Bud: I've put all the family finances right here on this computer.
Al: You put something I don't have into something I don't understand.
Peggy: TYou know, that reminds me of our sex life.
Al: That's putting something I have into something I don't like.
Dla mnie jednym z najlepszych momentów była taka sytuacja:
Al wchodzi do domu, a Marcy i Steve już tam siedzą z Peggy na kanapie i Peggy do niego:
P: Spójrz Al, to nasi sąsiedzi: Steve i Marcy
A: Wiem, jeździłem dookoła czekając aż wyjdą, ale skończyła mi się benzyna
(W domu, zwracając się do Pegi)
Al - "Dziś do sklepu przyszła tak gruba baba, że dwie mniejsze krążyły po Jej orbicie"
Bez wątpienia jeden z najlepszych seriali w historii, który w dzisiejszym chorym Świecie nie miałby prawa bytu.
nie wiem czemu ale od razu przypomniał mi się Andy Anderson :v
https://www.youtube.com/watch?v=lvG7PERRa8Q
Bud: I've put all the family finances right here on this computer. Al: You put something I don't have into something I don't understand. Peggy: TYou know, that reminds me of our sex life. Al: That's putting something I have into something I don't like.
Peg: Did you miss me, honey? Al: With every bullet so far...
Peggy: Al, jadę do Milwaukee Al: Milwaukee? To to miasto, które wybudowano wokół twojej matki?
Cztery przyłożenia w jednym meczu!
No i to był serial :D teraz lecą same gówna typu "Szkoła" czy "Trudne sprawy"
Marcy całuje Ala Al: Udziobałaś mnie !!
Al wchodzi do domu. - Chciałbym, żeby świat był muchą, a ja wielką gazetą.
Dla mnie jednym z najlepszych momentów była taka sytuacja: Al wchodzi do domu, a Marcy i Steve już tam siedzą z Peggy na kanapie i Peggy do niego: P: Spójrz Al, to nasi sąsiedzi: Steve i Marcy A: Wiem, jeździłem dookoła czekając aż wyjdą, ale skończyła mi się benzyna
Najlepszy był taki: raz spotkalem matke mojej żony, stanęła w drzwiach chcialem ja zatrzymac ale nie zdązyłem bo od razu wzięła mnie na rogi;D
mój mentor
deja vu, błąd w w Matrixie
Posiadam wszystkie odcinki - mój ulubiony serial ever!
Klasyk :)
Nigdy nie rozumiałem, dlaczego Al tak nie lubił swojej żony. Przecież ona była niezłym MILFem !
Niby jej nie lubił, ale w jednym z odcinków wyjął bodaj z Dodge'a najważniejszą dla niego rzecz i było to właśnie zdjęcie rodzinne :)
(W domu, zwracając się do Pegi) Al - "Dziś do sklepu przyszła tak gruba baba, że dwie mniejsze krążyły po Jej orbicie" Bez wątpienia jeden z najlepszych seriali w historii, który w dzisiejszym chorym Świecie nie miałby prawa bytu.
Do sklepu weszła gruba baba
na prawdę trzeba ładować całą stronę od nowa żeby przeczytać jeden tekst zamiast to dać wszystko na obrazku i scrollować?
@Rambo3 eliminator slajdów i problem z głowy ^^
(W sklepie) klientka - Jak Mi pan może to mówić prosto w plecy?! AL - Powiedziałbym to Pani prosto w twarz ale mam tylko połowę baku w samochodzie!
@adrian-byrdziak https://www.youtube.com/watch?v=vWlXijQD6tE 1:06-1:16
Ogólny sens wypowiedzi zachowany - ach to taki cudownie rasistowsko-seksistowski serial. Kocham go.
Po prostu mistrz :D