Główna, strona: 19339

Kiedy poniesie cię melanż, nierzadko znikąd pojawia się głód. Ale cóż począć, gdy lodówka pusta? Przekonał sie o tym Rosjanin, Ivan Ozerov, który skuszony zapachem zupy postanowił poszukać gdzie się ona znajduje. To normalne, że głód budzi zwierzęce instynkty, ale w Ivanie obudził się istny łowca. Zapach zupy wydostawał się z szybu wentylacyjnego i tam też udał się Rosjanin. Niestety rozmiar szybu nie był wystarczająco duży, by zmieścić dorosłego mężczyznę, bo miał jedyne 40 cm szerokości. Sąsiedzi zawiadomili straż pożarną po tym, jak usłyszeli wołanie Ivana dochodzące zza ściany. Strażacy musieli rozbijać mur, aby uratować uwięzionego nieszczęśnika.  Przejdź do artykułu
0.24185609817505