie musisz nie ścinasz go, po prostu nie możesz. To prawie jakby oddać kota sąsiadowi, nie dasz rady psychicznie, zupełnie jakbyś miał uciąć sobie rękę. A gdy się spali, wypadnie, ktoś zetnie, to czujesz się jakby ktoś Cię oszpecił. Jakby to nie włosy wypadły, jakby to wypadły wszystkie zęby, paznokcie, skóra, jakbyś był po prostu potworem i imitacją człowieka. Więc długie włosy, choć strasznie trudno o nie zadbać, czasem są dla człowieka jedyną rzeczą, o której może marzyć. A tracąc je czuje, jakby utracił cały sens egzystencji swego niedoskonałego i szpetnego ciała.
@Meanness Mam nadzieję, że odzyskasz swój długi warkocz w naturalny sposób. Sama mam ledwo włosy za biust, a ostatnio, po śnie gdzie ktoś mi ścina włosy do brody, prawie się popłakałam
@siheureux Jeśli wrócę z przeszczepu to pierwsze kroki do schroniska po kota, drugie do sklepu po rzeczy naturalne na porost włosów^^ A na razie to włosów muszę szukać na allegro, bo na głowie nie ma co XD Cóż, trochę mi łyso teraz, ale i tak miałam dziwnie grzywkę ściętą, bo mi się kilka razy spaliły i bym musiała je i tak ścinać to długości grzywki. A tak od nowa będą i może coś lepszego wyjdzie. A pani na pewno byłaby piękna w każdych włosach^^ I nawet bez nich na pewno miałaby pani śliczny kształt głowy^^ Ogólnie leżąc na onkologii się zauważa, że są bardzo różne kształty czaszek. Jedna pani miała taką śliczną, że jak odpowiednio głowę obróciła to wyglądała jak kotek^^ A pani jest bardzo miła^^
@Meanness Siemię lniane jest ostatnio bardzo polecane na szybszy porost włosów, może pomoże, bo akurat nie mam pojęcia jak w takiej sytuacji zadziała, tak samo olejek rycynowy na poprawę kondycji brwi i rzęs. A tak co do krótkich włosów, to uwielbiam jak dziewczyny mają włosy do brody, a nawet ścięte prawie do zera, tak, że leciutko przykrywają głowę. Zamiast sztucznych włosów lepiej cieszyć się chwilą wolności od długich kłaczków i szczególnie teraz nie męczyć się w upały z włosami.. dziękuję za komplementy, jestem pewna, że w tej niezbyt komfortowej sytuacji również wyglądasz pięknie:)
Co wy wiecie o pięknych włosach :D
https://www.google.pl/search?q=beard&newwindow=1&espv=2&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiMmLqY5q7NAhUB6RQKHRJbDnIQ_AUICCgB&biw=1745&bih=890
@krystian_sandro_krupiński nie potrafię tego wyjaśnić, po prostu obrzydzają mnie takie włosy. Jakby całe życie żyła zamknięta w jakiejś jaskini, zapuściła włosy i paznokcie na parę metrów i nie wiedziała co to cywilizacja.
@rootlesstress Nie zmienia to faktu, iż ja, mając połowę długości tej co ona, spinając w ten sposób uzyskam "koczek" tej samej wielkości. I tak, widzę, że nie spięła całości.
@Furry_Tail Wiesz, może ty tak, ale nie każdy może się poszczycić super grubymi i gęstymi włosami. Jak dla mnie to ten kok jest ogromny, nawet jak na tak długie włosy.
Też miałam kiedyś długie, prawie na ich siadałam. Decyzja o ścięciu do ramion była najlepszą jaką mogłam podjąć. Ładniej się kręcą i mam mniej problemów z myciem i czesaniem.
Za długie, jak potwór z bagien :(
A tam włosy. Spójrzcie na pierwszy gif - co za nogi, cóż za krztałtna pupcia! D:
@Klawiaturnik, a w szczególności przez eRZet.
Ja jestem chora na bialaczke, mialam duzo wlosow i juz wylysialam. Przeszczep za tydzien. Ciekawe, kiedy odrosna wlosy... Sorka ze bez polskich znakow ale po prostu telefon sie psuje a kwejk humor poprawia i nie czuje choroby...
A gdzie ma pani przeszczep? Jeśli w Gliwicach to będziemy razem, bo we wtorek mam. Jak się pani czuje? Dziękuję, że pani żyje. Proszę o siebie dbać! Na pewno odrosną pani śliczne włosy! Mi już drugi raz wypadły z tego samego powodu. Jak za pierwszym razem odrastały to było ich dużo więcej niż tych pierwszych. Pani na pewno niedługo będzie miała długi i gesty warkocz! A na razie na pewno ma pani bardzo śliczny kształt czaszki^^ Jeśli też pani będzie w Gliwicach to postaram się z panią porozmawiać dopóki nie dadzą do przeszczepu na izolatki^^ Jest pani na pewno miła i piękną damą^^ A włosy chyba powinny zacząć odrastać po dwóch miesiącach po ustaniu chemii. Mi za pierwszym razem już po miesiącu zaczęły się pojawiać, za drugim razem po 3 tygodniach. Teraz znowu wylecą. Poczekamy razem aż się nowe pojawią^^ A pani jest piękna niezależnie od długości włosów i jakiejkolwiek ich obecności^^ Dziękuję, że pani żyje^^
Miałam kiedyś do pasa włosy. Pływanie odpadało, w morzu tym bardziej (kupa glonów), włosy wszędzie, włosy w zupie, włosy w jogurcie, włosy w duszy, zawsze sobie czymś przytniesz: zamek od kurtki, zamek od spodni, drzwi, drzwi do samochodu, szuflada. Milion na utrzymanie. Złamałam parokrotnie grzebień i wyrwałam zęby szczotce. Trzy godziny suszenia, a spać z mokrymi położyć nie dobrze bo wszystko przemoknie. Oczywiście ścięłam, a wszystkim tym którzy "Ej nie powinnaś, jak się będziesz podobać chłopakom?!" życzę wyciągania sobie półmetrowego włosa z gardła.
@Shi123 Powoli wchodzę na ten teren i zaczynam rozumieć co czułaś.
Czytając nazwę galerii, pierwsze, co mi przyszło na myśl, to ładne, naturalne, zadbane włosy, nie o dziwnych kolorach czy fryzury.
Uwielbiam długie włosy u dziewczyn, są obłędnie piękne, dla nich mógłbym nawet zabić.
Biorac pod uwage umieszczenie gniazdek na scianie... ruska sfolocz
Mam włosy mniej więcej do talii. Wszelkie kucyki, warkocze, koki u mnie odpadają, bo są zwyczajnie za ciężkie i boli od nich skóra głowy. Nic tylko ścinać :D
Nie ścinaj! :)
To nie kwestia długości, tylko gęstości/grubości włosów. Ciesz się, bo jest ci czego zazdrościć ;P
Większość to pięknie uczesane wyschnięte siano.
@KobietaKoc no niestety długie włosy wymagają pielęgnacji, by nie być sianem wiem to po sobie. końcówki często mają po parę lat, nic dziwnego że bez pielęgnacji wyglądają jak wyglądają. jak ktoś dba - to długie włosy są piękne, a jak nie - no to przykro, jak kogoś nie stać na pielęgnację łosów, czy to czasowo czy pieniężnie, to niech je lepiej zetnie.
Żadnych "Hime-cut"? rozczarowanie.jpg
Trochę śmiesznie jak jeden obrazek na kwejku krytykuje sztuczność u kobiet a zaraz galeria z "niesamowicie pieknymi włosami", gdzie większość to mega nienaturalne kolory.
@takpoprostu91 I peruki.
Głaskałbym :3
Ten uczuć :3
Długie tak, ale czy piękne?
Większość tych kolorowych jest przerobiona w photoshopie, na przykład 3 od końca.
@raspberrymixer Raczej peruki. Na kilku zdjęciach widać stojak, a na jednym jest facet.
Czekam na galerie pt. "Niesamowicie piękne włosy pod pachami"
Biedna, nie stać na fryzjera? :(
Oni to celowo robią, a potem wpuszczają na główną te durne kwejki? To jest prowokacja jakaś? Czy na serio mod tego kwejka jest tak tragicznie upośledzony umysłowo?
A potem mam nienaturalne oczekiwania wobec dziewczyn przez takie kwejki. Wyyy... Dranie!
Pierwsza powinna pójść do fryzjera i zrobić porządek z tymi bezkształtnymi kudłami. To nie średniowiecze.
Piękne? te pierwsze sa straszne. Takie długie włosy wyglądają okropnie.
Każdy ma swoje upodobania kolego. Dla jednego okropne, dla drugiego wspaniałe.
Ja mam włosy do tyłka. No ok,ładnie wygląda to itd. Ale weź to rozczesz....weź to wysusz...ile odżywki mi schodzi miesięcznie...w filtrze odkurzacza moje kłaki...w odpływie moje kłaki...weż to jakoś ułóż. Jakbym miała wybierać,to pani z granatowymi,z wplecionymi kwiatuszkami...ale weź się sama tak uczesz.
Ale za to jakie piękne są takie długie do pasa włosy. :)
Mając krótsze włosy też możesz znaleźć je w filtrze odkurzacza, odpływie czy miewać problemy z układaniem ich lub rozczesywaniem. :P Swoją drogą również mam włosy do pasa i zero problemów przy tym.
@CzołgistkaSniper Nigdy ich nie ścinajcie, tak długie włosy są fantastyczne, apotem nie będę miał się już czym zachwycać :(
O, miałam warkocz do bioder przed chemią. Codziennie godzinę to myj, rozczesuj. Coś tam jeszcze powypada. A potem nagle chemia. Warkocz do bioder, no szkoda ściąć. Ale i tak wypadnie. Próba umycia włosów po pierwszej chemii - trzy razy prawie zasnęłam, bo tak zmęczona byłam, a roboty z sierścią pełno. A potem zaczynają wypadać... No to warkocz ścięty i niby po problemie. Z krótkimi był mniejszy problem. I choć teraz w ogóle nic nie ma, to włosów nie trzeba myć, tylko czasem perukę wyprać, może tą chwilę z krótkimi było łatwiej... Ale jednak co machnąć warkoczem to machnąć warkoczem. Nawet jak godzinę myjesz, godzinę rozczesujesz, tyle samo jeszcze ten warkocz zaplatasz to i tak bez niego człowiek czuje się jak po prostu wybrakowany. Dużo jest komentarzy jak trudno o to zadbać, jak to lepiej jest mieć krótkie. Jak nie ma się w ogóle to już wcale myć nie trzeba, tylko łysinę wypastować, coby się na słońcu ładnie świeciła. Ale jednak taki warkocz staje się częścią osobowości, definicją własnego piękna. Człowiek bez niego zaczyna czuć się jak podróbka siebie, jak jakaś fałszywka. "Ja mam warkocz, to w lustrze to nie ja, to jakiś potwór'. Więc dopóki nie musisz nie ścinasz go, po prostu nie możesz. To prawie jakby oddać kota sąsiadowi, nie dasz rady psychicznie, zupełnie jakbyś miał uciąć sobie rękę. A gdy się spali, wypadnie, ktoś zetnie, to czujesz się jakby ktoś Cię oszpecił. Jakby to nie włosy wypadły, jakby to wypadły wszystkie zęby, paznokcie, skóra, jakbyś był po prostu potworem i imitacją człowieka. Więc długie włosy, choć strasznie trudno o nie zadbać, czasem są dla człowieka jedyną rzeczą, o której może marzyć. A tracąc je czuje, jakby utracił cały sens egzystencji swego niedoskonałego i szpetnego ciała.
@Meanness Mam nadzieję, że odzyskasz swój długi warkocz w naturalny sposób. Sama mam ledwo włosy za biust, a ostatnio, po śnie gdzie ktoś mi ścina włosy do brody, prawie się popłakałam
@siheureux Jeśli wrócę z przeszczepu to pierwsze kroki do schroniska po kota, drugie do sklepu po rzeczy naturalne na porost włosów^^ A na razie to włosów muszę szukać na allegro, bo na głowie nie ma co XD Cóż, trochę mi łyso teraz, ale i tak miałam dziwnie grzywkę ściętą, bo mi się kilka razy spaliły i bym musiała je i tak ścinać to długości grzywki. A tak od nowa będą i może coś lepszego wyjdzie. A pani na pewno byłaby piękna w każdych włosach^^ I nawet bez nich na pewno miałaby pani śliczny kształt głowy^^ Ogólnie leżąc na onkologii się zauważa, że są bardzo różne kształty czaszek. Jedna pani miała taką śliczną, że jak odpowiednio głowę obróciła to wyglądała jak kotek^^ A pani jest bardzo miła^^
@Meanness Siemię lniane jest ostatnio bardzo polecane na szybszy porost włosów, może pomoże, bo akurat nie mam pojęcia jak w takiej sytuacji zadziała, tak samo olejek rycynowy na poprawę kondycji brwi i rzęs. A tak co do krótkich włosów, to uwielbiam jak dziewczyny mają włosy do brody, a nawet ścięte prawie do zera, tak, że leciutko przykrywają głowę. Zamiast sztucznych włosów lepiej cieszyć się chwilą wolności od długich kłaczków i szczególnie teraz nie męczyć się w upały z włosami.. dziękuję za komplementy, jestem pewna, że w tej niezbyt komfortowej sytuacji również wyglądasz pięknie:)
edytowano: 9 lat temuW mojej opinii atrakcyjne włosy to takie które sięgają +/- do okolic łopatek, dłuższe nie wyglądają zbyt dobrze
Myślałam, że na końcu będzie zdjęcie Rutkowskiego ;( Zawiodlam się.
Ja już się nawet spodziewałem Ryszarda Petru w tym wątku :(
Jakie kurna włosy? Ta figura!
Po co komu włosy do samej ziemi?
@W.sumie. ja bym takie chciała żeby mieć oryginalny szalik w zimę
a gdzie komentarze "weź to rozczesz"
Co wy wiecie o pięknych włosach :D https://www.google.pl/search?q=beard&newwindow=1&espv=2&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiMmLqY5q7NAhUB6RQKHRJbDnIQ_AUICCgB&biw=1745&bih=890
@Komodor166 pedał
pierwsza to ma dupe fajna, a nie wlosy.
Pierwsze włosy są obleśne a nie piękne
@leo-ame Niby dlaczego?
@leo-ame Obleśny to jest Twoj awatar.
@krystian_sandro_krupiński nie potrafię tego wyjaśnić, po prostu obrzydzają mnie takie włosy. Jakby całe życie żyła zamknięta w jakiejś jaskini, zapuściła włosy i paznokcie na parę metrów i nie wiedziała co to cywilizacja.
@leo-ame Włosy ma tak zadbane, że nie wiem jakim trzeba by być ślepcem, żeby uznać je za zapuszczone.
Pierwsza laska ma doczepiane włosy :) Ale spoko
I strasznie cienkie, skoro takie długie dają tak małego koczka.
@Furry_Tail Zwróć uwagę, ze kok nie jest zrobiony ze wszystkich włosów. No i nie ma koka na głowie, tylko są swobodnie spięte.
nie są doczepione
Dlaczego niby doczepione? Wyglądają jak jej własne.
@Marxti To Dashik Gubanova, to jej prawdziwe włosy ;)
@rootlesstress Nie zmienia to faktu, iż ja, mając połowę długości tej co ona, spinając w ten sposób uzyskam "koczek" tej samej wielkości. I tak, widzę, że nie spięła całości.
@Furry_Tail Wiesz, może ty tak, ale nie każdy może się poszczycić super grubymi i gęstymi włosami. Jak dla mnie to ten kok jest ogromny, nawet jak na tak długie włosy.
@Jakly Jest duży, bo długość robi swoje. Ja jednak od początku mówię o grubości :)
@Furry_Tail Ja też. Chodzi o to, że grubość włosów ma normalną.
Pierwsza laska ma doczepiane włosy :) Ale spoko
Pierwsza laska ma doczepiane włosy :) Ale spoko
czy tylko ja daję laskom z długimi włosami automatycznie +1?
@tarkowski Świetnie, jestem już 1/10. Dziękuję ;*
zawsze to jakiś start - podeślij foto, to dostaniesz pełnę ocenę
@tarkowski Mam dziwne wrażenie, że wyżej już nie awansuję.
@tarkowski Warto spróbować
Piękne? Wg mnie tak długie włosy są już niechlujne...
Sam jesteś niechluj p***o takie dziewczyny bardziej o siebie dbają niż normalne.
TAK? A myją takie włosy codziennie, brudaski?
ja mam włosy trochę dłuższe niż do pasa i myję je codziennie i nie widzę w tym nic dziwnego...
Współczuje mycia takich włosów jakie ma ta na pierwszym. A i ma fajne nogi :D
@Ninagor Komuś mogą się podobać te nogi z przerwą między udami? Przecież takie są krzywe.
@Ninagor a przyrka odrobiona? Chyba nie ;)
@Ninagor Włosy co najwyżej do pasa - dłuższe są po prostu obleśne, niechlujne, niemodne i niepraktyczne.
@Up tylko lewe ręce. Jak ktoś ma prawą to jest obleśny i taki stereotypowy.
Lepsze od p***ografi
Galeria niby o włosach ale muszę to napisać. Pierwsza ma fajne nogi :)