Każdy człowiek zaśnie, jak nie będzie się poruszał przez 15 minut. Aby się nie poruszać, nie wystarczy nie ruszać rękami czy nogami. Trzeba: rozluźnić wszystkie mięśnie (lub te, które jesteś w stanie, ja np. nie potrafię rozluźnić karku), nie poruszać oczami, nie trzymać ich zaciśniętych, nie przełykać śliny oraz automatycznie oddychać. Gratulacje, śpisz.
@Rzelka No tak, dlatego zazwyczaj podczas medytacji się nie leży (stąd też pozycja lotosu - żeby nie było za wygodnie i żeby nie usnąć właśnie. Jeszcze żeby kręgosłup był prosty, ale to już inna sprawa). Do anonimka komentarz wyżej - to jest takie łatwe, wystarczy trochę poćwiczyć i gitara gra
zależne od indywidualnych predyspozycji, ludzie mogą mieć problemy z zaśnięciem z tylu niezależnych powodów, nawet ze zmęczenia, że o doopę rozbić wszystkie "niezawodne" metody.
Każdy człowiek zaśnie, jak nie będzie się poruszał przez 15 minut. Aby się nie poruszać, nie wystarczy nie ruszać rękami czy nogami. Trzeba: rozluźnić wszystkie mięśnie (lub te, które jesteś w stanie, ja np. nie potrafię rozluźnić karku), nie poruszać oczami, nie trzymać ich zaciśniętych, nie przełykać śliny oraz automatycznie oddychać. Gratulacje, śpisz.
@ufreddy4ready a jaka masz rade dla kogo kto od 20 lat slyszy w glowie gwizd podobny do tego jak sie woda w czajniku gotuje?
@ufreddy4ready - Iść do laryngologa i oczyścić jelita.
Znam to jak cholera :(
i tak co noc od, niemal, 6ciu lat...
Najlepsze na spanie, to strzepanie konia pod kołdrą, polecam ~ Krzysztof Janiak, zaowdowy walikoń 5 stopnia
Fakt. Walenie konia sprawia, że człowiek po wszystkim jest bardziej podatny na sen. Tak jak na siku, w celu oczyszczenia dróg moczowych.
Zawsze sikam po waleniu ;-;Z moją byłą to jak nie mogliśmy zasnąc to uprawialiśmy seks.. też pomagal :)
To jest właśnie paradoks, że im bardziej wykończony umysł, tym bardziej daje popalić w chwili, w której w końcu można odpocząć...
Krok 8. Zamknij ślepia i skoncentruj się na swoim oddechu. Gratuluję, właśnie doznajesz medytacji, 5 minut później śpisz.
Gdyby to było takie łatwe, to świat byłby piękniejszym miejscem :)
Z tego co mi wiadomo to w medytacji chodzi o to, żeby właśnie nie zasnąć... Ale rzeczywiście są techniki relaksacyjne, które pomagają zasnąć.
@Rzelka No tak, dlatego zazwyczaj podczas medytacji się nie leży (stąd też pozycja lotosu - żeby nie było za wygodnie i żeby nie usnąć właśnie. Jeszcze żeby kręgosłup był prosty, ale to już inna sprawa). Do anonimka komentarz wyżej - to jest takie łatwe, wystarczy trochę poćwiczyć i gitara gra
zależne od indywidualnych predyspozycji, ludzie mogą mieć problemy z zaśnięciem z tylu niezależnych powodów, nawet ze zmęczenia, że o doopę rozbić wszystkie "niezawodne" metody.
Zawsze jak nie mogę zasnąć, pije jedno piwo, zazwyczaj pomaga, a jak nie pomoże to przynajmniej wypiłem piwo ;)